[131] poprawiona seria po mojemu. - Strona 11

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Odleglosc jest wymuszona praca wahacza to fakt. Zwrotnica moja jest bazowa i zrobiona w tych odleglosciach na czuja poniewaz nigdzie nie ma tych wymiarow podanych.
Sam wahacz zapewne tez bedzie trzeba zmienic poniewaz jest w lini proste a nie jak tam w lekkim bananie co u mnie wplywa nato ze jedno kolo w skecie opiera si ogranicznikiem o wahacz a zewnetrzne nie osiaga pelnego wychylenia i jest niejsce na prace.
Ale wasze uwagi w tej kwestii wezme pod uwage przy budowie zwrotnic nr 2 i zmniejsze ta odleglosc na tyle na ile pozwoli jednolity wahacz.
Zasadniczo moze to byc okolo 20mm mniej.
  
 
Grube mody widze, nie ogarniam to się nie wypowiadam

Byle się sprawdziły i auto dobrze jeździło.
  
 
Trochę dziwnie wygląda ...



Taki jest skręt na postoju i dokręca się jeszcze odrobinę w ruchu.



Robiłem dziś zbieżność - negat wyszedł 6,5 stopnia. W sumie w normalnej jeździe nie widzę za bardzo różnicy w stosunku do tego co było wcześniej bez negatu.
Oglądałem sobie dzisiaj tor niedaleko o nawierzchni betonowej / betonowa kostka na terenie STWCenter.
Prawdopodobnie przetestuję tam sobie zawieszenie i jeszcze kilka innych elementów.
Wasze podpowiedzi dały mi sporo do myślenia odnośnie rozwiązań poprawkowych zwrotnicy i wprowadzę je w życie na pewno przy robieniu już docelowej.
Pomimo tej odległości jaka jest śruba trzymająca uniball wahacza to 14 - 10.9 ... do najsłabszych też nie należy.
Sprawdzić nie zaszkodzi.
  
 
Ja tam się nie znam, ale wygląda to mega karykaturalnie.
  
 
http://www.youtube.com/watch?v=gatmwytEdn0

To też ale rozwiązanie robi konkretną robotę.
  
 
I robi robotę, dopracujesz i już w ogóle nie będzie strachu że coś się urwie, bo rzeczywiście ta odległość od uniballa jest niepokojąca, ale myślę że do testów nad ver. 1.1 śruby 10,9 wytrzymają
A i jesteś w trochę lepszej sytuacji jak ta beta w twoim chociaż się koła zamykają w obrysie nadkoli
  
 
Karykaturalność na przedostatniej fotce jest większa przez różne rozmiary felg przód/tył. Jakby był z tyłu i z przodu alus, albo z tyłu i z przodu szeroka stal to pewnie wyglądało by to trochę lepiej. Chociaż i tak z przodu jest rozdeptana ropucha

A 2002 robi robotę, przód jedzie jak po sznurku, niezależnie od tego jak bardzo wariuje tył.
  
 
Zapodaj fotę na skręconych

Ile tam jest tych stopniów jest? Może jeszcze coś przeszkadza, nie możemy być gorsi od 2002

Kompensację Ackermana to uwzględniałeś przy otworach zwrotnic do drążka kierowniczego?
  
 
Tak uwzględniłem.
Ackerman jest w tej chwili prawie na 0 - różnica jest kilku mm - nie przekracza 1cm.
Wczoraj przerobiłem jedną zwrotnicę zmniejszając dystans na uniballach z 50mm do 34mm. Niżej już nie mogę żeby miał zakres pracy. Dzisiaj przerobię drugą i będzie z głowy.
Ale tak kombinuje czy na końcowej zwrotnicy nie spróbować zrobić anty ackermana ...
Teraz układ kierowniczy jest prawie kwadratem.



Powinienem osiągać teoretycznie takie coś. Ale właśnie przez to że się opiera odbojem na wahaczu nie mogę dokręcić zewnętrznego koła.
Trzeba zrobić odpowiedni wahacz który na to pozwoli.
  
 
Cytat:
2013-08-30 06:28:54, fiatabarth pisze:
Teraz układ kierowniczy jest prawie kwadratem



Prostokątem Panie Inżynierze...

Mnie się ta rzeźba ogólnie bardzo podoba. Popieram w 100% takie wynalazki. Pęknie nie pęknie, śrubę zetnie nie zetnie to jak mniemam i tak testy drogowe pokażą.

Ja w Ciebie wierzę Jacku, że po wyeliminowaniu kilku kiksów będzie działać jak należy
  
 
Cytat:
Teraz układ kierowniczy jest prawie kwadratem


Prawie robi dużą różnicę
Projekt ciekawy i czekam aż będą pierwsze testy.
A co kwadratu, to było tylko jedno auto - z tego co się orientuję, które przedni zawias miało wpisane w kwadrat - Escort MkI i MkII.
Dlatego tak się prowadziło w poślizgu.
  
 
Wczoraj przejechałem nim parę km na miejscówkę postojową i wszystko gra.
Pod koniec trochę nim poszarpałem na lewo i prawo - narazie wszystko się trzyma.
Prawdopodobnie w przyszły weekend wypróbuję to na torze w warunkach dużych przeciążeń.
Tu foto na jednakowej wielkości kołach. Przyda się kilka cali więcej na tylne fele ...





Przecież że prostokąt ... się pomyliłem.
Po tej krótkiej jeździe widzę że ma tendencje do "myszkowania" po drodze. Po prostej na równej drodze jedzie prosto ale wystarczy delikatnie skręcić kierownicą i wyrywa się w stronę skrętu.
Będę się musiał przyzwyczaić do tego... jest bardzo precyzyjny.

[ wiadomość edytowana przez: fiatabarth dnia 2013-09-01 12:18:43 ]
  
 
a geo jak masz ustawione? 0 ? zbieznie? rozbieznie?
  
 
trochę rozbieżnie
zmieniło sie odrobinę po skróceniu zwrotnic ale dość ciekawie się prowadzi.
  
 
mysle ze jak masz wszystko na uniballach i nic ci tam nie pracuje na rozginanie to max powinieneś mieć na 0 ew delikutasnie zbieznie

rozbieznie to się robi w FWD które momentem dogina zawieszenie do przodu
  
 
zobacze jak przetestuję ...
zmiany sie zrobi na bierzaco ...
pojdzie test i zobaczymy
  
 
A takie piękne autko było
  
 
Pięknie to teraz będzie wyglądać jak będzie szło bokiem i kontry nigdy nie braknie
  
 






Felgi na tył uzbrojone ale myślałem że profil 50 będzie lepiej tu leżał. Trudno jak je zjadę to wrzucę coś w profilu 45 ale węższe.
Dziś byłem na torze STW żeby stwierdzili czy wydech nie jest dla nich za głośny i choć nie miałem w planach jazdy to chcieli żebym zrobił kółko ...
Większych strat nie było poza pękniętym poszerzeniem i urwanym mocowaniem tylnej lampy ...
Koła bezproblemowo się ogarnęły ale nie nadają się na takie tory jak ten.
Pewnie za tydzień sobie go tam potestuję i zbiorę trochę materiałów audio/video to się podzielę.
  
 
i jak testy?