savx Punto Miechów | Proszę o radę...Rozebrałem rozrusznik(Polonez Caro):szczotki ok,Cewka w automacie ok,styki również nie były zmasakrowane,uzwojenia w korpusie rozrusznika nie mają przerw ani przebicia do masy.Złożyłem spowrotem i cisza.Tzn.automat "cyka" ale sam silnik nie chodzi.Boję się że pomyliłem wyjścia zwojów(przykręcanych obok szczotek).Ze środka wychodzą 3 przewody - 2 grube,sztywne i 1 kabel(miękki) pod które wyjścia je podpiąć??(2 są izolowane od masy a 2 nie),zgłupiałem....Dla kogoś kto ma większe pojęcie o rozrusznikach pewnie to banał. |