2.0 16v w espero

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
ma pytanie do wszystkich
czy ktoś z was ma przekładke silnika na 2.0 16v
lub widział jaki to daje efekt
  
 
Cytat:
2010-01-23 11:04:41, taxii pisze:
witam ma pytanie do wszystkich czy ktoś z was ma przekładke silnika na 2.0 16v lub widział jaki to daje efekt


Efekt jest piorunujący wręcz, są filmik w sieci z białym espero z takim silnikiem, natomiat możesz być pewien, że dużo pracy trzeba włożyć w przekładke wszystkich niezbędnych podzespołów.nullespero 2.0 16V

[ wiadomość edytowana przez: syndoktora dnia 2010-01-23 11:18:52 ]
  
 
Kolega reon118 z Katowic miał takie bydle.
Zapierdzielało to niemiłosiernie.
Zapierdzielało dopóki instalacja gazowa nie zaczęła szwankować.
Raz chyba nawet się zapaliło.
Był później na allegro za jakieś 5000 PLN o ile dobrze pamiętam.

Napisz do Esperynka w sprawie tego woza.
On ma teczki na każde espero
  
 
duzo lepsze efekty da włozenie 2.5 v6 albo 3.0 v6
silniki łatwo dostepne i tanie(przykładowo z anglika)
roboty przy przekładaniu nie sadze aby było znczaco wiecej niz przy wkładaniu 2.0
silnik 3.0 jest ciezszy od 2.0 16v zaledwie o ok 15kg

  
 
Cytat:
2010-01-23 13:04:21, pawel12356 pisze:
duzo lepsze efekty da włozenie 2.5 v6 albo 3.0 v6



Oplowskie silniki V6 nie cieszą się trwałością.
Często zrywają się paski rozrządu - chyba żeby łańcuch założyć
Jak się poszuka w archiwum to się znajdzie linki i opisy tej sytuacji.
  
 
Cytat:
2010-01-23 13:04:21, pawel12356 pisze:
duzo lepsze efekty da włozenie 2.5 v6 albo 3.0 v6 ...



Jeżeli już taką "krowę" by montować pod machą, to wtedy przydałoby się zmienić cały wydech, Żeby wydobyć z niego 100% możliwości, skrzynie biegów, do tego hamulce, większa średnica tarcz, zawieszenie. Nie jest to takie hop siup jakby wydawać się mogło. Kumpel mój zmieniał w Citroenie ZX-ie z 2.0 16V na 3.0 V6 24V. Wydech musiał przerobić bo spaliny go zatykały. Układ hamulcowy tez był do zmiany.
  
 
Cytat:
2010-01-23 14:05:29, krzychu_ch pisze:
Oplowskie silniki V6 nie cieszą się trwałością. Często zrywają się paski rozrządu - chyba żeby łańcuch założyć Jak się poszuka w archiwum to się znajdzie linki i opisy tej sytuacji.



paski zrywaja sie w konstrukcjach opla to fakt

kwestia trwałosci jest bez znaczenia-auto w które wlozyłbys tyle pracy raczej nie bedziesz uzytkował na codzien (rok roboty dajmy na to a zima w rowie rozbijesz ) wiec przebiegi beda nikłe-a i tak jak nie remont kapitalny to minimum rozrzad robiłbys
  
 
Cytat:
2010-01-23 14:43:37, Michal7e91 pisze:
Jeżeli już taką "krowę" by montować pod machą, to wtedy przydałoby się zmienić cały wydech, Żeby wydobyć z niego 100% możliwości, skrzynie biegów, do tego hamulce, większa średnica tarcz, zawieszenie. Nie jest to takie hop siup jakby wydawać się mogło. Kumpel mój zmieniał w Citroenie ZX-ie z 2.0 16V na 3.0 V6 24V. Wydech musiał przerobić bo spaliny go zatykały. Układ hamulcowy tez był do zmiany.



wydech to oczywistosc

reszta czyli skrzynia , hamulce. zawieszenie-to tematy dawno rozpracowane i wszystko wiadomo
  
 
Cytat:
2010-01-23 15:08:55, pawel12356 pisze:
wydech to oczywistosc reszta czyli skrzynia , hamulce. zawieszenie-to tematy dawno rozpracowane i wszystko wiadomo



