[MK7] Problem z elektryką (zegarek, radio, ...)

Witam serdecznie.

Dzisiaj pojawił się pewien nowy problem. Mianowicie otwieram rano samochód i... radio się nie włączyło (i nie da się go w ogóle włączyć ręcznie), zegarek się zatrzymał ok. godziny 20:00 dzień wcześniej., lampka tylna włącza się dopiero jak zamknę drzwi, natomiast jak otworzę to gaśnie, gniazdo zapalniczki nie działa, prawy halogen nie działa i z okolicy bezpieczników wydobywa się delikatny pisk (podobny do tego który słyszymy jak otworzymy drzwi, przy włączonych światłach, ale dużo bardziej cichy)
Przy zapalniczce od pół roku mam podłączony rozdzielacz na 3, gdzie korzystam z CB, nawigacji i ładowarki do telefonu, ale najczęściej i tak używam tylko CB.

Te wszystkie problemy wystąpiły jednocześnie.
Sprawdziłem wtyk od CB i bezpiecznik w nim był spalony.

Nie wiem, czy ktoś może mi coś w tym temacie pomóc. Wydaje mi się, że zrobiło się gdzieś zwarcie. Wczoraj ok. godziny 20:00 myłem samochód myjką ciśnieniową i drzwi pasażera z przodu były trochę otwarte, ale nie wiem, czy to mogłoby mieć jakiś wpływ, tym bardziej, że szybko to zauważyłem i zaraz zamknąłem, ale drzwi były trochę mokre od wewnątrz.

Jakby ktoś trochę się znał na elektryce i wpadł na jakiś pomysł to byłbym wdzięczny.

Pozdrawiam i z góry dziękuję.

Zacznij moze od sprawdzenia bezpiecznikow. Kiedys mialem taka sytuacje ze wlasnie rozdzielacz zapalniczki zrobil zwarcie. Nie dzialal wtedy wlasnie zegarek, lampka, podswietlenie nog, radio, zapalniczka... okazalo sie ze byl spalony jeden bezpiecznik nie pamietam niestety teraz numeru...