Cytat:
|
2010-12-06 11:41:12, brutus1950 pisze:
Witam wszystkich serdecznie . Jestem po raz pierwszy na tym forum.
|
|
Witaj.
Patrząc na specyfikę tego forum, musisz przyjąć i przymrużyć nieco oko na "mobilkowe" podejście userów do świata 11m dla których świat się kończy na #19 i "...sprawdzam radyjko.." - czyli jak cię widzę to cię słyszę
Cytat:
|
Myślałem już , że komórki wyprą całkowicie CB radio ale ono powróciło . W latach 1990 do 1993 zajmowałem się sprzedażą i naprawa "radyjek" . Był to naprawde boom i wielki ruch społeczny .
|
|
Taaak...wtedy była to namiastka wolności dyskusji i dopchać się nie można było na podstawie. Teraz zostało to zastąpione komórkami,gg,czatami i forami internetowymi.
To że CB się odradza to na pewno wpływ używania radia jako "antymiśka" i efekt schamienia społeczeństwa na #19, a niektórym to nie wystarcza i szukają czegoś więcej - powstają i upadają kluby DXowe, koledzy robią licencje na KFy i uciekają na inne pasma. Inni zakładają bazy 11-metrowe i "żują szmaty" na podstawie lub gdzieś na lewych czterdziestkach.
Poszperaj w necie jest kilka fajnych zakamarków gdzie przypomnisz sobie co i jak, dowiesz się o nowinkach i spotkasz ludzi dla których rozmawianie na 11-m bez propagacji w promieniu 60-100km w AM czy USB nie jest czymś nadzwyczajnym.
W każdym bądź razie booom mobilkowy daje nam ten plus że ludzie żądni czegoś więcej zaczynają kulturalnie rozmawiać gdzieś na boku. Do tych nowych po jakimś czasie dołączają się "dziadki" z lat 70-90 którzy przypadkiem włączyli zakurzoną bazę i się okazało że ktoś jednak rozmawia znów...i tak do przodu.
Cytat:
|
Ponieważ była znakomita propagacja radiowa można był z mocą 4 W AM łączyć sie z cała Europą a niekiedy i z Ameryką. Radio CB było też używane komercyjnie przez różne firmy i sklepy jako tani kontakt. Wejście tanich komórek i brak propagacji  wszystko zmieniło ale cieszę sie że ponownie powróciło w mobilach i dalej służy kierowcom. Pozdrawiam jeszcze raz.
|
|
Ostatnio w te wakacje była straszna propa i ma być jeszcze większa (słońce/plamy etc.) i bardziej to przeszkadza niż pomaga. Słuchanie wrzeszczących na całą Europę Włochów kotłujących ze swych kW elektrowni, tudzież Francuzów, czy Portugalczyków nie jest zbyt miłe.
Spotkanie na podstawie w okienku propagacyjnym Polaka gdzieś na rubieżach Europy to rodzynek w tej melasie. Trafiali się koledzy ze Skandynawii, Londynu, czy Charkowa. Ale ja tam wolę jak jest cisza i można sprawdzić rzeczywistą wartość swojej anteny, czułość radia i moc modulacji AM.
Także 73 i do usłychu na częstotliwości.
