Czarna lista warsztatów - MOTODIESEL Siemianowicka Katowice

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
SPECJALISTA OD WYCIĄGANIA KASY !!!! Wszystkich traktuje jak głupków i nie potrafi naprawić kilkunastoletniego DIESLA. Człowiek NIE!!!ODPOWIEDZIALNY!!!!

Zasada działania warsztatu: najpierw wymieniam potem informuję o kosztach i o tym co wymieniłem KOSZTY MASAKRYCZNE - WYMIANA WTRYSKÓW W WARSZTACIE w 13 letnim dieslu TO KOSZT 930 zł przy dobrych negocjacjach to 450 co uważam za absurd!!!!!!!!!

NIE POLECAM tego Pana WARSZTAT KATOWICE ul. SIEMIANOWICKA OMIJAJCIE Z DALEKA


A dla tych którzy pojęcia nie mają !!!!! nie dajcie sobie wmówić !!!!! NIE WYKONANYCH NAPRAW

WARSZTAT DLA LUDZI SPOKOJNYCH I BOGATYCH KTÓRZY MAJĄ SPRAWNE AUTA.



POZDRAWIAM


[ wiadomość edytowana przez: tobik dnia 2009-08-27 23:09:23 ]
  
 
Witam, Internet daje nieograniczone możliwości zaistnienia w nim, jednak pominął Pan istotne fakty:
- po uruchomieniu zimnego auta wcisnął Pan pedał gazu do podłogi i skwitował, że z rury wydobyła się niewielka ilość czarnego dymu
- na prośbę o pokazanie zastrzeżeń odnośnie pracy silnika stwierdził Pan, że akurat teraz pracuje dobrze, ale silnik pracuje źle, gdy mnie przy nim nie ma. Wykonano ok. 8 prób uruchomienia. Wszystkie bez zastrzeżeń. Podobno gdy nie patrzę silnik, wtedy silnik nie daje się uruchomić albo z rury wydobywa się biały lub niebieski dym (nie potrafiliście z żoną dojść do porozumienia jaki to kolor)
- przeprowadziłem dzień wcześniej próby uruchamiania i jazdy na zimnym i rozgrzanym silniku - nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości ani przy rozruchu jak również w czasie jedy.

Odnośnie cen wtryskiwaczy, proszę sprawdzić:
http://www.leja.com.pl/inkontrahent.php?rg=0&q=0434250170&qq=1 czy to było faktycznie dużo - z żoną twierdziliście w warsztacie, że takie końcówki są do kupienia za 60 zł. Prosiłem o wskazanie takiego miejsca - nie doczekałem się konkretnej odpowiedzi.

Państwo pozwolą, że na tym skromnym opisie zakończę.
  
 
Szanowny Panie, internet rzeczywiście daje nieograniczone możliwości. Cieszy mnie fakt, że szuka Pan w nim postów na swój temat. W związku z wielką niemocą przeciwdziałania podobnych jak Pana praktyką, internet jest jedynym miejscem gdzie można szukać sprawiedliwości i oceniać (choćby subiektywnie czyjąś wątpliwą działalność). W związku z niewątpliwymi, amnezyjnymi Pana stanami, jestem zmuszony do przedstawienia całej sytuacji od początku:

1. Przed oddaniem mojego auta w Pana ręce i opisaniu jego niedomagań, był Pan pewien (bez oglądania, odpalenia, testowania) że przyczyną kłopotów jest pompa wtryskowa, którą chciał Pan zdiagnozować za około 200 zł, a po diagnostyce miał Pan precyzyjnie określić zakres i CENĘ ewentualnej naprawy.

2. Po oddaniu samochodu 19-08-2009 (środa), w Pańskie ręce umowa w dalszym ciągu dotyczyła zakresu usługi jak w pkt.1.

3. Miałem być na bieżąco informowany o wynikach przeprowadzanej przez Pana diagnostyki.

4. 21-08-2009 (piątek), sam musiałem wykonać telefon do Pana aby dowiedzieć się, że pompa znajduje się właśnie na stole probierczym, lecz w sobotę Pan nie pracuje i zadzwoni Pan do mnie w poniedziałek (24-08-2009).

5. Telefonu się nie doczekałem!. A kiedy zadzwoniłem 25-08-2009 (wtorek) dowiedziałem się, że: najprawdopodobniej nie domaga turbosprężarka ( zakres usługi NIE OBEJMOWAŁ SPRAWDZENIA TURBINY!)

