RAV4 Problem z hamulcami.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.Proszę o sugestie co może być przyczyną dość głośnych dźwięków tarcia w tylnych kołach podczas hamowania.Problem jest słyszalny tylko rano,po nocnym postoju. Wyjeżdżam na wstecznym i gdy hamuję mam wrażenie,że zamiast klocków mam kamienie,które zdzierają tarczę "do zywego".Dzieje się tak jeszcze gdy ruszę do przodu przy trzech,czterech delikatnych hamowaniach,bo po osiedlu prędkość żadna.Gdy wyjadę "na miasto" problem znika i pojawia się dopiero następnego dnia.Nie pojawia się natomiast po dłuższym postoju w ciągu dnia.Dodam,że koła zdejmowane,klocki i tarcze wyglądają ok.
I problem drugi,pewnie w związku z pierwszym-nie za każdym razem,ale nawet po krótkim odcinku delikatnej jazdy,gdy wysiadam z auta czuć smród coś jakby spalenizny. Bardzo proszę o jakieś pomysły,bo każdy rozkłada ręce.
  
 
Bo niema co ogladac ,ani rozkladac rak,tylko trzeba rekawy zakasac rozebrac, przesmarowac ,zebrac ranty tarcz jak nierowne to przetoczyc na samochodzie.
A klocki pracuja na calej powierzchni tarczy czy masz takie zardzewiale obszary.Jak czuc smrod okladzin po jezdzie to klocki pewnie nie chodza gladko w prowadnicach i sie nie cofaja,wiec sie przypalaja.
  
 
Witam ponownie. Dzięki za szybką odpowiedź.Klocki biorą całą powierzchnią,nie mam rdzy na tarczy,ale jest mały rant. Uważasz,że można je przetoczyć na tokarce,poniewaz mam super tokarza?Zgodnie z sugestią jutro przesmaruję i wyczyszczę tłoczki. A co sądzisz o tym żeby zmienić klocki na nowe?Na klockach nie ma znaku producenta a samochód ma przejechane ok. 50 tyś. km,tak więc napewno ktoś tam już był,Rafke mam od początku tego roku. Pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2010-04-05 20:30:18, Mario7575 pisze:
Witam ponownie. Dzięki za szybką odpowiedź.Klocki biorą całą powierzchnią,nie mam rdzy na tarczy,ale jest mały rant. Uważasz,że można je przetoczyć na tokarce,poniewaz mam super tokarza?Zgodnie z sugestią jutro przesmaruję i wyczyszczę tłoczki. A co sądzisz o tym żeby zmienić klocki na nowe?Na klockach nie ma znaku producenta a samochód ma przejechane ok. 50 tyś. km,tak więc napewno ktoś tam już był,Rafke mam od początku tego roku. Pozdrawiam.


Zmienic klocki zawsze mozna,ale zacznij od wyrownania tarczy,lub wymiany jezeli bedzie pod wymiarem granicznym.Klocek w jarzmie musi luzno latac a zacisk musi plywac na prowadnicach,tloczek tez nie moze byc zatarty.To takie kluczowe sprawy.
  
 
Cytat:
2010-04-05 21:56:21, Bigelektron pisze:
Zmienic klocki zawsze mozna,ale zacznij od wyrownania tarczy,lub wymiany jezeli bedzie pod wymiarem granicznym.Klocek w jarzmie musi luzno latac a zacisk musi plywac na prowadnicach,tloczek tez nie moze byc zatarty.To takie kluczowe sprawy.


Bardzo,bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki.Wszystko sprawdzone a klocki wymienione.Jest lepiej tzn. nie ma już tego drażniącego dzwięku,ale rano coś lekko "zatarło" podczas hamowania przy cofaniu.Lekko,bo podczas jazdy do przodu już tego nie było.Mam w związku z tym pytanie.Ten lekko słyszalny dźwięk to układanie się nowych klocków czy nadal jest problem i należy "coś zrobić" z tarczami.Wymienić na nowe dla świętego spokoju?Jesli tak to proszę o wskazówki na jakie.Z tego co czytałem to z daleka od oryginału.To prawda? I już ostatnie pytanie jaka jest dopuszczalna grubość tylnych tarcz?
  
 
W ostatnim pytaniu miało być "dopuszczalna minimalna grubość tarcz".