Skoro tak to spoko
  
 
Cytat:
2010-01-23 14:57:08, pawel12356 pisze:
kwestia trwałosci jest bez znaczenia-auto w które wlozyłbys tyle pracy raczej nie bedziesz uzytkował na codzien (rok roboty dajmy na to a zima w rowie rozbijesz )



Jeżeli bym już wywalił kase na zmiane silnika to nie po to żeby stało w garażu a właśnie po to żeby nim jeździć na codzień i cieszyć się z wydanej kasy na modyfikacje
  
 
Cytat:
2010-01-23 15:39:40, krzychu_ch pisze:
Jeżeli bym już wywalił kase na zmiane silnika to nie po to żeby stało w garażu a właśnie po to żeby nim jeździć na codzień i cieszyć się z wydanej kasy na modyfikacje



o zimie napisałem nie bez powodu
co to za radosc teraz jezdzic czymkolwiek?


  
 
Cytat:
2010-01-23 15:58:01, pawel12356 pisze:
co to za radosc teraz jezdzic czymkolwiek?



No u kumpla na wsi w okolicach Jury Krakowsko-Częstochowskiej od kilku lat furorę robią skutery śnieżne
Lepsza frajda niż jazda quadem
  
 
silniki z omegi 3.0 oraz 2,5. mozesz dowiedziec sie na forum omegi (takze na motonews) od ich uzytkownikow co do ich trwalosci oraz defektow. Jak silnik to c20let z calibry. Delikatnie podpiescic i bedzie fajny efekt. Kolega bydle wsadzil do AstryI i fajnie chodzilo dopóki go ZIMA nie rozbil. Ogolnie swap silnika zawsze sie robi lacznie ze skrzynia biegow. Najtaniej wyjdzie Cie kupno rozbitka z calym osprzetem. Za omege z takim 3,0 lub 2,5 nie dasz wiecej niz 2tys zl (rozbitek). Silniki z Calibry 2,0 16V 150 KM sa dosc tanie wiec i to jest dobry kierunek. Za to C20LET to bajka
  
 
taki 3.0 v6 jest tak samo mocny co let a duuuzo tanszy-i w zakupie i w remoncie

zreszta co tu debatowac co 6 cylindrów to nie 4



  
 
Zawsze można zaturbić złomiaka...

-----------------
Błędy w aucie są zawarte między oparciem fotela a pedałem gazu
  
 
......proponuję silnik od mojego kukuruźnika: ASz-62IR:

"zreszta co tu debatowac" co 9 cylindrów i 1000KM ...to nie to samo co 4 cyl. i jakieś marne 150 KM
  
 
gwiazda nie podejdzie tak latwo
  
 
Cytat:
2010-01-23 18:42:57, adamesce pisze:
silniki z omegi 3.0 oraz 2,5. mozesz dowiedziec sie na forum omegi (takze na motonews) od ich uzytkownikow co do ich trwalosci oraz defektow. Jak silnik to c20let z calibry. Delikatnie podpiescic i bedzie fajny efekt. Kolega bydle wsadzil do AstryI i fajnie chodzilo dopóki go ZIMA nie rozbil. Ogolnie swap silnika zawsze sie robi lacznie ze skrzynia biegow. Najtaniej wyjdzie Cie kupno rozbitka z calym osprzetem. Za omege z takim 3,0 lub 2,5 nie dasz wiecej niz 2tys zl (rozbitek). Silniki z Calibry 2,0 16V 150 KM sa dosc tanie wiec i to jest dobry kierunek. Za to C20LET to bajka


powodzenia w szukaniu sprawnego Let-a


[ wiadomość edytowana przez: Darek54495 dnia 2010-01-24 11:03:42 ]
  
 
Cytat:
2010-01-24 11:03:06, Darek54495 pisze:
powodzenia w szukaniu sprawnego Let-a



sie czepiasz 544
....przecie admesce wyraźnie napisał że to jebajka
  
 
zdarzaja sie jeszcze w irlandi na zlomie widzialem kompletny za 100 funtow. Nie wiem jaki byl stan. ale bylo to 3 lata temu. Wizualnie wygladal ladnie. po czesci to tam jest dobry kierunek. Omegi tam teraz sie zlomuje jak u nas maluchy. Calibry tam byly rzadkością. Let ma ladnie parametry. Chodzi tez o pojemnosc co 2 litry to nie 3 spalanie bedzie nieznacznie mniejsze. Ale jesli ktos juz chce az tak modyfikowac auto to te pare litrow nie powinno mniec znaczenia