Pytanie laika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Co to jest przekaźnik i do czego służy...?
Proszę się nie śmiać - z elektryką jestem na bakier....
Pozdr. P.
  
 
W skrócie jako laik powiem tak.

Masz dwa obwody i jeden załącza (rozłącza) drugi.
Używa sie to najczesciej w celu: by obwód o słabszym prądzie wzbudzał (wygaszał) obwód o pradzie silniejszym.

Tylko prosze na mnie nie wsiadać ja nie konczyłem elektroniki.
  
 
Cytat:
2005-03-08 21:41:02, maltoron pisze:
W skrócie jako laik powiem tak. Masz dwa obwody i jeden załącza (rozłącza) drugi. Używa sie to najczesciej w celu: by obwód o słabszym prądzie wzbudzał (wygaszał) obwód o pradzie silniejszym. Tylko prosze na mnie nie wsiadać ja nie konczyłem elektroniki.


No OK, ale po co się je stosuje?
Może jakiś przykład?
P.
  
 
Stosuje sie m.in. do załączania obwodów o dużym natężeniu prądu.
Światła w każdym samochodzie to około grubo ponad 100W czyli dość spore natężenie.
Takie natężenie spowodowałoby konieczność zamontowania dużego przełącznika, który znosiłby włączanie tak dużego prądu. Chodzi tu zwłaszcza o iskrzenie i związane z tym utlenianie się styków, co powoduje pojawienie się oporu na stykach aż do całkowitego spalenia włącznika.
Natomiast przekaźnik ze względu na użyte specjalne materiały a przede wszystkim zasadę działania i konstrukcję jest bardziej trwały (jego element roboczy porusza się bardzo szybko co do minimum ogranicza iskrzenie)
Zatem włącznik świateł załącza tylko niewielki prąd cewki przekaźnika, która to cewka powoduje zwarcie styków przekaźnika i włączenie świateł.


[ wiadomość edytowana przez: Robert_S dnia 2005-03-08 22:29:54 ]
  
 
Czyli na samym przekaźniku nie ma włącznika, tylko jest on podłączony do przewodu "+" na zasadzie ____P____W
(gdzie __ to przewód, P to przekaźnik, a W to włącznik) ?
P.
P.S. Ile to ustrojstwo kosztuje i jak się dobiera parametry (W, V, A)?
  
 
standardowy przekaźnik taki jak do świateł kosztuje około 5-7 zł.
Są mniejsze i większe a najważniejszy parametr w przekaźnikach samochodowych to max obciążenie styków roboczych - z reguły jest to 20-30 A, co odpowiada 20A*12V=240W (tego wzoru nie jestem pewien - kończyłem ekonomię...)

Lepiej napisz co Ci chodzi po głowie to łatwiej będzie pomóc
  
 
Cytat:
2005-03-09 01:45:38, Robert_S pisze:
Lepiej napisz co Ci chodzi po głowie to łatwiej będzie pomóc


podgrzewane lusterka w astrze...
P.
  
 
Więc na 90% problem przekaźnika masz rozwiązany - obwód ogrzewania tylnej szyby zawiera wystarczająco mocny przekaźnik, więc instalacje do lusterek miżesz podłączyć do kabli idących od przekaźnika do tylnej szyby.
Jeśli chcesz zamontować osobny obwód - kupujesz przekaźnik, jeden styk cewki podłączasz do masy, a drugi przez przełącznik do +12V.
Grzałki lusterek łączysz z jednej strony z masą, a z drugiej ze stykiem roboczym przekaźnika. Drugi styk roboczy przekaźnika łączysz z +12V z akumulatora.
TYlko pamiętaj - wszystkie kable (oprócz tych podłączonych do cewki przekaźnika i wyłącznika) muszą być dość grube, myślę że przekrój 1 mm2 powinno wystarczyć (tego do końca nie wiem, niech ktoś ewentualnie mnie sprostuje)
Poza tym wszystkie kable idące do +12V powinny iść przez bezpiecznik - po co ma Ci sie fura sfajczyć.
Powodzenia!!
  
 
Cytat:
2005-03-09 09:26:19, Robert_S pisze:
Więc na 90% problem przekaźnika masz rozwiązany - obwód ogrzewania tylnej szyby zawiera wystarczająco mocny przekaźnik, więc instalacje do lusterek miżesz podłączyć do kabli idących od przekaźnika do tylnej szyby. Jeśli chcesz zamontować osobny obwód - kupujesz przekaźnik, jeden styk cewki podłączasz do masy, a drugi przez przełącznik do +12V. Grzałki lusterek łączysz z jednej strony z masą, a z drugiej ze stykiem roboczym przekaźnika. Drugi styk roboczy przekaźnika łączysz z +12V z akumulatora. TYlko pamiętaj - wszystkie kable (oprócz tych podłączonych do cewki przekaźnika i wyłącznika) muszą być dość grube, myślę że przekrój 1 mm2 powinno wystarczyć (tego do końca nie wiem, niech ktoś ewentualnie mnie sprostuje) Poza tym wszystkie kable idące do +12V powinny iść przez bezpiecznik - po co ma Ci sie fura sfajczyć. Powodzenia!!