6. 27-08-2009 ( czwartek) o GODZINIE 1:57:38 W NOCY!!! otrzymałem sms od Pana, że auto jest do odbioru od godz. 11 dnia następnego.

7. W dniu wyznaczonym przez Pana do odbioru samochodu w godzinach przedpołudniowych, otrzymałem WYCZEKIWANY OD TYGODNIA TELEFON (tym razem od Pana) z informacją, że auto jest do odbioru a KOSZT NAPRAWY to 936 zł !!!

8. W informacji telefonicznej oświadczył Pan, że naprawa zawiera: diagnostykę pompy, pomiar ciśnienia doładowania, regeneracje wtrysków - przyzna Pan, że jak na auto wg. Pana bez wad, to zakres Pańskiej usługi jest dość szeroki i wykracza ZNACZNIE poza zakres naszej umowy.

9. To co stało się przy odbiorze samochodu jest dla nas abstrakcją, ponieważ w moim 13-letnim aucie pompy wtryskowej nikt nie wyjął od czasu jego wyprodukowania, a już na pewno nie Pan (śruby mocujące pompę nie dotknięte nawet palcem, obudowa rozrządu również, osłona koła zamachowego podobnie), ciekawe jaką drogą zdemontował Pan pompę i dlaczego usługi diagnostyki nie zamieścił Pan na fakturze (faktura zawierała tylko i wyłącznie naprawę wtryskiwaczy) wystawionej dla nas.

10. Cieszymy się z żoną, że (bez naszej wiedzy) nie wymienił nam Pan np. opon i nie zażądał kosmicznych cen jak za wtryski.

Poniżej przykład w jakiej cenie można zregenerować jedno sprężynowe 13-letnie wtryski:
http://www.wtryskiwacze.pl/cennik.html

REASUMUJĄC: PO OPUSZCZENIU PAŃSKIEGO TZW. WARSZTATU,
W MOIM AUCIE NIE MA JAKIEJKOLWIEK POPRAWY, A NIE UMÓWIONA REGENERACJA WTRYSKÓW NIE WNIOSŁA NIC, jakby nie to że, o sprawach mechanicznych mam odrobinę pojęcia został bym zwyczajnie oszukany i żył bym ze świadomością przeprowadzenia nie zaistniałej diagnostyki mojej pompy. Nadmienię również, że jeśli tylko byłoby mnie na to stać to zapłaciłbym Panu 936 zł poprosił o f-re na pełny zakres określonych przez Pana usług i napraw, a sprawa znalazłaby swój finał w sądzie. Niestety pozostaje tylko internet.

Pan pozwoli, że na tym skromnym opisie zakończę.
  
 
I jeszcze jedno bo bym zapomniał : po wciśnięciu pedału gazu do podłogi, moja żona chciała zobaczyć RÓŻOWY DYM W KSIĘŻNICZKI

życzymy więcej zadowolonych klientów.
  
 
Witam serdecznie,

całkiem odmienne zdanie od przedmówcy mam na temat ww. warsztatu.

Po zakupie 12 letniego volvo, zauważyłem dziwną pracę silnika, pojechałem do ww. warsztatu (szeroko polecanego na forum volvo).

Zostałem w pełni profesjonalnie obsłużony, otrzymałem wielu odpowiedzi na pytania jakie sobie przygotowałem, sprawdzone i usunięte błędy komputerem i inne. I powiem szczerze, że obsługa na wysokim poziomie.
Z czystym sumieniem mogę polecić tego specjalistę, szczególnie w temacie silników diesla i pomp wtryskowych.

Jak się zorientowałem, to przykładowej pompy LUCAS jaką posiadam, nikt się nawet dotknąć nie chce , no chyba, że jeśli zgodzę się na kilkutysięczną wymianę na nową pompę .

Język techniczny, jakim posługuje się właściciel, Pan Marcin jest dla mnie, jako osoby mało znającej się na zasadzie pracy tych silników jest zrozumiały.

W moim przypadku nie było sytuacji, że zostało coś zrobione bez mojej wiedzy, dziwi mnie ww. użytkownika opis zdarzeń.
Zostałem mailem poinformowany o kosztach napraw, koniecznych wymianach końcówek wtrysków itd. ale przed jakimikolwiek naprawami/wymianami.

A ceny jakie są w MOTODIESEL, to wystarczy kogokolwiek zapytać, nie są wysokie a zbliżone do średnich/niskich.

