[ASTRA F]- X16XEL Problem EGR rozwiązany

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzięki tekstom i duchowej pomocy Szanownych Forumowiczów, Klubowiczów, a także dzięki wiedzy zgromadzonej w Autokąciku udało mi się rozwiązac problem EGR`u w X16XEL. Tzn zatkałem go w cholerę niewielką blaszką (Żywiec) i uszczelniłem siliknem na wysokiem temp. i po przejechanych kilkudziesieciu km nic sie złego nie dzieje. Check sie nie zapala. Jak narazie auto chodzi jak dawniej. Miłego zatykania EGR`a .

[ wiadomość edytowana przez: NAZAR dnia 2008-03-11 08:49:18 ]
  
 
przy okazji zapytam czy viki A z 89 roku z silnikiem 2.0 mpi ma EGR? Jesli tak gdzie go szukać?
  
 
Mała zmiana Zacni i Szanowni
Jak jest napisane w Autokąciku i na naszym forum zatkałem EGR`a blaszką z puszki po pifku - błąd!!!
Blaszka po piwie jest za cienka. Przynajmniej u mnie uległa wypaleniu (w tym otworze) i dalej świecił się check. Przecierz tam wali spalinami a one są dość cieplutkie.
Co prawda tłoczek w zaworze nie zacina się ale coś jednak go boli. Założyłem mu nieco grubszą. Z puszki po farbie. Znów na jakiś czas będzie. Między czasie muszę wyciąć taką zaślepkę z grubszej blachy najlepiej żaroodpornej i czekać do następnego demontażu EGR`a.

Miłej pracy przy EGR`ach X16XEL itp.
  
 
Cytat:
2008-06-14 23:31:45, snoise pisze:
Między czasie muszę wyciąć taką zaślepkę z grubszej blachy najlepiej żaroodpornej i czekać do następnego demontażu EGR`a.


Podprowadź babci starą blachę do pieczenia ciast lub starą patelnię - świetnie sie sprawdza.
  
 
ja wywaliłem całkiem egr, dalem seryjną uszczelke a na góre blache 3 mm i jest git. wezyk zaslepiłem