POMOCY

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam moze ktos tez miał problem z prądem w toyota carina e stoi 3 dni i wyczerpie cały akumulator
  
 
Sprawdz ladowanie ile ma jezeli silnik pracuje na biegu jalowym okolo 10 minut z wlaczonymi swiatlami mijania.
Zmierz pobory spoczynkowe ile mA na zamknietym i zazbrojonym alarmie po 2-3 minutach.
Jezeli pobory sa wieksze niz 0.06A to odetnij zasilanie syrenki alarmu i sprawdz czy spadna,lub wyjmuj bezpieczniki pod maska i obserwuj po ktorym spadna.
  
 
moim zdaniem to wina alarmu. moze gdzies sie jakis kabel przetarl lub cos w ten deseń.

pozdrawiam
  
 
Cytat:
2010-01-18 15:27:38, kleeb pisze:
moim zdaniem to wina alarmu. moze gdzies sie jakis kabel przetarl lub cos w ten deseń. pozdrawiam


Od strony alarmu to stara syrenka moze rozladowac gdy baterie wlasnego zasilania sa juz uszkodzone.
Przetarte kable powoduja spalenie bezpiecznika a nie rozladowanie akumulatora.
  
 
przetarte kable moga zwierac i zalaczac syrene, ktora rozladowuje akumulator. moj tak mial.
  
 
Cytat:
2010-01-19 00:35:16, kleeb pisze:
przetarte kable moga zwierac i zalaczac syrene, ktora rozladowuje akumulator. moj tak mial.


To raczej slychac.
  
 
raczej tak, ale wlascicielowi moze to umknac na przyklad jak stawia pod blokiem, albo gdzies na parkingu. moze rowniez zalaczac kierunkowskazy, ktore moga migac caly czas.

[ wiadomość edytowana przez: kleeb dnia 2010-01-19 16:03:26 ]
  
 
Cytat:
2010-01-19 16:01:39, kleeb pisze:
raczej tak, ale wlascicielowi moze to umknac na przyklad jak stawia pod blokiem, albo gdzies na parkingu. moze rowniez zalaczac kierunkowskazy, ktore moga migac caly czas. [ wiadomość edytowana przez: kleeb dnia 2010-01-19 16:03:26 ]


No to juz wlasciciel oceni czy jest taka mozliwosc.
Ja zapinam amperomierz i mierze,jak pobory sa za duze to jest przyczyna.
Jezeli ladowanie i pobory sa ok to albo akumulator albo wlasnie to co mowisz.
Diagnostyke jednak zaczyna sie od pomiarow a nie gdybania.Jezeli pomiary niczego nie stwierdzaja ,a tak bywa raczej niezmiernie rzadko,wtedy mozna gdybac,a nawet nalezy,bo w koncu wszystko ma swoja przyczyne.
  
 
zgadzam sie z Toba w 100%, ale nie wszyscy maja amperomierz i umieja sie nim poslugiwac mowie tylko to co ja uwazam z mojego doswiadczenia.
  
 
Cytat:
2010-01-19 23:26:53, kleeb pisze:
zgadzam sie z Toba w 100%, ale nie wszyscy maja amperomierz i umieja sie nim poslugiwac mowie tylko to co ja uwazam z mojego doswiadczenia.


Wystarczy amperomierz za 20 zl z hipermarketu i zapytac jak go wpiac.No i co z tego ze my tu gadu gadu,jak biedny Coccolino juz sie pewnie zaelektryzezowal na smierc tym amperomierzem.


[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2010-01-19 23:54:11 ]