Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, czym jeździ szef Lotusa, to spieszymy donieść, że jest wierny marce, którą reprezentuje (któż by nie był na jego miejscu). Oczywiście Dany Bahar nie zadowala się jakąś „zwykłą”, seryjną wersją – ma do dyspozycji przygotowany specjalnie na jego potrzeby model Lotus Esprit V8.
Firma opublikowała właśnie zdjęcia Lotusa Pana Bahara i zdaje się, że nie tylko po to, by pochwalić się, jaki ładny biały, perłowy lakier ma nadwozie pojazdu. Media branżowe przypuszczają, że firma przedstawi nową generację Lotusa Esprit podczas Salonu Motoryzacyjnego w Paryżu, już za dwa tygodnie. Być może ujawnione ostatnio zdjęcia, to wskazówka producenta, choć niczego nie powiedziano wprost. A być może marketingowcy z Lotusa tylko się z nami drażnią i na nowe Esprit przyjdzie nam jeszcze poczekać.