[MKVII] Problem z odpalaniem i działaniem dmuchawy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie.

Zacznę od tego, że szukałem troszku tematów o problemie mojego esia i nie znalazłem odpowiedzi.

Dmuchawa, praktycznie od kiedy mam autko, miała huśtawkę nastroju. Raz działała, raz nie (temat nie dotyczy tego problemu, piszę tylko, bo może jest to wskazane do znalezienia przyczyny mojego problemu). Oczywiście, na ten problem są tu odpowiedzi Ale nie w tym rzecz.

Ostatnio byłem zmuszony kupić nowy akumulator. Dmuchawa ostatnio ma dobry humor i działa. I zauważyłem ostatnio, że gdy włączam dmuchawę na poszczególne biegi, po pewnym czasie po prostu traci swą moc. Najszybciej na 3cim biegu. Wtedy stopniowo zmniejsza swoją siłę, aż w końcu padnie (na 3cim biegu pada całkowicie gdzieś po 5min dmuchania). Gdy wyłączę dmuchawę, po 30 sekundach dmuchawa znów może działać swoją maksymalną siłą i na 3cim biegu szaleje aż oczy zwiewa. Po 5 minutach - amen. I tak w kółko.

To raz. A dwa - silnik wyłączony, przekręcam kluczyki do zapłonu, dmuchawa ustawiona powiedzmy na 3ci bieg. I w ciągu tych kilku sekund, gdy dmuchawa kozaczy, może dojść do tego, że silnik nie odpali - po prostu rozrusznik nie kręci. Jeżeli się ją wyłączy, odczeka troszku, odpali na dotyk. Tego problemu nie ma, gdy wyłączę dmuchawę przed przekręceniem kluczyków czy też przed zakończeniem ostatniej jazdy

A, i na koniec jeszcze chciałbym spytać : jeżeli po dłuższej pracy dmuchawy wyłączę ją, w silniku coś jakby strzela - słychać strzały . Co można z tym zrobić?

Dziękuję za pomoc z góry, wiem, dużo tego ale chciałem szczegółowo opisać problemy

[ wiadomość edytowana przez: maciusz dnia 2012-12-07 22:29:27 ]
  
 
maska w górę i nasłuchuj z kąd strzela, pewnie tam jest przyczyna a podejrzewam że coś może ci robić spięcie.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach
  
 
moze szczotki w wentylatorze sie koncza ?
  
 
Mi też się wydaje że się kończą szczotki. najlepiej kup sobie drugą dmuchawę, ewentualnie sprawdź stan szczotek i zrób podmiane. Tak będzie najszybciej, a dmuchawa na szrocie kosztuje 10-20zł
  
 
wg mnie to nie może być zwarcie...

czyli mówicie, żeby zacząć od tego :

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=103263

?
  
 
Myślę, że to nie szczotki. Sprawdź pobór prądu przy 3-cim biegu. Myślę, że w trzeciej pozycji robi się zwarcie. Nie jestem pewien ale możliwe, że silnik dmuchawy moze mieć zabezpieczenie termiczne dlatego wyłącza się podczas pracy bo zwarcie powoduje wzrost temperatury. Sprawdź temperaturę silnika przy pozycji 2 i 3. Jeżeli nastepuje gwałtowny jej wzrost to na 95% zwarcie.
Co zrobić?
Najszybciej to wymienić dmuchawę, a najtaniej to znaleźć przyczynę zwarcia i ją usunąć.
  
 
przy odrobinie wolnego czasu poskubię Nie znam się zbytnio, ale skoro by było zwarcie, to by dmuchawa po prostu nie działała cały czas?

PS. Teraz dmuchawa humoru nie ma i dmucha mi tylko z powietrza z zewnątrz przy szybszej jeździe
  
 
Dmuchawa ma rezystor 3 biegowy, który załączasz poprzez 3 biegi na przełączniku. Luknij na niego. Siedzi na samej dmuchawie.
Sprawdź też bezpieczniki stan przekaźników, bo możliwe, że i skrzynka szwankuje. Masz klimę?
  
 
tak, mam klimę
  
 
to masz duzo trudniejsza diagnoze wentylator zabudowany i jego wyciagniecie to albo ciecie obudowy (robia tak w scorpio,a tam taka sama obudowa siedzi),albo rozszczelnienie klimy i demontaz calej obudowy. Do tego rezystor wentylatora ma inny ksztalt (choc ten zwykly pasuje w kostki,ale nie w obudowe). W wersjach z klima najczesciej gnije kostka na rezystorze lub sam rezystor. Warto sprawdzic,bo to raptem minuta pracy