[stafcio] MK4 RS Turbo przywracanie do życia

Cześć Wam,
pora na mnie żeby pokazać auto.
essiego kupiłem w styczniu z Wałcza. nistety było w kiepskim stanie zarówno mechanicznym jak i blacharskim. wszystkie opony się od siebie różniły nie tylko modelem i marką ale także rozmiarami
wastegate przy turbo byl rozkręcony, klapka latała luźno przez co nie było w ogóle ciśnienia ładowania co równało się z zerowym przyspieszeniem.
po przytagraniu auta 450km do domu wstawiłem go do garażu na dwa miechy. szukałem problemu dla którego nie działało turbo oraz wiele innych pierdół po drodze.

pierwsze fotki po wyjechaniu z wałcza


zdjęcia z garażu








małe zakupy

oryginalny IC jest zgnieciony i pewnie w jakimś miejscu dziurawy.



podłoga






zdecydowanie polepszy sie jak pomaluje cala podloge


po paru miesiącach kupilem fotele recaro
nowe wtryskiwacze i silnik byl na strojeniu w serwisie bosch





po wystrojeniu auto jechalo jak trzeba, ale niestety sprzeglo bylo od nowosci i sie wysralo










jako ze trudno mi bylo wyjac sama skrzynie, wyjalem silnik









sprzeglo juz zamontowane,
potem przyszla pora na pare pierdół

widze, że trafił w dobre ręce oby tak dalej

cze

przepraszam za różne rozmiary zdjęć. kopiowałem z różnych forów i tak się zrobiło. z czasem poukładam to

Kolejny zakrecony reanimowacz escorta

Everlast, samochód był na rolkach

Za tamtych czasów pluł prawie serią.

Stafcio widze że działasz, ja w tym tyg powinienem mieć już nowy motor poskładany do swojego RST.
P.S Chciałesz rzucić okiem jak wyglądał - tutaj masz wątek: RST

zapowiada sie ciekawy projekt
fajnie jak sa konkrety w dzialaniach w postaci fotek i opisow a nie gdybanie co "chcialbym zrobic i moze sie uda..."

powodzenia i czekam na wiecej fotek

szoook co to za komputerek :| nie wiedzialem ze byly w mk4...zawsze mnie zastanawiała ta zaślepka...fajny

super projekt, kibicuje z całych sił...było kilka kozacznych mk4 (szafa, damian) ale teraz długo cisza więc chętnie czytać będę co tutaj się dzieje