Wyjazd do rzeszowa 03.05.2006 i wrazenia po

Ja jade do rzeszowa dieslem i mam 2 wolne miejsca.jak ktos chce jechac to niech pisze albo dzwoni na 606107874 albo na gg 2767137.pozdro.

[ wiadomość edytowana przez: CZUCZU dnia 2006-05-03 12:29:01 ]

O ktorej i gdzie sie spotykamy ??? Tez mam dwa wolne miejsca - 608 662 738 pozdr.

Ok juz znalazlem 2 osobki takze juz nieaktualne pozdr i do zobaczenia jutro

ja mam komplet i bede przed 10 na bp. pozdro

No bylo calkiem ciekawie

chlopaki dali rade

Kornel z tego co widzialem zajechal naped chyba sprzeglo, ale i tak po 1 przejezdzie dostal gromkie brawa

kosa mial pecha i trafil w parze honde (ci co byli na bemowie penie ja pamietaja) ale i tak ladnie pojechal

jechalo jeszcze pare znajomych autek ale niestety mialy problemy techniczne i przejazdy wychodzily roznie (jakies fatum chyba panowalo na 2 biegu). czasow nie pamietam zadnych ale zapewne za chwile beda na pswu.



A i jeszcze jedno:

TAG zaszalal i pokazal jak bardzo zly pomiar czasu potrafi popsuc starania o to by impresa wypadla jak najlepiej.

żałuje że nie pojechałem przez własną głupote nie pojechałem startował Kosa ( którą Hondą... nie przypadkiem z Kukim ) , Kornel , Dawid ( Carismą czy Corollą ) , Matek ( sprzedaje samochód !!!!!????? ) i kto jeszcze... pamięta ktoś jaki czas osiągnąl Rafał z S2 ;> i napisz USA jakie znajome autka... napiszcie dłuższą relacje... oby do 1/4 mili u nas..


[ wiadomość edytowana przez: Grochu15 dnia 2006-05-03 18:44:52 ]

Organizacja bardzo dobra nie ma co jej zazucic z mojego punktu widzenia bardzo mile sie zaskoczylem.

Niestety pogoda dala ciala i to porzadnie i szkoda ze Tag Heuer nie ma konkurencji bo oni poprostu sa tragiczni i pokazali to dzis jak i 2 dni temu na bemowie

Kornel pokazal sie niezle jak wciagnal seicento sporting, Pemo strzelil srednia 14, kosa wysoka 15.

A najlepszy byl powrot Kosa, Jacek, Daniel i Ja dalismy popalic na ulicy szkoda ze Glaz nie nadazyl

Cytat:

2006-05-03 20:02:48, Pingu pisze: A najlepszy byl powrot Kosa, Jacek, Daniel i Ja dalismy popalic na ulicy szkoda ze Glaz nie nadazyl

Taaa, wyjazd klubowy... juz nie bede przypominal jak to Adas zawsze wypisujesz ze wszyscy razem , w kolumnie itp .

Co do organizacji to wielkie brawa dla chlopakow, policja moim zdaniem bardzo wiele pomogla, deszczyk nie przeszkadzal bo sie wbilem na miejsca vipowskie na zielonym kocyku pod parasolami. Mile spedzony dzien ;].

Organizacja to byla tragedia, o 7 rano nie bylo nikogo i nieczego, a po zawodach latali prezesi z pzmotu i sprzatali, a chlopakow z pswu bylo dokladnie 3ech dzielnie walczacych z syfem, reszta sie wyluzowala na imprezie i generalnie z tego co slyszalem to beda mieli teraz ciezko bo przedstawiciele pzmotu sie niezle wpienili. Pomiar czasu padaka i podobno zaplacic musza 5tys netto. I bez sensu przerwali impreze moim zdaniem, ale to juz jest tylko moje zdanie,
Ps. Zalatwial ktos pomiar czasu w stalowej juz?

Cytat:

2006-05-03 23:23:04, klr pisze: Ktos zna czasy Kornela ?

0.7 robimy w godzine.