Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2006-12-29 13:46:01 mam mały problemik grzebałem sobie wczoraj w Kubusiu i przy okazji zmieniałem świece wraz z kopułka i kablami
otuz na świecach pojawił mi sie w dużej ilości brązowawy nalot tak ze świeca była mocno zapchana pogrzebałem wiec w necie i okazało sie ze przeważnie to wina oleju ja mam LOTOS-a GAZ silniczek ma 170 tys na karku wiec ma tez na niego apetyt w wysokości ok 1l na 1000 i z okazji ze nie bawi mnie na razie sekcja tego silniczka pytanie czy winny jest olej czy może cosik innego zastanawiam sie nad zapłonem bo zaglądałem do kopulki jakiś miesiąc temu i była całkiem ładna a wczoraj styki były nadpalone ale to chyba wina zakamienionych świec ale silniczek chodzi równutko i ładnie pali [ wiadomość edytowana przez: robreg dnia 2006-12-29 17:44:16 ] [ wiadomość edytowana przez: bodziot dnia 2006-12-30 10:57:18 ] |