SKRZYPIĄCY SWORZEŃ GÓRNY

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
WITAJCIE !
PROSZĘ O OPINIE NA TEN TEMAT CO ZROBIĆ OPRÓCZ
SMAROWANIA I WYMIANY .
JAK DŁUGO MOGĘ JEŹDZIĆ BEZ SZKODY DLA MOJEJ "ŁADNEJ" I DLA MNIE
TURBO
 
 
Raczej nie pytaj w taki sposob. Bo bez szkody mozesz np. przejechac 3 km i na pierwszej dziurze urwac kolo. Jezeli skrzypi i nie jest nowy to nie mysl o smarowaniu tylko 30 km/h max i do sklepu po nowy
  
 
U mnie tez coś cholernie rypi,przy hamowaniu oraz przy skreconych kołach.
Dobrze ze jutro samochód na warsztat idzie,bo az wstyd jak sie zatrzymuję na światlach i coś skrzypi
  
 
jeżeli nie ma luzu a tylko skrzypi przy skrętach i ugięciach to strzykawka z igłą i jakimś olejkiem powinna załatwić sprawe na jakiś czas ale jeśli ma jeszcze do tego luz to jednak proponuje nie nadużywać jego wytrzymałości bo skutki mogą być przykre jak wyskoczy sworzeń
  
 
Witam,
obejrzyj go przy okazji czy nie jest uszkodzona osłona gumowa, jesli tak to szybko złąpie luzy i jak piszą koledzy moze wyskoczyć na wyboju, ja w zeszłym roku wiosną wstawiłem 2 takie paskudztwa, bodaj białoruskie, zacłey skrzypieć po 5 tys km.. guma wyadawała się cała, odkręciłem wcisnałem smaru pod osałone, pomogło, ale na nst 5 tym, i potem złapal takie luzy ze musiałem szybko wymieniac, polecam sworznie produkcji Delphi-Krosno, sa nieźle wykonane i bardzo trwałe, wygladają bardzo charakterystycznie bo są jakby mniejsze, i maja zespawane obie połówki obudowy sworznia, ruskich nie kupuj , bo to już nie te dobre fabryczne, tylko dziwne g...niane podróby
  
 
U mnie kiedys mialem "sabotażyste" w autku.Przez tydzien szukalem piskacza az znalazlem-skrzypiala sprezyna!Nad sprezyna w przednim zawieszeniu jest taki pierscien z blachy i guma.I ten pierscien pekl i dotykal do nadwozia.Jak hamowalem i przod auta "nurkował" to wtedy skrzypialo.Wymienilem i pierscienie i gumy i mam spokoj.
Czasem wydaje sie ze to np. sworzen a skrzypi zupelnie co innego-a w takich ruchomych elementach to czasem trudno ustalic co naprawde piszczy-dzwiek dochodzi zewsząd.

Ale jesli to sworzen to nie ma na co czekac.

Ja mam delphi i wczoraj sprawdzalem "straty" po zimie.Pare gum do wymiany,jedna galka w ukladzie kierowniczym ale sworznie w wachaczach na razie OK.Cos mi stukalo na dziurach-podejrzenie padlo na sworznie ale diagnoza okazala sie bledna.To gumy sie posypaly.Jak na razie 1:0 dla Delphi-Krosno .
Sa o wiele lepsze niz podróby rosyjskich.
  
 
jakos nie moglem trafic nigdy na te sworznie co nich mowicie. gdzie je kupowaliscie? te delphi krosno
  
 
Lewar,na takie "perełki" to trzeba długo polowac

Mnie sie przez przypadek trafily,bo cena skutecznie odstraszała nabywców.
  
 
W hurtowni w Bialymstoku kosztuja 26 zl, sa bez problemu dostepne rowniez w bialostockich sklepach, ale tam cena wynosi 38 zl.

Gum w takim sworzniu nie wymienimy, nie ma tam zdejmowanej oslony gumowej - jest zgrzana na stale a w srodku jest nabite konkretnie smarem.

Zauwazylem, ze sprzedawcy chwala tez inne polskie wyroby - firmy BFG (jest tanszy i kosztuje w hurcie ok. 18 zl) - ja ich z doswiadczenia nie polecam.
  
