Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Bosaczek Mazda MX-3 Sandomierz | 2009-02-01 12:35:48 ok to skocze ja wymontowac rozbiore i wtedy zobczymy |
zenq Sympatyk FEFK Knight Industries Two Thousand | 2009-02-01 12:36:21 ja w czarnym tez sam reanimowalem, i nie wiem co to za przepalone miejsca, w koncu wszystko mozna odtworzyc, jak nie cyna, to kabelkiem |
Bosaczek Mazda MX-3 Sandomierz | 2009-02-01 13:08:09 hehe no mam ja na stole fotki zwor i przkaznikow porobione teraz powiedzcie mi czy trzeba na cos uwazaz zeby gdzies cos nie wypadlo ?? lepiej zapytac
noi rozebrana smierdzi cos od niej ma 1 kabelek z tego co widze wlutowany czyli bylo juz cos kombinowane kiedys [ wiadomość edytowana przez: Bosaczek dnia 2009-02-01 13:16:48 ] |
Blazey Ford Escort mk VII Oława/IJsselstein | 2009-02-01 14:50:21 Chyba zdajesz sobie sprawę, ze samo przelutowanie z zewnątrz może nie wystarczyć? Płytki trzeba rozpołowić. Są dwie metody: wylutowanie tych kołków na obwodzie (trudna i żmudna robota) albo ich przecięcie, wylutowanie resztek i wlutowanie na ich miejsce odpowiedniej grubości drutu miedzianego (prostsza, szybsza i przynosząca te same efekty metoda).
Jak pozbędziesz się kołków to płytki należy rozchylić tak, żeby był dostęp do wszystkich punktów lutowniczych. I zaczynasz zabawę z przelutowaniem. Najlepiej jest odessać starą cynę i w jej miejsce położyć nowe luty. To najlepsza metoda ale też najbardziej pracochłonna (czasem stara cyna nie chce się dobrze zmieszać z nowym lutem). Jeśli masz przegrzane ścieżki, to możesz zwiększyć ich wytrzymałość poprzez oskrobanie z lakieru i pokrycie dodatkową warstwą cyny (zwiększenie przekroju). Nic ci nieoczekiwanego nie wypadnie. Chyba, ze był tam pożar lub jakaś inna demolka. [ wiadomość edytowana przez: Blazey dnia 2009-02-01 14:51:29 ] |
Bosaczek Mazda MX-3 Sandomierz | 2009-02-01 14:59:23 no wlasnie chyba zaraz poprzecinam te koleczki bo jak narazie to na maxa mnie wkurzaja nie idzie ich wylutowac w calosci...
zdaje sobie sprawe ze jest duzo roboty...ale nie widze zeby tu jakis pozar byl albo cos takiego czyli najlepiej bedzie przeciez i dac drut ? no szczeze powiem ze po przecieciu tych drucikow ta robota zaczyna mi sprawiac przyjemnosc jak tak ladnie to wychodzi [ wiadomość edytowana przez: Bosaczek dnia 2009-02-01 17:31:09 ] |
Bosaczek Mazda MX-3 Sandomierz | 2009-02-01 18:03:58 noi od rana tyle udalo mi sie zdzialac...
i mam pytanie czy ta czarne tez mam zdjac i tam wszystko odnawiac ? aha i jeszcze jedno czy jak mi gdzies pekl ten mateial brazowy leciutki kawaleczek przy jednym z pinow to bedzie w czyms to przeszkazac ? i w niektorych miejscach odeszla troszeczke sciezka ale przy zlutowniu powino byc ok ... |
tomason2 Sympatyk FEFK Escort MKVII 1.4i CVH Dobczyce | 2009-02-01 19:49:17 Tak czarną przekładkę izolacyjną trzeba zdjąć, trzyma się na kołkach. Jeżeli rozebrałeś już ją, to przylutuj całość. Zrobić raz a porządnie. |
Bosaczek Mazda MX-3 Sandomierz | 2009-02-01 19:52:27 wiem wiem zdjalem juz ja...
Tylko czy tak jak pisalem lekko uszkodzil sie kawalek tego drewienka to nie bedzie przeszkazac w niczym ?? Jakim drutem zastąpić te koleczki ??miedziany ale jaka srednica i ile go kupic |
tomason2 Sympatyk FEFK Escort MKVII 1.4i CVH Dobczyce | 2009-02-01 20:09:15 Jeżeli nie przerwałes ścieżki to nie powinno sie nic dziać. Drut miedziany, średnicy takiej, żeby pasowały do tych dziurek Nie wiem ile dokładnie miały te kołeczki, ale liczmy, że miały 2cm x 70 sztuk daje 140cm :p. Ja na twoim miejscu kupiłbym ze 2 metry i spokój. |
Bosaczek Mazda MX-3 Sandomierz | 2009-02-01 20:15:39 no wlasnie tak myslalem ze ok 2 m tylko nie znam srednicy ;( najwyzej wezme koleczek i powiem ze takie cudo ;p a gdzies czytalem ze mozna przewiercic na wieksze..
