Wibracje przy hamowaniu silnikiem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie,
w moim P406 podczas hamowania silnikiem przy obrotach okolo 2600 do 2100 obr/min slychac "buczenie" z przedniej osi. Nie ma znaczenia jaki to jest bieg - huczy na kazdym.
Jak wciskam sprzeglo w tym zakresie obrotow to halas ustaje.
Przy przyspieszaniu jest cicho. Halas dochodzi jakby spod nog pasazera.
Macie moze jakis pomysl co to moze byc?

  
 
nieee no ja bym pojechał do specjalisty mechanika .. bo to napewno jakas potworna usterka musisz uwazac zeby ci nog nie urwało!!!!!



esh kierwa blacha znasz takie dwa słowa jak ..katalizator i spaliny?? to pokombinuj i wymyslisz tłumik spalanie komore spalania potem cisnienie w cylindrach a na koncu obciazenia fizyczne jakie wystepuja przy hamowaniu silnikiem
  
 
Arsen, zachowujesz sie jak nie przymierzajac Goral. Z taka kultura top tylko na forum FSO

Wydech - to moze byc to. Moze sie tlumik w srodku posypal.
ale moze tez tluc zawieszenie silnika.... A na postoju, jak dasz w obroty to tego nie slychac???




PRZESADZAC TO JA MOGE DOPIERO ZACZAC. Nienawidze, jak ktos nowy zadajacy proste pytanie jest na dzien dobry flekowany. To obyczaje rodem z FSOAK - a tego che uniknac. I zachowuj sie powaznie, nie jak dziecko.

[ wiadomość edytowana przez: adasco dnia 2005-12-16 21:23:27 ]
  
 
Dziekuje koledze Arsenowi za bardzo przyjazne powitanie oraz cenne uwagi o obciazeniach - od razu widac ze gosc sie zna...

Wracajac do tematu depczac w obroty na postoju jest cicho.
W miedzyczasie sprawdzilem przednie lozyska na rolkach i to nie one,
co do wydechu to jest zawieszony prawidlowo i nic w srodku nie brzeczy.
Do sprawdzenia zostaje jeszcze zawieszenie silnika ale
wg diagnosty przyczyna moze byc skrzynia biegow.
czy to mozliwe?





  
 
witaj -jak najbardziej możliwe a dokładnie stawiam że to na 90% jest łożysko oporowe w skrzyni- wówczas będzie buczeć na luzie i w trakcie hamowanie silnikiem
pozdro
  
 
no lozysko to moze byc to. albo sie sloneczko posypalo. Sama skrzynia - chyba mniej prawdopodobna, bo ta huczalaby najbardziej na luzie. No, chyba, ze huczy...ale to tez niekoniecznie musi oznaczac pad. Moze oleju za malo albo za gesty?
Ale jak juz przedmowca orzekl - przyjrzalbym sie sprzeglu, skoro wydech i zawieszenie silnika ok.
  
 
Cytat:
2005-12-19 13:17:01, cornus1 pisze:
Dziekuje koledze Arsenowi

silteple