Obroty 1.8 TDI

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hellou
Mam pytanie do uzytkownikow TDikow takie pytanie. Otoz przy jakich obr. zmieniacie biegi w Essim zeby bylo ekonomicznie i w miare szybko ? Pytam, bo mialem dzis taka sytuacje ze na swiatlach zarzymalem Essinke obok malucha (ale nie wazne). Ruszajac zmienialem biegi rowno przy 2000 rpm. I teraz najlepsze ze maluch do trzeciego biegu, a moze czwartego byl pierwszy Rozumiem z klima OK ale bez Z kolei krecac za wysoko ( > 4500 rpm) tez "nie jedzie" i duzo pali. Tzn. zap . ale spalanie za duze
  
 
mysle ze 3500 i jest gitara

-----------------
Same bordowe kombi :D
  
 
Cytat:
2005-10-02 20:21:43, Vodun pisze:
Hellou Mam pytanie do uzytkownikow TDikow takie pytanie. Otoz przy jakich obr. zmieniacie biegi w Essim zeby bylo ekonomicznie i w miare szybko ? Pytam, bo mialem dzis taka sytuacje ze na swiatlach zarzymalem Essinke obok malucha (ale nie wazne). Ruszajac zmienialem biegi rowno przy 2000 rpm. I teraz najlepsze ze maluch do trzeciego biegu, a moze czwartego byl pierwszy Rozumiem z klima OK ale bez Z kolei krecac za wysoko ( > 4500 rpm) tez "nie jedzie" i duzo pali. Tzn. zap . ale spalanie za duze



moze byl po tjuningu
  
 
Cytat:
2005-10-02 20:40:21, kainek pisze:
moze byl po tjuningu


No mój rajdowy maluszek dawał radę na krótkiej skrzyni szedł bardzo fajnie
  
 
Cytat:
2005-10-02 20:54:04, kornat pisze:
No mój rajdowy maluszek dawał radę na krótkiej skrzyni szedł bardzo fajnie



ale na szczescie Vodun ma 5tke i dokonal kill-a tego maluszka
  
 
Nie tam chyba nawet cale 600 .. KM.
Tak 3500 jest ok, ale teraz chyba wiem czemu nie jechal Za male obroty chyba mialem po zmianie. Czy wy tez dajecie wiecej gazu zeby obroty nie zeszly za nisko ?
  
 
ja zmieniam ponizej 3 000 maluchy nieraz robią mi kill
  
 
Cytat:
2005-10-02 20:57:17, Vodun pisze:
... Czy wy tez dajecie wiecej gazu zeby obroty nie zeszly za nisko ?


raczej nie

-----------------
Same bordowe kombi :D
  
 
Jezdzac do 3500 obrotow robilem na zbiorniku okolo 750km a jak mulilem do 2000-2200 zeby turbina sie nie wlaczala to zrobilem 850.Jazda w miescie Sopot-Gdynia-Sopot
  
 
Jak zmienisz przy ok. 3000rpm, to po zmianie obroty Ci spadną do ok. 2100-2200rpm, a od tych obrotów auto już ciągnie. Ekonomicznie też wychodzi przy tym nieźle, mi palił średnio do 6.4lON/100km. Gdybym jeszcze z tych 2100rpm do 3000rpm nie zasuwał tak szybko (dość często), spokojnie paliłby średnio 6.0lON/100km (tak jak mojej ślubnej). A co do wyścigów z maluchami - niemożliwe, że Cię maluch objechał. Escort 1.8 TD ma trochę niewygodnie jak dla mnie zestopniowaną skrzynię, a chodzi o to, że bieg 1 i 2 są bardzo krótkie i do wyścigów spod świateł zdecydowanie się nie nadają. Ale od 3 biegu auto to już taka malutka wyścigówka (na 3 zakres 40-100km/h, na 4 zakres 50-140km/h, na 5 mniej więcej 60-180km/h licznikowe)... I wcale długo to nie zajmuje rozpędzanie, najlepsza jest moim zdaniem właśnie 3, mój ojciec fajnie to określił, kiedy przycisnąłem wyprzedzając na terenie zabudowanym jakąś furgonetkę. Rzekł mianowicie, że normalnie myślał, że się przód auta rozciągnął
  
 
Ważna rzecz przy ruszaniu, aby nie startować z 1500 obrotów, tylko wiecej, powiedzmy okolo 3000-3500. Wtedy jest dynamicznie a i auto zapiszczeć potrafi. Potencjał jest spory (90KM), tylko trzeba wiedzieć jak go wyzyskać. Nie martw się, jeszcze niedawno miałem podobne problemy
  
 
Co prawda nie mam turbiny, ale też diesla. Biegi zmieniam w miarę możliwości w ten sposób by podczas puszczania sprzęgła obroty znajdowały sie w 2-2.500rpm (wówczas silnik osiąga maksymalny moment). Na 1, 2 i czasem trójce dociągam go do 4000, a pozostałych 3,500. Silnik niedoładowany osiąga max moc przy 4500, a nawet max orboty5.5krpm, ale powyżej 4000 nie ma sensu go wkręcać. Spalanie podczas takiej jazdy kształtuje się na poziomie 5.5-6l (dodam iż autko toczy się na oponach 205/15- co też ma wpływ na spalanie)

no trochę się napisałem ale może komuś bez turbo się przyda


P.S. Diesle w escortach nie miały oznaczeń tdi, a td