Stryjny Kraśnik | Mam Poloneza 1.4 Rover. Dwa dni temu na trasie stracił siłę i zaczęło trząść silnikiem. Zatrzymałem się i wyłączyłem silnik. Po optycznej diagnozie uruchomiłem ponownie. Samochód ładnie zapalił i pracował na wolnych obrotach. Po dodaniu gazu nie wchodził na wyższe obroty i zaczął strzelać filtr powietrza. Po postoju ok 30 minut i kilku próbach wejścia na wyższe obroty wszystko wróciło do normy, ale dziś problem powrócił i na razie samochód stoi.
Jaka może być tego przyczyna? Podejrzewam czujnik położenia wału lub komputer.
Do tej pory nie było z samochodem problemów.
Może ktoś miał podobny przypadek i wie jak to naprawić. Proszę o rady. |