Jeep Compass 4xe podąża śladami agenta 007

Prawdopodobnie liczni aktorzy, którzy wcielili się w postać słynnego agenta 007, w swoich nienagannych, zawsze idealnie wyprasowanych eleganckich garniturach, byliby dziś zaskoczeni, zasiadając za kierownicą modelu Jeep Compass 4xe. Pozostając wierny swojej pierwotnej tradycji off-roadowej, SUV marki Jeep prezentuje poziom wykończenia oznaczający istotną zmianę w porównaniu z oryginalną formułą pierwszych modeli, w których wszystko było zaprojektowane pod kątem funkcjonalności, a samochód był jak czołg – nie do zatrzymania.

Jeep Compass 4xe

Zasiadając za kierownicą najnowszej wersji Jeepa Compassa 4xe czujemy się jak w eleganckim salonie wykończonym niepowtarzalnymi i wyjątkowymi detalami tworzącymi atmosferę klasy premium. Poszczególne detale są wyrazem postępu, w ramach którego różnym elementom funkcjonalnym towarzyszy styl, który w połączeniu z designem, nadal jest wyrazem najbardziej autentycznego ducha Jeepa.

Przypomina o tym mały stylizowany rysunek Jeepa Willysa z lat 40-tych, umieszczony na przedniej szybie i zawsze widoczny dla kierowcy. Sekret każdego Jeepa tkwi w połączenie dwóch elementów branych pod uwagę podczas projektowania każdego modelu: terenowego ducha zawsze gotowego na każdą przygodę i elementu racjonalnego, który definiuje codzienne użytkowanie samochodu. Niczym piękna fasada “double-face”, za którą kryją się najnowocześniejsze technologie pozwalające na sprostanie najtrudniejszym wyzwaniom, tak jak czynił to zawsze słynny brytyjski tajny agent.

Motto Jeepa nadal brzmi “Go Anywhere, Do Anything”, nawet w przypadku SUV-a o eleganckim designie jakim jest Compass 4xe. U podstaw tego komercyjnego sukcesu leży oryginalne podejście Jeepa, w którym możliwości łączą się z osiągami, zapewniając optymalną równowagę między wydajnością a troską o środowisko, przy jednoczesnym zachowaniu emocji związanych z jazdą off-roadową.

Kabina pasażerska oferuje funkcjonalne rozwiązania, takie jak na przykład schowki na drobne przedmioty, które przeplatają się ze szlachetnymi materiałami widocznymi na tunelu centralnym, kierownicy i poszyciach paneli drzwiowych. Imponujący wygląd deski rozdzielczej podąża za stylem, który dopasowuje się do każdej sytuacji, podobnie jak tajny agent 007: gotowy na przygodę lub po prostu siedzący przy stole do gry w eleganckim kasynie.

W zielonej Szwajcarii można znaleźć kilka kultowych scenerii, w których kręcone były sceny do filmów 007, a które do dziś stanowią cel pielgrzymek dla licznych fanów tej długiej serii filmów.

W Val Verzasca nakręcono scenę otwierającą film “007 Golden Eye” przedstawiającą skok na bungee. Według światowych sondaży jest to najlepsza scena kaskaderska w całej historii kina. Dziś “Skok 007” lub “Bungee Jumping of Goldeneye” to synonimy zastrzyku adrenaliny, jaki można poczuć nad jeziorem Vogorno.

W berneńskim Oberlandzie znajdziemy z kolei kryjówkę Blofelda w Piz Gloria, na szczycie góry Schilthorn, przedstawioną w filmie “W tajnej służbie Jego Królewskiej Mości”. Zdjęcia do tego filmu były kręcone w 1969 roku, w czasach, gdy była to pierwsza na świecie obrotowa restauracja, a od tego momentu do nazwy dodano przydomek “Piz Gloria”. Położona na wysokości 2 970 metrów, pełny obrót wykonuje w ciągu 45 minut i oferuje widok na 200 szczytów. Oprócz codziennie serwowanego brunchu w stylu Jamesa Bonda, w piwnicy znajdują się oryginalne eksponaty z filmu.

Przełęcz Furka z kultowej “Misji 007 Goldfinger” była tłem dla prawdziwie kultowych scen, gdy James Bond szaleńczo pokonywał jej zakręty, uciekając przed gradem kul. Dziś jest to również najwyższy punkt trasy “Grand Tour of Switzerland” znajdujący się na wysokości 2 429 metrów nad poziomem morza.

Dla wszystkich, którzy kochają 007, Szwajcarska Organizacja Turystyczna przygotowała również 8-dniową wycieczkę, podczas której można odwiedzić najbardziej kultowe miejsca, w których na terenie Szwajcarii kręcone były sceny do filmu.

Urok tych miejsc idzie w parze z Jeepem Compass 4xe i jego zdolnością do adaptowania się do różnych scenariuszy i sytuacji. To intrygująca cecha, o której codziennie przypomina nam wzór małego, stylizowanego Willysa umieszczony na przedniej szybie.

Jeep Compass niezmiennie pozostaje najlepiej sprzedającym się modelem marki Jeep w Polsce. Sukces zawdzięcza odnowionej, jednocześnie nadal wiernej marce stylistyce nadwozia, jeszcze przestronniejszemu wnętrzu z przeprojektowaną deską rozdzielczą oraz zaawansowanym systemom łączności i bezpieczeństwa jazdy. Do tego, na tle konkurencji w segmencie C SUV, pozostaje na przystępnym cenowo poziomie, dzięki oferowanym obecnie na polskim rynku wersjom limitowanym Adventure i Business Edition, które zapewniają bardzo atrakcyjny stosunek wartości do ceny. W zależności od wybranej wersji i układu napędowegopakiet korzyści dla klienta może wynieść nawet 49 000 zł.