Opony zimowe - opinie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
a wiec zakładam taki temacik zeby posłuchac waszych opini na temat waszych oponek zimowych , na czym jezdzicie , wady , zalety tych oponek , jak sie prawują w jakich warunkach itp. za opinie z góry dzieki

ja załozyłem Klebery Krisalp 3 , jak narazie w mojej Cari jeszcze nie miały okazji nigdzie pojechac poniewaz auto stoi i czeka az wymienie pompe wodną ale w ojca Cari w której ma te oponki od 2003 roku jest bardzo zadowolony z nich , bieznik kierunkowy , znaczek prędkości H , ciche są jak na zimówki i moim zdaniem bardzo dobrze sobie radzą w sniegu
  
 
Kormoran Winter
Na wyślizganym śniegu na da się ciągnąć przyczepę załadowaną drewnem - zdjęcia przyczepy w mojej galerii
Niestety nie mam porównania do innych opon. Wiem tylko, że ze startu zatrzymanego (do okolo 60km/h) na lodzie łykałem kumpla który w Golfie III 1.6 (tym słabszym) mial jakieś continentale - jakie, nie wiem..
Fabia 1,4 też nie dawała rade pod górke na matadorach tam gdzie ja jeździłem.

Kiepskie info ale lepsze niż żadne
pzdr
  
 
Cytat:
Na wyślizganym śniegu na da się ciągnąć przyczepę załadowaną drewnem - zdjęcia przyczepy w mojej galerii



misiek nie przypominaj o tych fotkach co
to nie byly fajne fotki


MISIEK:
Dlatego galeria podupada .. boje się tam wchodzić

[ wiadomość edytowana przez: MisiekII dnia 2006-11-21 22:15:20 ]
  
 
Ja mam FRIGO 2 kierunkowe i wg. mnie do jazdy w grzazkim i ubitym sniegu sa OK, kilka razy ruszalem pod gore pod ktora kilka aut stało sobie ...
  
 
a ja ma Semperity Sport - Grip

bardzo sobie chwalę, przy spokojnej jeździe sa cichsze od letnich Bridgestonów, czuje się że to zimówki tak od 120 km/h (takie lekkie trrrrr) Kolega, który jeździł na zimowych Continentalach i przesiadł się na te właśnie Semperity, twierdzi ze są lepsze

poprzednio miałem tańszy model (chyba Ultra - Grip) i też sobie chwalę (a teściu dalej chwali )

Miałem też kiedyś Barumy Polaris i równiez byłem zadowolony (nie było problemu z wyjeżdżaniem Poldkiem z miękkiego sypkiego śniegu zepchniętego z ulicy w zatoczkę )
  
 
Ja jeździłem w różnych autach na różnych oponach --> Dębica i Kormoran nie podlegają dyskusji - po prostu zimówki na suchej hałas i kompletny brak trakcji, potem Pirelli Snow Sport w Avensis 1.6 - te nawet na śniegu się nie sprawdzały, następna Corolla i GoodYear UG 6 - rewelacja na śniegu, całkiem niezłe na suchej, tylko trochę za długo hamują. Teraz mam Michelin Pilot Alpine 2 --> najlepsze z dotychczasowych - ciche nawet przy 200km/h, śnieg gryzą jak traktory a na suchej zachowują się prawie jak letnie. Polecam.
  
 
ja szukam jakiś oponek do Octawi a wiec stąd moje pytanie i dlatego chciałem zaczerpnoć opini troche na temat zimówek w moim wypadku cena nie gra roli ale czasem najdrozsze opony mogą byc do d....y , narazie myslałem nad Kleberami Kristal HP , Dunlop WinterSport M3 , Dayton`ami DW510
  
 
O kurna a ja 10 lat jak jeżdże to nigdy nie miałem zimówek( Może sobie kupie na ten sezon) Ponoć lepiej się jexdzi po śniegu) Pozdro.
  
 
Cytat:
2006-11-24 17:23:52, PiterK pisze:
[...]Ponoć lepiej się jexdzi po śniegu



Zdecydowanie.
Można szybko docenić, jak Cię pług na osiedlówce przykopie
Pozdro.
  
 
nie tylko pług jak przykopie ja jak jezdziłem poldkiem to jezdziłem na letnich "michałkach" i jezdziłem co tydzień drogą gdzie auta wsumie bardzo rzadko jezdziły , czasem było tak ze musiałem wrzucić bieg wyskoczyć z auta i go pchac zeby jechał bo nie dało sie jechac ten sam odcinek na zimówkach jak toyką jezdziłem nigdy takiego problemu nie miałem , choć raz na letnich moich toykę jezdziłem tamtedy po sniegu to sytuacja jak w poldku dlatego ja sie przekonałem do zimówek juz dawno z tymze potrzbuje dobre zimówki zeby w górach ewentualnie jakoś jeszcze mógł jechac bo czasem mi sie wyjazdy w sniegi zdarzają w góry i wtedy wole miec dobre opony na snieg niz zimówki tylko na trasy a jak sie w snieg wjedzie to tak jak na letnich
  
 
Końcówka sezonu zimowego to mogę w końcu coś powiedzieć o moich nabytkach
Ze spokojnym sumieniem mogę polecić zimówki Continental TS 830 Przez śnieg kopią się jak głupie, a w plusowych temperaturach spokojnie dają sobie radę. Na deszczu też bardzo dobrze trymają jak na zimówki. Tam gdzie na letnich robię zakręt 110, to na tych TS830 jadę koło 100 w bardzo dodatnich temperaturach
Jak dla mnie - rewelacja, pomimo tego że to germańskie
Pozdro.
  
 
Na zime Fulda i Kleber...jedno kristal drugie krisalp,albo odwrotnie,przy czym rzezba w jodelke lepiej trzyma na lodzie a wyciete w takie wafle czy poobgryzane ciastka zdajsie montero ,rotego lepiej sie wykopuja ze sniegu.
Daytony Nokiany badziewia na potege,jedne sie krzywia drugie nie trzymaja.Na lato Goodyear,lub ,Uniroyale tez kiedys mialem,ale modelu nie pamietam ,trzymaly super nigdy mi opona nawet nie pisnela na zakrecie.