[MKVII] Przy obciążeniu napięcia w aucie gaśnie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Powtarzam sie ale cóż nic nieznalazłem..... Więc mój problem wygląda tak: Samochód(escort 96r mk7) było z nim wszystko ok kiedy pewnego dnia odpalam go odpalił i zaraz zgasł.... Niechcial odpalić za boga..a bateria wkońcu padła Ale na kablach od busa diesla odpalił bez problemu prawie Po czym po odłączeniu kabli po chwili znowu gasł.... Zauważyłem ze gdy puszczam kluczyk przy odpalaniu samochód zaskakiwał Myślałem że rozrusznik zabierał dużo prądu po czym brakowało na moduł czy coś takiego jakiś ubytek Miałem nowy akumulator i go założyłem problem znikł Ale dziś zakładam radio do eska podczas grania odpalam samochód chwila chodzi i znowu zgasł...... Tyle że po paru podejściach na dobrej baterii odpalił..... ale co włącze radio na jałowych odrotach i znowu zgaśnie.... Ludzie pomóżcie bo mnie zaraz coś trafi z tym samochodem Z góry dzięki
  
 
Hmmm dla pewności można byłoby sprawdzić alternator czy ma dobre ładowanie akumulator Ja w zimę miałem podobny problem tylko że auto na wolnych obrotach pracowało równo po czym jak ruszałem i zwiększałem obroty silnik tracił moc i szarpało nim strasznie po czym całkowicie gasł. Okazało się że miałem przebicie na alternatorze gdy zwiększałem obroty


[ wiadomość edytowana przez: damianoo90 dnia 2010-01-18 19:16:09 ]
  
 
kilkadziesiąt lat temu gdy najpopularniejszym autem w kraju był Fiat 126p w modzie bylo robienie przerobek-dzisiaj sie mowi tuning-wiec zakladano szperacze i p.mgielne lampy,z tyłu swiatla cofania,dodatkowe stopy a szczytem mody było załozenie sygnalow skladajacych sie z kilku trąbek wygrywających skoczne melodyjki. jak takim maluchem wyjechales na miasto wieczorem przy włączonuch swiatlach i dało sie po sygnale to auto.......gasło i trzeba bylo zapalac na pych bo ...brakowało prądu.to takie skojarzenie do postu

-----------------
FEFK #2478 KLUBOWA AWANGARDA
byl Escort MKVII 1,4
byl Focus MKI 1,8 tddi
jest Focus MKII 1,6pb
Dystrybutor Gadżetów
  
 
ależ dowciapny jesteś ho ho;p ej ja serio mówie co z tym gadem Na nowym aku niby sam jeździ a radio teraz włącze po chwili odpale eska i on tak z niczego sam zgaśnie niewiem jak przy wyższych obrotach.... ale mam nadzieje że nie Na gorszym aku którym był podkreślam "bez radia" ;p samochód gasł sam z niczego
  
 
Może gdzieś w instalacji radia robi się jakieś spęcie, albo samo radio je robi. Sprawdź alternator.
  
 
Cytat:
2010-01-18 22:26:11, Clipper_skce pisze:
Może gdzieś w instalacji radia robi się jakieś spęcie, albo samo radio je robi. Sprawdź alternator.



Dokładnie
Radio potrafi taką zwarę zrobić że kable się grzeją.
Naprawiałem kiedys panasonica i miał takie zwarcie na cd że zasilacz warsztatowy nie dawał rady.
Najlepiej by było jakbyś potrafił lub znał kogoś kto potrafi zmierzyć przepływ prądu miernikiem.
Jak zgaśnie to kontrolki jakies swieca? Może gubi gdzies napiecie po drodze
  
 
radio to tylko przykrywka dla bydlecia jakim jest skrzynka bezpiecznikow.
  
 
ale jak pisałem radio włozyłem dopiero wczoraj.... Zaczeło sie dawniej tj jakiś tydzień temu na starszym aku wymieniłem na nowy i ucichło aż do wczoraj po założeniu radia Rozmawiałem z takim znajomym który w mk4 miał coś takiego podobnego Chodził i tyle ale mu niegasł tylko poprostu zapalać niechcial A jak miał pare razy ochote spalić gada odpalał Okazał sie taki duży zielony stycznik z napisem engine control Jest coś takiego w mk7?
  
 
zielony czy czarny nie ma znaczenia i tak jest w skrzynce
  
 
to moźe być to????
  
 
Może być to, znajdziesz usterkę i po sprawie. Okres taki że często zdarzają się zaniki prądu związane z wilgocią która dostaje się do silnika.Alternator masz na dole, zobacz czy nie ma kabli poprzecieranych, pourywanych,. naderwanych. Pozaglądaj.
U mnie też tak jest alter i musiałem dać osłonę bo wystarczyło że chlapnęło lekko śniegiem i od razu kontrolka się odzywała. teraz mam spokój.


-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

[ wiadomość edytowana przez: Kleszczak dnia 2010-01-19 07:48:13 ]