Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
schab (S) Moderator Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-10-14 16:53:31 Jak już wszem i wobec informowałem - z powodu awarii silnika bliski byłem do rozstania z moim Ryśkiem . Byłem nawet kilka razy na giełdzie samochodowej , tylko za te pieniądze którymi dysponowałem - nie za bardzo mógłbym coś sensownego znaleźć !
Nie powiodła się próba sprowadzenia nowego - starego silnika z Włoch , a przed kupnem 2,0 16V z Cromy ( 170 KM ) - spękałem głównie z powodu marnego stanu budy , a pośrednio i ceny ( 2,5 tys) . Później zacząłem się poważnie zastanawiać nad choćby chwilową reanimacją mojego starego silnika , bo okazało się , że awaria nie jest bardzo groźna - obróciło mi tylko jedną panewką w korbowodzie . Niemniej jednak stwierdzam , że głupi ma szczęście : znalazłem na Allegro ofertę sprzedaży silnika 2,0 8V od Lancii Delty za 300 zł !!! , skrzynia gratis , natomiast bez aparatu wtryskowego i przepływomierza . Co prawda bez papierów i w Warszawie , ale za jaką cenę ! Zaryzykowałem , dałem kup teraz i pojechałem do W-wy . Podróż gratis , bo w ramach wyjazdu po towar , słuzbowym , dostawczym autem . Na miejscu szok : profesionalna firma tuningowa i gdzieś w kącie parkingu , (na którym stały wózki , żaden poniżej 150 tys zł ) - na palecie "mój silnik" ... Z racji profesji firmy można pomyśleć , że ofiara ekstremalnego tuningu . Ale nie : wykręcam świece - bez nagaru , czyściutkie , olej - czysty , ściągam pokrywy rozrządu : miód - wałki nowe , albo tuż po regeneracji . Biorę - bo się jeszcze rozmyślą ( sama głowica w takim stanie już jest warta te 300 zł ) Tylko jedno mi nie dawało spokoju : silnik został zdemontowany z auta wyjątkowo brutalnie , choć sam nie nosił jakichkolwiek oznak ewentualnego "dzwona" - Wszystkie elementy łączące z resztą samochodu : półosie , cięgła do skrzyni , wieszaki itp - zostały odcięte palnikeim ! I wszędzie piasek , błoto . Po przyjeździe do domu i zdemontowaniu z silnika wszystkiego , co było do zdjęcia - wyszło - gdzie był haczyk : silnik pochodził z auta , które ktoś utopił ! Tak że zamiast tylko włożyć do auta - doszła niewielka robota - musiałem go rozłożyć na czynniki pierwsze , sprawdzić część po części i wyczyścić . Dziś stwierdzam , że i tak się opłaciło : silnik jest już w aucie , odbyły się na razie próbne ostrożna jazdy , ale muszę powiedzieć że te 120 koników całkiem przyjemnie działa . A za różnicę ( przewidywałem zakup silnika + części za jakieś 2 000 ) zafundowałem sobie nowe amortyzatory na tył i nowy -stary zbiornik paliwa (z tworzywa - więc już nie zardzewieje ) Mam jeszcze zamiar kupić parę litrów lakieru i na wiosnę rzucić go na auto , bo póki co - znacznie lepiej jeździ niż wygląda . Za to chyba zacznę wozić aparat fotograficzny , żeby uwieczniać zdziwione miny buraków z pod świateł , którym odjeżdza taka rozpadówa i to bez pisku opon , czy ryku silnika ! |
thaniel Fiat Siena/Opel Astra Warszawa - Natolin | 2004-10-14 23:06:30 Gratulaje !!!
