Bmw 525 tds 93 rok nie ciągnie

Witam.

Pierwszy raz na forum jestem i chciałbym się najpierw przywitać.
Bmw jeżdżę właściwie od kilku lat. Wcześniej miałem e28 2,0 litra
zagazowana. Wysłużyła się staruszka, oj wysłużyła...
Przyszedł czas na zmianę. Właściwie to dostałem w prezencie e34 525 tds z 93 roku, auto przywiezione z prosto z niemiec. Dzisiaj ją ubezpieczyłem, zrobiłem przegląd i zrobiłem ok 200 km. Zawieszenie, hamulce, prowadzenie, wyciszenie wszystko extra. Auto zadbane nie wytłuczone, no prawie sielanka... Ale jak to mówią prawie robi wielką różnicę. Otóż wydaje mi się że coś jest nie tak z silnikiem. Auto nie ciągnie tak jak powinno, ciężko się wyprzedza nawet ciężarówki. Myślałem że ponad 2200 obr/min auto dostanie wigoru a tu nic przyspiesza nie specjalnie, gaz do podłogi a tu nic.Powoli wchodzi na obroty. Chciałbym więc zadać pytanie dla szanownych grupowiczów.
Co może być przyczyną tak "ospałego" przyspieszania? Czy mogą być zapchane fitry (powietrz, ew. paliwa) ? A może turbina padła?
Właściwie nie słyszałem jej. Czy słychać i czuć jak turbina się włącza? Na autostradzie ledwo przekroczyłem 160 km/h.
Poradźcie proszę od czego zacząć szukać przyczyn tego "zamulenia". Gdzie ew. we Wrocławiu znajdę rzetelny warsztat który zna bmw i jego turbodiesle ?
Chciałęm zaznaczyć też że archiwum przeczytałem, nie mam nastu lat, nie oczekuję od auta palenia gum czy tego podobnych wybryków.
Proszę użytkowników lub znawców tematu o poradę.

Pozdrawiam

[quote]
2007-05-24 00:23:40, tofik24 pisze:
czytalem kiedys na forum ze jak ktos kupuje turbo diesla to powinien wlasnie zwrocic uwage czy slychac ten "świst", jezeli nie to mogą byc problemy z turbiną, a jezeli chodzi o filtry to tez powinienes je najpierw wymienic. pozdrawiam

chyba mnie zmartwiłeś bo nie słyszę tego świstu.
Dziękuję za radę

Pozdrawiam Robert

Cytat:

2007-05-25 13:17:54, romsi pisze: przyczyn może byc wiele,może to być turbina ale nie musi,może to być np. pompa.czy musisz długo kręcić zaczym silnik odpali? jaki przebieg ma auto?

Właśnie wróciłem od mechanika i wszystko jasne. Powodem tego zamulenia był uszkodzony czujnik który jest odpowiedzialny za dawkowanie paliwa, poza tym powymieniałem filtry, pasek i pare dupereli i auto chodzi jak zegarek. Ma teraz przokropną moc jak się wciśnie pedał gazu. Na autostradzie wskazówka pokazała 200.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Pozdrawiam Robert

Cytat:

2007-05-25 13:54:29, romsi pisze: no widzisz nie zawsze musi być coś poważnego żecze miłych wrażeń z jazdy.

Dokładnie, dziękuję.

filtr paliwa!!!!