[MKVII] Świece żarowe Iskra Ceramic CW666

Witam. Czy macie Panowie jakieś doświadczenie z tymi świeczkami ?

Obecnie mam BOSCHa. Pomyślałem o wymianie na te Ceramic, bo dużo użytkowaników pozytywnie się o nich wypowiada. Że lepiej odpala, itp. Ceramika przecież lepiej i szybciej się nagrzewa. Ktoś jeszcze ma takowe i podzieli się opinią ?

BOSCH 1St/Pc 0250 201 039-4N3
to są numery świecy z opla astry, warto się tym zainteresować bo mają dłuższy żarnik przez co szybciej i lepiej grzeją świece w porównaniu z rozwiązaniem fordowskim, jak dobrze pamiętam to trzeba przerobić końcówki kabli idących do świec.
Słyszałem też że świece żarowe z mercedesa 124 pasują i są jeszcze lepsze ale z którego silnika D to już nie pamiętam.
Kto będzie chciał to zaintersuje się tym, kto nie dalej będzie kupował zwykłe świece i będzie problem z odpalaniem.
W mitsu właśnie zamontowałem świece w VW i zobaczymy jak to się będzie miało do odpalania.


-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

Tylko Beru, lub motocraft - bo to też beru tylko pod inną nazwą. Lepszych nie ma. Dłuższy żarnik będzie od razu pod wtryskiem - nie wiem jak to wpływa na rozpylanie. W enura-de świece są krótsze niż w starszym dieslu także jakieś znaczenie musi to mieć. Ja mam od zeszłego roku motocrafta EDZ39 czyli też beru i narazie są super - generalnie mój escort odpala na dotyk - a w mróz lepiej niż przez lato

Aha do wcześniejszych modeli przed bodajże 96r były świece edz 8 czyli te dłuższe i ciensze.

[ wiadomość edytowana przez: Pele19m dnia 2011-12-22 17:52:04 ]

Generalnie te dłuższe są tańsze o ok. 10zł na sztuce - jak ja kupowałem to już się cieszyłem, że tanie świeczki znalazłem, a sprzedawcy wyciągali mi zazwyczaj te dłuższe właśnie. Ja dałem jakoś 150-155zł za komplet - dużo, ale warto było i napewno wytrzymają dłużej niż iskry czy jakieś "inksze" badziewia.

Kleszczak - jest jeszcze jeden parametr mogący wpływać na działanie świec - mianowicie napięcie z jakim pracują. Te starsze były na 11,5 a nowsze są na 10,5V.