Yaris Verso - przeklamanie spalania na komputerze

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich forumowiczow.
Mam Yarisa Verso 1,3 z 2000 roku, a wraz z nim problem.
Auto spala faktycznie 8-8,5 l na setke, a komp pokazuje srednia 5,5 - 6,5.
Przeklamanie rzedu 3 litrow to jakas fatalozja...
Nie jezdze wyscigowo i mieszkam poza miastem. Auto nie wywala zadnych bledow.
Wymienilem wszystkie plyny, filtry (oprocz paliwa), swiece. Sonda jest nowa- denso.
Przeplywka nie zawalona.

Auto bardzo fajne, ale spalanie jak dla mnie nie do zaakceptowania .
Ktos kiedys wolal na forum, ze ma identyczny problem w takim samym aucie, ale nie nie dal rady albo sie nie podzielil rozwiazaniem.
Jakies pomysly co moze byc?
Pozdrawiam



  
 
Cytat:
2017-03-22 19:00:53, redbandit7 pisze:
Witam wszystkich forumowiczow. Mam Yarisa Verso 1,3 z 2000 roku, a wraz z nim problem. Auto spala faktycznie 8-8,5 l na setke, a komp pokazuje srednia 5,5 - 6,5. Przeklamanie rzedu 3 litrow to jakas fatalozja... Nie jezdze wyscigowo i mieszkam poza miastem. Auto nie wywala zadnych bledow. Wymienilem wszystkie plyny, filtry (oprocz paliwa), swiece. Sonda jest nowa- denso. Przeplywka nie zawalona. Auto bardzo fajne, ale spalanie jak dla mnie nie do zaakceptowania . Ktos kiedys wolal na forum, ze ma identyczny problem w takim samym aucie, ale nie nie dal rady albo sie nie podzielil rozwiazaniem. Jakies pomysly co moze byc? Pozdrawiam

Ile km przejezdzasz od odpalenia do zgaszenia silnika?
  
 
Witam Bigelektron.
Od razu wyrazy szacunku.
Co do tras to minimum 20km. Auto nagrzewa sie dosc szybko - niebieska lampka znika po jakichs 1,5-2km przy obecnych temperaturach. Dzis wymienilem jeszcze termostat, a zamierzam tez czujnik cieczy chlodzacej.
Przy rozruchu czuc bene w spalinach, a przy ogledzinach sondy byla ona lekko okopcona na czarno.
  
 
Cytat:
2017-03-23 14:46:33, redbandit7 pisze:
Witam Bigelektron. Od razu wyrazy szacunku. Co do tras to minimum 20km. Auto nagrzewa sie dosc szybko - niebieska lampka znika po jakichs 1,5-2km przy obecnych temperaturach. Dzis wymienilem jeszcze termostat, a zamierzam tez czujnik cieczy chlodzacej. Przy rozruchu czuc bene w spalinach, a przy ogledzinach sondy byla ona lekko okopcona na czarno.


Jezeli termostat to tylko oryginal .Czujnik temp zostaw w spokoju zdejmij kleme na 5 minut oczysc przeplywomierz przejedz dynamicznie w pelnych zakresach obr do 6000 na nagrzanym silniku .wymien swiece na Denso jezeli sa inne.Unies auto i ustal cisnienie w oponach sprawdz czy nie trzyma ktores na hamulcu.Zmien stacje benzynowa Tyle mozesz zrobic na reszte niemasz wplywu.W spalaniu liczy sie ilosc cykli rozgrzewania na 100 km.Np Yaris 1.0 jezdzac po 4 km do pracy spali 10 na sto i nic tego nie zmieni.Silnik w fazie rozgrzewania spala tyle ile pokazuje komp na spalaniu chwilowym przecietnie 20 do 30 litrow.Jak sie nagrzeje okolo 5-6 l Jak na przejechanie 100 km raz sie rozgrzewa lub wcale bo np jedziesz 200 km w kawalku wtedy spalanie wyjdzie dobre np 5-6 l na sto ale jak tych cykli wyjdzie np 5 na 100 km to wiadomo spali duzo wiecej tracac paliwo na rozgrzewanie silnika Jezeli np masz ustawione ogrzewanie na np 20 stopni to faza rozgrzewania sie wydluza i rosnie znaczaco zuzycie .Dlatego nalezy dac ogrzewanie na minimum zwlaszcza w zimie aby skrucic do minimum czas kiedy silnik osiagnie normalna temp i wylaczy wzbogacanie mieszanki i dopiero wlaczyc ogrzewanie.To samo sie tyczy obciazen mechanicznych np poborow pradu ogrzewanie tylnej szyby itd, obciazasz alternator ten obciaza silnik komputer zwieksza dawke oczywiscie na nagrzanym silniku niewiele a na zimnym znaczaco .Wszystko sie sumuje zwiekszone opory toczenia bo niskie cisnienie w kolach lub nie czyszczone hamulce lub szerokie opony lub gruby bieznik zimowek nawet droga z koleinami.
Wazne czy wydech jest szczelny zwlaszcza w okolicy sond.


