[Sebatox] Pierwsze autko ucznia-MKVII 1.6 16v Hatchback 98.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Założyłem ten temat by dzielić się z wami moją pracą nad pierwszym w życiu moim autem. Pieniędzy nie miałem zbyt wiele, więc wybrałem Forda Escorta ze względu na to, iż pamiętam że mój dziadek go miał.
Autko kupione w Rabce i sprowadzone do Krakowa.
Jest to wersja tak jak w temacie MKVII z 98 roku 1,6 16v 90 Kucy.
Autko wizualnie jak i mechanicznie nie jest w super stanie. Staram się go jak najbardziej naprawiać i tutaj chciałbym zamieszczać zdjęcia wraz z opisem co robię.
Niestety jestem tylko uczniem Technikum więc moje finanse za bardzo nie pozwalają mi na szaleństwo względem autka. Jedyne co mogę mu na razie zaoferować to czas poświęcony na niego (i jakieś tam drobne wydatki chyba, że rodzice coś przy sponsorują).
Auto posiada gaz II gen. Landi renzo. w dalekiej przyszłości planowałbym założyć do niego sekwencję To takie moje marzenia .
Oczywiście jako, iż jest to mój pierwszy samochód to za bardzo się na tym wszystkim nie znam ale ciągle wdrążam się i czytam dużo.
Samochód ma dużo rys i parę pęcherzy. Wybierając samochód nie patrzyłem, aż tak na efekty wizualne tylko by mechanicznie był sprawny.

Zrobione zostało jak na razie :
Pompa Paliwa - przezemnie
Pompa Wodna - przezemnie
Rozrząd 5 tyś km temu przez poprzedniego właściciela
Wymienione przeze mnie kable Wn i świece na ory. Motorcraft.

Do zrobienia jeszcze :
-Duże poprawki lakiernicze lub całe przemalowanie (W przyszłości nie jest to nagminna sprawa)
-Sekwencja
-Podświetlenie zegarów
-Podświetlenie pedałów.
-Wymiana amortyzatorów
-Zrobienie z wolnymi obrotami porządek (za wysokie i falują)
-Wymiana opon na letnie (Posiadam tylko zimówki)
-Alufelgi (Drogi wydatek )
-Wycieraczki (Moje posiadają rdze )
-Poradzenie sobie z rdzą.
Jak sobie coś przypomnę to dopiszę

ZDJĘCIA !
Silnik - Opaska antywybuchowa od LPG sklejona, gdyż ją rozwaliło.


Kolektor ssący- plastikowy


Samochód z prawego boku. Na kołach Kołpaki z allegro Nie stać na aluski to trzeba coś innego






Duża zwijka kabli i nie tylko. Jeśli ktoś wie od czego które są to będę wdzięczny i czy ten środkowy koniecznie do wymiany?



Jakby ktoś chciał jeszcze jakieś zdjęcia to chętnie je zrobię.
Wiem autko nie jest w super stanie i chce je za wszelką siłę doprowadzić do jak najlepszego stanu
Pozdrawiam i proszę o porady
Dziękuje
Sebastian










[ wiadomość edytowana przez: Sebatox dnia 2012-09-10 19:24:23 ]
  
 
witam i na spota zapraszam
  
 
nic nie pękaj tu byly gorsze essy a dzisiaj smigają jak rumaki, klubowicze pomogą

-----------------
FEFK #2478 KLUBOWA AWANGARDA
byl Escort MKVII 1,4
byl Focus MKI 1,8 tddi
jest Focus MKII 1,6pb
Dystrybutor Gadżetów
  
 
Witam
Zapraszam na spota krakowskiego jak zawsze w ostatnia sobote miesiaca pod decathlonem na zakopiance
  
 
Seba nie bój żaby. Zazwyczaj zaczyna się powoli i nieśmiało a później pójdzie już z górki Ważne żebyś nie zapomniał, że stan techniczny jest najważniejszy Mody zostaw sobie na koniec. Felga czy sprzęt audio nie są najważniejsze
  
 
Cytat:
2012-09-10 20:09:10, SEGE pisze:
... Ważne żebyś nie zapomniał, że stan techniczny jest najważniejszy Mody zostaw sobie na koniec. Felga czy sprzęt audio nie są najważniejsze


Święte słowa, ja niestety popełniłem ten błąd i zamiast na początek dopieścić autko pod względem technicznym to wydawałem kasę na różne duperele, czego skutkiem było to że autko stało rok bez przeglądu. Czasem gdy była pilna potrzeba transportu to jeździłem jak z duszą na ramieniu. Dopiero niedawno udało mi się zrobić porządki techniczne w aucie i podbić przegląd. Te auta już nie są takie młode i można powiedzieć że bardzo wiele podzespołów już jest mocno zmęczonych np. osłony gumowe amortyzatorów, linka od ręcznego, el. hamulca bębnowego z tyłu i wiele wiele innych. Warto zadbać o stan techniczny autka na samym początku, potem modyfikacje i najlepiej nie zamieniać miejscami tych obu rzeczy


[ wiadomość edytowana przez: Maylo dnia 2012-09-10 21:25:43 ]
  
 
Właśnie chce dopieścić autko technicznie by było sprawne bo jak na razie to jest tak średnio rzekłbym nawet, że źle
Ale wszystko się powolutku zrobi
Po zdjęciach zauważyliście coś niepokojącego? nad czym należy zwrócić uwagę?
Dziwacznie wyglądają te kable i nie wiem czy w takim stanie je wymieniać czy zostawić? jak myślicie?
Na zloty na pewno przyjadę jak zrobię autko do tego stanu by dało się dobrze jeździć (Fakt jeszcze, że jestem z Kurdwanowa więc mam na rzut beretem).