 
Doszły do mnie dzisiaj sworznie wahaczy:
dolne do Samary (Białoruś) i górne do 2107 (Rosja).
Mam pytanie, bo one są suche. Czy powinno sie je nasmarować?
Są szczelnie wylane plastikiem. Kalamitek nie posiadają. W miejscach w których dolne od 2107 maja kalamitki w tych jest otwór w metalu w którym jest plastik (ten, którym są wylane w środku). Wiec to pewnie poprostu otwór technologiczny.
Sa przy nich jakieś instrukcje, ale po rosyjsku, to nie rozumiem


[ wiadomość edytowana przez: Yanosik dnia 2006-09-06 16:29:06 ]
  
 
ja kupiłem te niebieskie. napakowałem do nich grafitowego i gumę przykleiłem na silikon tak by niedostawała się woda. mam nadzieję że wytrzymają chwilę
  
 
Proponuje sworznie wymieniac od reki. Ja nie wymienilem swojego czasu i pewnego pieknego , zimowego dnia na cale szczescie pod garazem a nie w trasie przy duzej predkosci urwalem kolo.
Od tej pory kazdemu proponuje wymieniac czesci zawiechy od strzala a nie czekac.
 
 
Proponuje sworznie wymieniac od reki. Ja nie wymienilem swojego czasu i pewnego pieknego , zimowego dnia na cale szczescie pod garazem a nie w trasie przy duzej predkosci urwalem kolo.
Od tej pory kazdemu proponuje wymieniac czesci zawiechy od strzala a nie czekac.
 
 
Ja wymieniam, gdy tylko pojawi sie luz, czyli bardzo czesto
A jeśli chodzi o montaż, to dam trochę smaru pod gumę i tak założe.
  
 
Witam.
Podłączę sie do wątku.
Zrobiłem cały przód(sworznie,końcówki,tuleje) i po jakiś dwóch tygodniach zaczęło mi coś trzeszczeć w okolicy lewego przedniego koła.
Jeśli naciskam na maskę nad lewym przednim kołem(czyli od kierowcy) to też rytmiczne skrzypienie słychać.
Luzów żadnych nie czuć,więc co jeszcze może skrzypieć??????
  
 
Wydaje mi się , że to ,wina dolnego sworznia trzeba go nasmarować (smarowniczki - smar stały (tawot)) albo wymienic na nowy.
Jeśli to nie pomoże to trzeba sprawdzić sprężynę między autem a górną częścia spręzyny popsikaj tam czymś co smaruje albo psiknij ze strzykawki olejem silnikowym.
Pozdrawiam.
TURBO111

[ wiadomość edytowana przez: TURBO111 dnia 2006-09-24 11:54:34 ]
 
 
Witam jeśli chodzi o skrzypienie To smaruj po kolei (np olejem ze strzykawki) i naciskajac na róg maski patrzysz czy pomoglo jak nie - smarujesz dalej az znajdziesz miejsce skrzypienia

Co do smarowania sworzni (wstrzykiwanie oleju) NIE RÓBCIE TEGO !!!

Dlaczego? Mnie wypadł sworzeń dwukrotnie NIE POLECAM !!!
raz zatar sie i myslalem ze dojade do domu (powolutku) ale niestety Dobrze ze przy nieduzej predkości. A drugi raz właśnie jak zaczynał skrzypiec itp NASMAROWAŁEM i było ok bo cisza.

I to mnie zgubiło wyskoczył jak ruszałem i zkręciłem koła (wyskoczył z nienacka bez żadnych oznak )

Wymieniac tylko na Delphi - Po założeniu końcówek i sworzni delphi z tymi elementami miałem spokój aż do sprzedaży a i obecny właściciel śmiga na nich dalej

PS: Poprzednie zmieniałem co 2 mies. wrrrr
  
 
a gdzie można sworznie delphi zakupić?? u mnie tylko ruski są
  
 
Rogacek poszukaj w Inter.Carsie.
DEx
  
 
U mnie w Gdyni jeden sklep tylko potrafi je sprowadzic. Wydaje mi sie, ze biora je z moto-car z Plocka.