Robert - zaczynam się gubić....
Możesz mi rozrysować schemat i puścić na maila albo priv?
Żeby już nie ciągnąc wątku, bo praktycznie żadnego właściciela espero ten temat (lusterek) nie dotyczy...
Pozdr. P.
  
 
Wysłałem na maila
  
 
podpowiedz laika...
natezenie mierzymy w Amperach,wiec jesli obwod ma 100W to ma duzy POBOR MOCY niekoniecznie przy duzym natezeniu(chyba)
  
 
Natężenie jest związane wprost z mocą - wyższa moc = większe natężenie.

A dokładniej:

Moc = napięcie * natężenie

Tak mnie - laikowi amatorowi - przynajmniej się zdaje
  
 
Cytat:
2005-03-12 14:52:29, Robert_S pisze:
Wysłałem na maila


dzięki serdeczne!!!
P.
  
 
No to może taraz troszkę bardziej profesjonalnie (ale chyba nie za trudno).
W najczęściej spotykanej wersji przekaźnik przedstawia się następująco:
-styki sterujące, styki w przekaźniku do których dołączona jest cewka przekaźnika, jest to obwód niskoprądowy.
Cewka jest zamontowana na rdzeniu-najczęściej metalowym. Płynący przez cewkę prad wytwarza pole elektromagnetyczne i do rdzenia cewki przyciągana jest "kotwica" (kawałek odpowiednio wyprofilowanej metalowej blaszki). Blaszka ta popycha (lub przyciąga) znaldujące się naprzeciw siebie styki doprowadzając do załączenia obwodu wysokoprądowego (załączenie styków roboczych)

-styki robocze, styki w przekaźniku do których podłaczane jest urządzenie o dużym poborze prądu, jest to obwód wysokoprądowy. Styki robocze można prównać do zwykłego włącznika, gdzie po zwarciu (załączeniu) styków następuje zamknięcie obwodu i urządzenie w tym obwodzie zaczyna pracować.

Najbardziej interesującyni parametrami przekaźnika dla NAS są:
1) Napięcie i prąd cewki przekaźniaka- w samochodach jest to napięcie 12V lub 24V (pomijam "trampki"), prąd cewki mieści się w zakresie od kilkdziesięciu do kilkuset miliamper (albo innaczej- od setnych do dziesiętnych części ampera).
2) max. prąd ciągły jaki może płynąć przez styki robocze, w samochodach prądy te są dośc znaczne np. nasz obwód świateł mijania (nominalne żarówki 55W i napieciu 12V) pobiera ok. 9,2A.
Podłączając w obwód instalacji elektrycznej znajdyjące się na zewnątrz przkaźnika wyprowadzenia styków roboczych należy zadbać, aby w tym miejscu był bardzo dobry styk elektryczny (wsuwaka nie może luźnio wchodzić, przewód mocowany do wsuwki też musi być pewnie zaciśnięty). Ogólnie mówiąc-jak są luzy w obwodach wysokoprądowych, szybko w tym miejscu następuje wypalenie instalacji.

Rozróżniamy trzy typy styków w przekaźnikach (najogólniej mówiąc)
1) zwierne, normalnie styki są rozwarte a po podaniu napięcia do cewki przekaźnika następuje ich zwarcie
2) rozwierne, na stałe zwarte, po podaniu napięcia do cewki przekaźnika następuje ich rozwarcie
3) zwierno-rozwierne (przełączalne), normalnie przekaźnik ma zwarty jeden ze styków roboczych, po podaniu napięcia do cewki następuje przełaczenie i zwierany jest drugi styk roboczy i jednocześnie rozwierany poprzedni (przełaczenie)


Jest jeszcze wiele parametrów charakteryzujacych przekaźniki, ale nie są one tutaj aż tak istotne. Na przekaźnikach samochodowych najczęściej narysowanane są wyprowadzenia i odrazu wiadomo do czego którą końcówkę podłaczyć.

Najczęstsze awarie przekaźników:
1) uszkodzenie cewki przekaźnika (przepalenie lub rozłączenie wyprowadzenia)
2) uszkodzenie styków roboczych (wypalenie, zanieczyszczenie, uszkodzenia mechaniczne)
3) uszkodzenia mechanizmu przekaźnika, przkaźnika nie można załączyć lub wyłączyć (przy sprawnej cewce)
4) uszkodzenia zewnętrznych wyprowadzeń przekaźnika, najczęściej przez naszą głupotę.

Co do wzorów (rozważania dla obwodów stałoprądowych,takich jak w naszych samochodach):
P-moc [W] wat
U-napięcie [V] wolt
I-prąd [A] amper
P=U*I

Rozważany przykład z wcześniejszego postu:
P=100W
dla U=12V , I=P/U=100/12=8,33A
ale dla U=24V ...100/24=4,16A


Dobra starczy, bo i tak nikt nie czyta tak długich postów
Starałem się pisać jak dla humanistów, ale nie wiem czy mi to wyszło.