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2012-09-10 22:21:06, Sebatox pisze:
Po zdjęciach zauważyliście coś niepokojącego? nad czym należy zwrócić uwagę?


Nie widzimy od spodu A tak z zewnątrz to raczej ok
  
 
Najważniejsze pytanie - jaki jest stan podłogi i podłużnic?
  
 
Postaram się jakoś zrobić zdjęcia od spodu lecz może to być ciężkie bez kanału .
Wydaję mi się, że w najgorszym stanie raczej nie jest.
  
 
Jeśli by Ci się chciało to mimo, że to kupa roboty to sporo Ci powie zdjęcie wykładziny z podłogi. Niestety trzeba do tego wyjąć fotele i kanapę, zdjąć wszystkie plastiki przy podłodze i tunel środkowy. Jeśli podłoga jest gdzieś przerdzewiała do wewnątrz to wtedy wszystko widać. Przy okazji można dzięki temu bardzo dokładnie wysprzątać wnętrze. Żeby zrobić to bez pośpiechu to zarezerwuj sobie jeden dzień na demontaż i drugi na montaż.
  
 
Każdy tak zaczynał...chociaż ty i tak masz niezłą brykę bo 98rok...mój pierwszy ess to 93 był. Po mału jak starczy sił, chęci i kasy to go zrobisz na lalunie. Powodzenia

p.s. witajcie na forum
  
 
Nom niezłą brykę ale stosunkowo dużo ma już przebiegu 259 tyś.
Poprzedni właściciel kupił go jak miał 80 tyś.

Postaram się po trochu tego wymontować ale problem z tym, że nie mam garażu i tego żałuje poniekąd.
Jutro jadę po tanią ale ważną rzecz. Jadę wymienić filtr powietrza bo jest strasznie zasyfiony od razu zrobię zdjęcie, gdyż obudowa od dołu ma pękniecie ale jest zalepiona taśma.
Nie wiem czy to coś zmienia, zobaczymy.
Radzicie mi przeczyścić przepływkę i przepustnicę? W sumie nie wiem jak to się robi ale do odważnych świat należy ^^
Pozdrawiam Sebastian
  
 
Przyjedź na spota, obczaimy go


Mnie tym razem zabraknie, ale przyjedziesz najwyżej drugi raz
  
 
witam.


przyjedz na krakowskiego spota. koniecznie escortem


popatrzymy, doradzimy, pomozemy

nie jestes sam mamy w swoim gronie blacharza-lakiernika, elektronik czasem tez na spoty przyjezdza, jest tez spora grupka osob, ktora sama grzebie przy swoim escorcie, a i swapy to codziennosc

bedziesz mogl zapytac o wszystko i mysle, ze na wszystko dostaniesz odpowiedz

wszystko jest do ogarniecia w normalnych pieniadzach i tak jak poprzednicy pisza. najpierw doprowadzenie auta do stanu +5, a potem mody.

-----------------
FEFK #2497

Był Escort MKV 1.4, 91' 2004-2011
Jest RS2000 MKV 91' 2008-
  
 
Na pewno przyjadę
Postaram się w nim coś jeszcze zrobić do tej ostatniej soboty miesiąca .
Kupiłem właśnie Rozcieńczalnik ekstrakcyjny - Benzyna ekstrakcyjna modyfikowana. Nada się ona do odbrudzenia tej przepływki?
Bo nie mogłem znaleść w Auchanie nic innego .
Jutro od razu wymienie filtr powietrza na nowy i postaram się tą przepływkę przeczyścić bo akurat nie mam jutro zajęć szkolnych
Pozdrawiam i dziękuje za wsparcie
  
 
Cytat:
2012-09-11 21:48:16, Sebatox pisze:
Na pewno przyjadę Postaram się w nim coś jeszcze zrobić do tej ostatniej soboty miesiąca . Kupiłem właśnie Rozcieńczalnik ekstrakcyjny - Benzyna ekstrakcyjna modyfikowana. Nada się ona do odbrudzenia tej przepływki? Bo nie mogłem znaleść w Auchanie nic innego . Jutro od razu wymienie filtr powietrza na nowy i postaram się tą przepływkę przeczyścić bo akurat nie mam jutro zajęć szkolnych Pozdrawiam i dziękuje za wsparcie




nada sie. ja takim samym czyscilem i bylo ok. do bonarki sie wozisz mieszkam nie daleko

-----------------
FEFK #2497

Był Escort MKV 1.4, 91' 2004-2011
Jest RS2000 MKV 91' 2008-
  
 
Przepływkę do czyszczenia trzeba wyjąć z obudowy. Będziesz musiał zaopatrzyć się w imbusy z otworem na bolec i jakiś mały delikatny pędzelek do samego czyszczenia.
  
 
Witam i pozdrawiam.
A w sprawie czesci pisz do kolegi zsmarti.
  
 
Wiem, że są to drobnostki ale wymieniłem filtr powietrza i przeczyściłem troszeczkę przepływomierz.
Zaczyna się małymi kroczkami

Porównanie


Nie wiem czy go dokładnie przeczyściłem ale posmyrałem go tam trochu pędzlem i benzyną ekstrakcyjną





I moje odkrycie. Czy to może mieć na coś wpływ?


Wiem, że może nie są to jakieś super rzeczy hah. Ale jakoś nawet sama wymiana takich prostych i tanich rzeczy mnie cieszy
Pozdrawiam Sebastian