Nie ma jak zdziwnione miny hehe A mozesz mi napisac na priv w ktorej firmie byles ?? pozdr |
jankees Klubowicz bmw kiedyś rychu 1.1 ... zgierz | 2004-10-17 10:56:26 to gratuluje udanego zakupu i obyś długo jeżdził |
schab (S) Moderator Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-10-18 16:04:54 Jak to w życiu są chwile radości i smutku . Mało brakowało , żebym przeszedł płynnie z jednych do drugich . Wyglądało to tak : kiedy juz skończyłem wszystkie roboty związane z przekładką silnika , zabrałem się za przygotowania do normalnego przeglądu , bo właśnie pod koniec września minęła data ważności . Mam dziwny zwyczaj , że zawsze wjeżdżam na przegląd i każę sprawdzać wszystko , jak w książce - bo wychodzę z założenia , że wolę nawet ze dwa razy podchodzić do przeglądu , ale za to mieć pewność , że wtedy gdy trzeba - np hamulce , czy elementy zawieszenia mnie nie zawiodą . Tak też było i tym razem _ powymieniałem tłoczki i szczęki tylnych kół , zrobiłem ręczny , posprawdzałem gałki i pojechałem . Ze świadomością jednak , że numery "nowego" silnika nie do końca zgadzają się z dowodem .
Koniec końców się udało i wyjechałem z podbitym dowodem tak zadowolony , że nie sprawdziłem czy mam maskę porządnie zamkniętą . Dowiedziałem się o tym kilka kilometrów dalej w ten sposób , że kiedy zjechałem na lewy pas , żeby kogoś wyprzedzić - maska otworzyła się i pomimo , że mam normalne zabezpieczenie , które nigdy przedtem nie zawiodło - stanęła pionowo i wywinęła się na szybę , na szczęście jej nie wybijając . Poczułem się jak pilot samolotu lądującego "na ślepo" - patrząc przez boczną szybę obserwowałem lewy krawężnik i zwalniałem , żeby dodatkowo nikt mi w tyłek jeszcze z rozpędu nie przyłożył . Udało się ! Maska tak się zdeformowała i tak pokrzywiła zawiasy , że o powrocie do normalnego położenia mowy nawet nie było ! Spokojnie ja odkręciłem od zawiasów , położyłem na silniku i wolniutko zjechałem na pobocze , gdzie po położeniu maski na trawie - skacząc po niej - przywróciłem ją z grubsza do normalnego wyglądu . Dla pewności przywiązałem sznurkiem , zeby niespodzianka się nie powtórzyła . Tak to otrzymałem lekkie napomnienie " Z Góry" , żeby mi się zupełnie w główce nie przewróciło z nadmiaru szczęścia . |
thaniel Fiat Siena/Opel Astra Warszawa - Natolin | 2004-10-18 16:24:19 Co do przegladow to mam takie samo podejscie jak Ty
Co do maski to pech ... wspolczuje pozdr |
zoom Moderator zoom zoom | 2004-10-20 19:33:57 Brawo za swapa Popieram ta decyzje... Nie wolno pozwolic zeby ritmosa spotkal taki sam los jak dinozaury Pozdrawiam. |
schab (S) Moderator Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-10-21 08:45:46 No i mówiłem , żeby nie wkładać za mocnego silnika do starej budy !
Skończyłem okres delikatnych testów z nowym silnikem i zacząłem próbować skrajnych możliwości . Na początek na obwodnicy Krakowa test V-max : grubo powyżej 200 ! - jest nieźle ! Później przyszła pora na kręte dróżki . Wypadło podobnie dobrze - jest czym się wyciągać z zakrętów . Ale po kilkudziesięciu kilometrach takich OS dziwna reakcja auta : o ile w zakręcie w prawo wszystko jest ok. - o tyle przy ostrym skręcie w lewo pojawia się dziwny moment , że auto już nie płynnie , tylko skokowo zacieśnia skręt przodem , co z kolei powoduje nadrzucenie tyłu . Wszedłem pod auto z mocną lampą , ale z pod konerwacji niewiele widac , za to w komorze silnika pojawiła się rysa na prawej podłużnicy i na dole mocowania kielicha amortyzatora . Muszę to obspawać i niezależnie od tego szukam rozpórki pomiędzy przednie amorki , żeby na przyszłość uniknąć podobnych reakcji . |
DeArc (S) Moderator Ritmo 75 CL ie Świebodzin | 2004-10-27 23:48:29 Heh.. znam ten bol z pokrywa silnika.. i to uczucie jak nagle przy 120 nic nie widac gdzie sie jedzie..