no to dobrze sciazka jest cala |
Blazey Ford Escort mk VII Oława/IJsselstein | 2009-02-01 21:56:09 Chyba nawet sam to pisałem
Jeśli te zdjęcia to stan zaraz po otwarciu, to chyba widzę jakieś poprawiane luty i jakieś przegrzanie. Daj większe zbliżenia. Drut około 1.5 mm kw. Ja ostatnio dałem 2.5, bo taki przez pomyłkę kupiłem. Ale to faktycznie wymagało lekkiego rozwiercenia otworów. |
Bosaczek Mazda MX-3 Sandomierz | 2009-02-02 20:49:52 kurcze dzis nie mialem czasu sie zajac dalszym przelutowywaniem tylko kilka lutow odessalem ale bardzo ciezko to idzie czym to lutowac zeby luty puszczaly od razu to zanim pusci to musze trzymac ten grot i trzymac ilo watowa lutownica bedzie dobra ??ja mam jakis szajs z allegro za 12 zl ale odsysac dziala bardzo ladnie ale mniejsza z tym czy musze wszystkie luty robic najpierw z jednej potem z drugiej strony ?
aha i jeszcze jedno byl wlutowany taki dosyc krotki kabelek wiec chyba ktos probowal ja zrobic ale nie byla nigdy rozkladana czyli to pewnie bylo dla kogos wyjscie na skroty...czy jak odlutowalem ten kabelek i przelutuje wszystki luty to bedzie ok ?? |
Blazey Ford Escort mk VII Oława/IJsselstein | 2009-02-02 21:31:03 W tej chwili to mogę ci odpowiedzieć tylko w jeden sposób: NIE WIEM.
Wklej zdjęcia ze zbliżeniami, sam prześledź, jakie punkty łączył ten przewód i sam osądź, czemu on tam był. Sprawdź ścieżki, które łączył. Do pracy najlepiej lutownica transformatorowa 75W Lub nawet 100W. Albo lutownica grzałkowa o podobnej mocy. |
Bosaczek Mazda MX-3 Sandomierz | 2009-02-12 16:22:25 no skrzyneczka poleżała z racji braku czasu ale dzis do niej zajrzalem bo zalatwilem sobie lutownice transoformatorowke wiec pomalu to idzie kilka minut dziennie i powinny byc efekty za jakis czas tylko mam kolejne pytania czy musze ją lutowac z kazdej strony ?tzn od spodu i z wierzchu ? bo zrobilem kilka lutow(sciaganie cyny) i juz mnie to nudzi a gdzie jeszcze nowa cyna niedlugo wrzyce kilka fotek czy mniej wiecej tak to powinno wygladac |
Miro Sympatyk FEFK Ghia 2,0 Warszawa | 2009-02-12 17:57:58 Dobra lutownica (ja uzywałem grzałkowej 60W) , zaciśnięte zęby, wyłączenie się od rzeczywistości i po około 4-ech godzinkach jest po problemie.
Kup sobie pastę do lutowania, bardzo ułatwia lutowanie. Lutuj systematycznie, najpierw całą jedną stronę a nast drugą, jeśli dobrze poprawisz wszystkie punkty, żadne dodatkowe kabelki nie będą już potrzebne. Fotostory w poradach |
tomason2 Sympatyk FEFK Escort MKVII 1.4i CVH Dobczyce | 2009-02-12 18:50:23 Ja używałem do lutowania i rozlutowywania polskiej lutownicy o mocy 125W. Bardzo dobrze się nią pracowało. Jeśli ciężko się rozlutowywało używałem kalafonii. |
Blazey Ford Escort mk VII Oława/IJsselstein | 2009-02-12 22:30:36 Jeśli jakaś chemia do lutowania, to TYLKO dla elektroniki!!! Abyś nawet nie myślał o tym, by zastosować pastę do lutowania rur miedzianych. Nie powiem, robota pójdzie sześć razy szybciej, tylko resztki tej pasty należy dokładnie wypłukać i usunąć (a o to dość trudno), bo ma właściwości podtrawiające i może zeżreć ścieżki.
Poprawić należało by każdy punkt lutowniczy, czyli lutować z dwóch stron, a niektóre kołki nawet z trzech Przegrzane ścieżki dobrze by było wzmocnić pokrywając je dodatkową warstwą cyny. Robota trwa około 2 godziny, jeśli ma się przyzwoitą lutownicę. Można sie wspomóc podgrzewając trochę płytkę opalarką lub nawet mocną suszarką do włosów (musisz długo trzymać zanim się cyna rozpuści, bo miedź dobrze odprowadza ciepło, a ścieżki tam są porządne). |