Poprzednik chyba nie zdaje sobie sprawy z kosztów napraw tych silników, wtrysków.

Po pierwsze trzeba wszystko sprawdzić na odpowiednich urządzenich, mieć wiedzę, itd. a nie opierać się na cenach Pana Wacka z garażu, który coś poklupie, coś powie, coś wymyśli i powie 50zł i myślimy, że to jest specjalista, a prawda jest taka, że kija się zna, wciska nam kit ale w lepszy sposób a za krótki czas znowu mamy problem i zaś to samo poklupie, czyli doraźnie pomoże.

Pod moim podpisem podpisuję się w pełni, nic tu wymyślonego, kolorowego, ale z czystym sumieniem mogę polecić kolegom z dieslami polecić tego specjalistę, ale tym którym zależy na dokładnej diagnozie, ocenie, itd itd. Jeśli chcesz tanio i otrzymać info o niesprawnym silniku, że jest super i pojeżdzi 4 miliony kilometrów, to od razu jedź do Wacka za rogiem i jak coś poważnego się zepsuje to Ci powie, że się nie zna i trafisz potem w końcu cyklu do MOTODIESLA, ale siłą rzeczy wydasz parę tysięcy, bo padnie silnik/rozrząd czy coś gorszego, a osprzęt starych dieslów jest bardzo drogi.

W internecie nie zauważyłem innej negatywnej oceny, a zaś na forach specjalistycznych, opinia jest wzorowa, więc Pana ocena mojego zaufanego warsztatu jest albo kłamliwa, albo sobie coś Pan ubzdurał.

Pozdrawiam

Bogdan

[ wiadomość edytowana przez: bogdan_volvo dnia 2010-02-23 12:26:01 ]
  
 
Witam
Miło mi, że ktoś jeszcze wypowiedział się na poruszony przeze mnie temat. Podobnie jak Pan Panie Bogdanie trafiłem do firmy Motodiesel ze względu na przyzwoitą stronę internetową i brak negatywnych opinii na temat warsztatu. Podkreślę również że przy pierwszym kontakcie z właścicielem odniosłem bardzo pozytywne wrażenie i odebrałem go jako specjalistę. Jego język techniczny nie wydał mi się jak Panu prosty, jednak gdyż nie mam się za laika w silnikach diesla był zupełnie zrozumiały. Co do informacji na temat przebiegu i kosztów napraw, które Pan otrzymywał muszę podtrzymać swoje zdanie, ze ja nie miałem żadnych informacji poza tymi które musiałem zdobywać sam, dzwoniąc do pana Marcina ( właściciela firmy). Pisze Pan również że ja nie zdaję sobie sprawy z kosztów napraw wtrysków i silników w autach typu które akurat ja posiadam, więc odpowiadam od razu ze link do cennika regeneracji wtrysków w moim silniku zamieściłem wcześniej, a cały używany silnik z przebiegiem 135 000 km można kupić za ok. 1700 PLN koszt wymiany całego silnika to 150 PLN więc niech nikt nie wciska mi kitu że wymiana końcówek wtryskiwaczy jedno sprężynowych to blisko 1 000 PLN. Pragnę również po raz wtóry podkreślić, iż zakres umówionych napraw w moim samochodzie miał dotyczyć pompy wtryskowej która nigdy nie została nawet dotknięta przez w/w warsztat. Cały czas czekam na konkretną wypowiedź właściciela firmy na temat wykonanej u mnie tzw. naprawy. Panie Marcinie błąd można zawsze naprawić !

A teraz do Pana Bogdana ponownie:skoro Pan jest zadowolony z usług z firmy Motodiesel to niech Pan opublikuje swój wpis na temat doskonałej pracy warsztatu a nie podważa moje negatywne zdanie na temat tej firmy.

Co PAN robi w miejscu gdzie wypowiadam się na temat NAJGORSZYCH WARSZTATÓW jakie odwiedziłem, skoro Pana zdanie jest tak pozytywne ???

Pozdrawiam
  
 
Witam,

nie wiem co powiedzieć, skoro twierdzi Pan, że tak było, to ma Pan rację, nie powinienem podważać Pana zdania, najwyraźniej tak musiało być, skoro podjął Pan temat.

Oczywiście szanuję Pana wypowiedź i nie wtrącam się dalej.

Pozdrawiam

Bogdan