Po espero też koreańczyk?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zastanawiam się nad nowym autkiem ( realizacja prawdopodobnie przyszły rok ) i pod uwagę wziąłem KIA RIO w wersji Hatchback. Co wy sądzicie o tym autku. Za 40 tys można miec full wersje z silniczkiem 100 konnym
  
 
Odważny jesteś...
  
 
Za dużo mniejszą kasę możesz mieć VW pyrka - też 100konny silniczek

A tak na poważnie to nie lepiej dołożyć kilka tysi do tego zachwalanego Ceed'a?
  
 
Eeee, chodziło mi o pytanie o Rio...
  
 
Cytat:
A tak na poważnie to nie lepiej dołożyć kilka tysi do tego zachwalanego Ceed'a?



No nie kilka a kilkanaście. A rio mi w zupełnosci by starczyl. Musze poczytac jakies opinie itp.
  
 
Rio I było fajne, ale II czy ja wiem...wolałbym chyba Corsę.
  
 
Mogę dać Ci namiar na kolegę co ma wersję Kombi i On Ci wypisze wszystkie wadi i zalety
12870407 To Jego gg. Zapytaj o ten samochód jak się sprawuje itp. Napisz, zę jesteś od Andrzeja z pod 45 i chcesz się dowiedzieć cos o tym samochodzie i On Ci napisze jak tylko będzie dostępny Pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2008-06-25 14:54:30, YeLonkoskY pisze:
Za dużo mniejszą kasę możesz mieć VW pyrka - też 100konny silniczek A tak na poważnie to nie lepiej dołożyć kilka tysi do tego zachwalanego Ceed'a?



Chyba kilkanaście
  
 
Cytat:
2008-06-25 17:49:29, Zoltar pisze:
Chyba kilkanaście


taaa... misiek już to napisał...

ale skoro już pisze to wyjaśnię, że nie miałem na myśli wersji full tylko 1,4 Comfort plus. Być może ja mam po prostu inną ofertę niż ta na rynku.
  
 
Znajomy miał Rio, ale sprzedał, bo nie wypadało mu przeklinać na samochód...

Jest księdzem

40 000 wydałbym lepiej niż na RIO.
  
 
O to RIO OPCJA OPTIMUM


A OTO CEED 13 tys 400 zl roznicy.

A nawiasem mowiąc troche czytałem auto ma więcej plusów niż minusów. Do tych drugich należy glośna praca skrzyni, i nie precyzyjny układ kierowniczy.


[ wiadomość edytowana przez: misiekwwa dnia 2008-06-25 21:31:47 ]
  
 
Cytat:
2008-06-25 21:31:33, misiekwwa pisze:
O to RIO OPCJA OPTIMUM A OTO CEED 13 tys 400 zl roznicy. A nawiasem mowiąc troche czytałem auto ma więcej plusów niż minusów. Do tych drugich należy glośna praca skrzyni, i nie precyzyjny układ kierowniczy. [ wiadomość edytowana przez: misiekwwa dnia 2008-06-25 21:31:47 ]

Auto fajne bo nowe, zostaje jeszcze tylko podstawowa Fabia...

A nie lepiej kupić jakiegoś rocznego w komisie salonowym z gwarancją? Masz auto sprawdzone, serwisowane i pewne, a do tego lepsze niż RIO i też z gwarancją...

Poszukaj czegoś, na pewno Ci się uda znaleźć coś fajnego.

No chyba, że uderzysz w coś ekstra, ale trochę starszego
  
 
Cytat:
2008-06-25 21:31:33, misiekwwa pisze:
O to RIO OPCJA OPTIMUM A OTO CEED 13 tys 400 zl roznicy. A nawiasem mowiąc troche czytałem auto ma więcej plusów niż minusów. Do tych drugich należy glośna praca skrzyni, i nie precyzyjny układ kierowniczy. [ wiadomość edytowana przez: misiekwwa dnia 2008-06-25 21:31:47 ]


Ale czemu porównujesz samochody z różnym wyposażeniem? np Rio ma dwie poduszki, cee'd ma sześć. I tych różnic jest więcej. Więc takie porównanie odnośnie tylko ceny jest bez sensu.

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
Oto moje typy :

Mimo, że "stare"...

Roczny Cee'd

Cee'd...

Na Twoim miejscu poszedłbym w tym kierunku, Rio jakieś takie nijakie... Ale oceny ma w porządku

Ostatecznie... Roczny Cee'd będzie najlepszy.
  
 
Cytat:
2008-06-25 21:58:23, Adam4302 pisze:
Ale czemu porównujesz samochody z różnym wyposażeniem? np Rio ma dwie poduszki, cee'd ma sześć. I tych różnic jest więcej. Więc takie porównanie odnośnie tylko ceny jest bez sensu.



Rozumiem, że dołożysz 10 koła koledze, albo wyhaftujesz jaśki do Rio ?
  
 
Cytat:
2008-06-25 16:16:55, Esperynek pisze:
Rio I było fajne, ale II czy ja wiem...wolałbym chyba Corsę.




Coś mogę powiedzieć o corsie C, i na pewno to nie byłoby nic pochlebnego.
  
 
Cytat:
2008-06-25 21:44:52, Skorupa-S1 pisze:
A nie lepiej kupić jakiegoś rocznego w komisie salonowym z gwarancją? Masz auto sprawdzone, serwisowane i pewne, a do tego lepsze niż RIO i też z gwarancją...



A kto sprzedaje dobre roczne auto...?
Jeżeli już, to demówka albo coś w ten deseń.
  
 
Cytat:
2008-06-25 22:13:28, Zoltar pisze:
Rozumiem, że dołożysz 10 koła koledze, albo wyhaftujesz jaśki do Rio ?


Ani to ani to. Po prostu równie dobrze mógłbym porównać rio z czymkolwiek co jest delikatnie mówiąc nieporównywalne, biorąc pod uwagę tylko cenę końcową. A tu przecież chodzi o to co można dostać za te dodatkowe pieniądze, podczas gdy misiekwwa napisał to tak jakby te samochody nie różniły się niczym innym poza ceną.

-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
Cytat:
2008-06-25 22:58:42, Adam4302 pisze:
Ani to ani to. Po prostu równie dobrze mógłbym porównać rio z czymkolwiek co jest delikatnie mówiąc nieporównywalne, biorąc pod uwagę tylko cenę końcową. A tu przecież chodzi o to co można dostać za te dodatkowe pieniądze, podczas gdy misiekwwa napisał to tak jakby te samochody nie różniły się niczym innym poza ceną.



Porównywać można wszystko, tylko po co to robić w przypadku jednego produktu, poza możliwościami kupującego... Choćby miał 20 poduszek, czy to coś zmienia ?
  
 
Cytat:
2008-06-25 22:55:56, pyrekcb pisze:
A kto sprzedaje dobre roczne auto...? Jeżeli już, to demówka albo coś w ten deseń.

Widać ludzie sprzedają...

Są różne przyczyny:

1. Auto nie spełniło oczekiwań
2. Ktoś potrzebuje pieniędzy
3. Ktoś nie poradził sobie z kredytem
4. Auto za duże
5. Auto za małe
6. Sąsiedzi się śmieją
7. Za dużo pali
8. Za słaby silnik
9. Ktoś ma kasę i kupuje lepsze
10. Ktoś wygrał nowe auto w konkursie
11. Za słabe wyposażenie
12. Prestiż
13. BITE, POWYPADKOWE (akurat trafiło na 13)


W każdym bądź razie trzeba szukać - są szanse, że się coś znajdzie w porządnym stanie