Bagażnik dachowy w Essim MK7

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam panowie,

Mam problemik. Chciałbym zamontować bagażnik na moim Essim. Posiadam bagażnik, który kiedyś jeździł na Punciaku. Więc uchwyty oczywiście do wymiany, ale jest z tym problem. Mój Essi powinien podobno mieć pod uszczelką z boku dachu nagwintowane otwory. Ślad po nich chyba został (wgłębienie), ale otworów nie ma. Czy macie może jakieś propozycje ? Można jakoś zainstalowac bagażnik jeżeli nie ma otworków w dachu ? Znalazłem rozwiązanie tego typu: Dromader D-5 : http://www.amos.auto.pl/amosbis/index_ford.php?go=escort_91-99. Czy to zadziała ?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.

PS. Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych życzę wszystkim forumowiczom

AMOS Dromader D-5
  
 
Tam były chyba jakieś zaślepki, jeśli dobrze pamiętam. A ile drzwi ma twój escort tak w ogóle?
  
 
To Hatchback 5-drzwi. Nic właśnie tam nie widzę. "Ekspert" stwierdził, że na 100% auto jest po dachowaniu i coś było robione z dachem skoro nie ma nagwintowanych otworów pod uszczelką.
  
 
Może ma otwory, ale zaszpachlowane / zakitowane. Nie zdziwiłbym się, bo tam strasznie rdzewieje.
  
 
Robiąc odbudowę Escorta Cosworth sam byłem zdziwiony jak znalazłem te otwory pod, uwaga:
- przezroczystą taśmą zaklejoną na otwór, która była pokryta lakierem z całego samochodu - lakier był na 100% oryginalny więc musiało tak wyjechać z fabryki...
  
 
Cytat:
2009-04-10 09:11:35, GrzEE pisze:
Robiąc odbudowę Escorta Cosworth sam byłem zdziwiony jak znalazłem te otwory pod, uwaga: - przezroczystą taśmą zaklejoną na otwór, która była pokryta lakierem z całego samochodu - lakier był na 100% oryginalny więc musiało tak wyjechać z fabryki...



w moim essie te otwory również był zaklejone jakąś taśmą, a na niej był lakier, po zdarciu taśmy ukazały się gwintowane otwory.
  
 
Oczywiście, otwory się znalazły. Były zamalowane. Essi pewnie zmieniał kolor. Nawet nie chcę myśleć dlaczego.

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi.
  
 
Nie wiem jak w moim kombiaku, ale dziadek miał htb od nowości. Było parę stłuczek i obtarć, ale nic poważnego - wiadomo: zderzak, maska, błotnik. Dziury na bagażnik były zaklejone naklejką, która była pokryta lakierem. Nie dramatyzuj tak :>