co do sposobu uformowania maski.. byl brutalny tak jak i u mnie.. a mozna ja bylo wsadzic na tylne siedzienia (probowalem) teraz pewnie wyglada Twoja tak jak i moja.. moze to sie stanie wyznacznikiem aut klubowych .. hehe.. zart. .. nikomu nie zycze takich przygod na drodze.. pozdrowka |
zoom Moderator zoom zoom | 2004-10-29 03:17:18 Schab to pewnie teraz auto Ci zapier#@%$ jak popiepszone ! To musi byc piekne...
Pozdrawiam. |
schab (S) Moderator Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-10-29 07:50:45
Pięknie tak na prawdę to jest od wczoraj - późnego wieczora , kiedy skończyłem zabawę z naprawą zawieszenia i wyjechałem na krętą drogę ! Teraz wreszczcie mogę powiedzieć , że kontroluję auto w zakręcie , a nie - że sugeruję kierunek jazdy ! |
thaniel Fiat Siena/Opel Astra Warszawa - Natolin | 2004-10-29 11:46:01 Kurcze ja bym chetnie jakies fotki tego cuda poogladal. Da cos rade zrobic
pozdr |
schab (S) Moderator Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-10-29 13:58:47
Stanie się wedle woli Twojej Panie ! - Mam taki plan - choćby dla jaj - bo z zewnątrz moje auto bardziej przypomina uciekiniera ze schrotu , niż 120-konną wyścigówkę - nadwozie , kiedyś w kolorze zielony metalik - teraz całe w łatkach z czerwonej podkładówki , drzwi - każde w innym kolorze w odcieniach niebieskości i szarości , maska srebrny metalik , też z plamami minii . A jako uzupełnienie - dla zmylenia przeciwnika - na tylnej klapie napis Ritmo 60 ... Dla pocieszenia powiem , że na wiosnę mam zamiar przynajmiej ujednolicić kolor ( może cały w podkładówce ? ) , natomiast napis "Ritmo 60" na pewno zostanie - strasznie lubię zdziwione miny we wstecznym lusterku ! |
thaniel Fiat Siena/Opel Astra Warszawa - Natolin | 2004-10-29 14:00:56 Super czekam z niecierpliwoscia
pozdr |
schab (S) Moderator Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-11-04 14:39:54
Czekajcie , a będzie wam dane ... Fotki już w profilu ! |
jankees Klubowicz bmw kiedyś rychu 1.1 ... zgierz | 2004-11-04 19:59:24 schab nie obraź się ale poza 5 zdjęciem to reszta makabra |
jankees Klubowicz bmw kiedyś rychu 1.1 ... zgierz | 2004-11-04 20:01:27 zapomniałem dodać że naprawdę muszą być ludziska ździwieni jak widzą że ich bierzesz, to musi być piękne |
zoom Moderator zoom zoom | 2004-11-05 00:39:21 yeah.. fotka numer 5 rzadzi ! Pikniutkie serduszko Teraz wiem czego mam sie bac
Pozdrawiam. |
schab (S) Moderator Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-11-05 08:14:51
Nie obrażam się bo i moi synowie nie chcą tym autem podjeżdżać pod szkołę , czy kościół . Za to na drodze to tylko podpuszczają ! |
schab (S) Moderator Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-11-05 08:16:08 Ktoś mi powie dlaczego akurat moje posty wychodzą po 2 razy ? [ wiadomość edytowana przez: schab dnia 2004-11-05 09:32:49 ] |