[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2017-03-24 09:09:33 ]
  
 
Dzieki za odp.
Po wymianie termostatu (nie oryginal) sytuacja bez zmian. Co do zalecen sposobu jazdy to jestem tego swiadom i stosuje od lat. Startuje na skreconym ogrzewaniu i dopiero po nagrzaniu silnika rozkrecam nawiew. Cisnienia w kolach pilnuje. Hamuje duzo silnikiem.
Generalnie sposob jazdy jako przyczyna odpada. Poprzednim wozkiem - almera n15 1,4 benzyna osiagalem srednia 6,5l jezdzac w cyklu mieszanym.
Verso na trasie ok 200km przy predkosci do 90-100 pije 7,5.
Idac dalej twoja sugestia przyjrzalem sie wydechowi i ... tu pare cukierkow.
Po pierwsze jest nieszczelny przed tlumikiem koncowym. Po zatkaniu rury nie gasnie i slysze jak pyrka na wlocie do tego tlumika.
Po drugie kat zostal w przeszlosci wyciety i na jego miejsce wspawane jest ...cos.
Ta wspawka nie jest w srednicy oryginalu tylko znacznie mniejsza.
Po trzecie jest jeszcze jedna zwezka za srodkowym tlumikiem - tak jakby scisnieta rura miejscowo, na calym obwodzie, ale to wyglada w miare oryginalnie...
Zamiezam pojsc tym tropem bo z taka rzezba moze miec spore problemy z oproznianiem cylindrow.
Pozdrawiam
  
 
redbandit7 - miałem Yaris Verso z silnikiem 1.5 i po mieście palił minimum 8l (nie udało mi się nigdy zejść poniżej), a na trasie ok. 7 l.
Komp przekłamywał do góry ok. 0,2-0,4 więcej. Mam pełne statystyki
Jedynie Yaris 1.0 pali mniej - ok. 6-6,5 l po mieście, nie oczekuj, że 1.3 po mieście będzie Ci palił tyle samo co 1.0.
  
 
Problem rozwiazany.
Okazalo sie , ze sonda ktora wymienilem - nowka, denso, dedykowana do auta po nr vin -
ma opornosc na grzalce 14,9 omow.
W manualu znalazlem, ze powinno byc miedzy 7 a 14 omow, wiec nabylem uzywke z opornoscia 13 z hakiem.
Teraz bryka z 8,5 zeszla na 6,5 litra na setke.
Komp nadal wyswietla srednia 5,1 - 5,3, wiec mysle, ze jakbym dal sonde z mniejsza opornoscia, w okolicach 7+ to osiagnal bym te deklarowane 5 na 100.
Ktos ma na zbyciu sonde o takiej opornosci?
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2017-04-15 15:48:26, redbandit7 pisze:
Problem rozwiazany. Okazalo sie , ze sonda ktora wymienilem - nowka, denso, dedykowana do auta po nr vin - ma opornosc na grzalce 14,9 omow. W manualu znalazlem, ze powinno byc miedzy 7 a 14 omow, wiec nabylem uzywke z opornoscia 13 z hakiem. Teraz bryka z 8,5 zeszla na 6,5 litra na setke. Komp nadal wyswietla srednia 5,1 - 5,3, wiec mysle, ze jakbym dal sonde z mniejsza opornoscia, w okolicach 7+ to osiagnal bym te deklarowane 5 na 100. Ktos ma na zbyciu sonde o takiej opornosci? Pozdrawiam


Opornosc grzalki sondy niema znaczenia jak jest niewlasciwa to wywali blad heater.
Mysle ze poprostu sonda byla niewlasciwa lub uszkodzona.
  
 
Bledu nie bylo, a sonda nowa,
zamawiana przez kumpla z serwisu toyoty po nr vin.
Tak czy innaczej wymiana pomogla i temat ogarniety.
Respect,
5.
  
 
Jeszcze jedno mnie nurtuje.
Jako ze komp caly czas pokazuje srednia wartosc nizsza niz rzeczywiste srednie spalanie to skad bierze dane na podstawie ktorych to kalkuluje?
  
 
Cytat:
2017-04-20 18:40:42, redbandit7 pisze:
Jeszcze jedno mnie nurtuje. Jako ze komp caly czas pokazuje srednia wartosc nizsza niz rzeczywiste srednie spalanie to skad bierze dane na podstawie ktorych to kalkuluje?

Komp pokładowy bierze info z komp silnika a skad ten to już wiedza programiści .Fakt jest taki ze w Toyotach zaniza.oczywiscie po każdym tankowaniu do pelna należy go zresetować bo inaczej tak się zapetli ze utknie na jakiejśtam sredniej wartości.