Byliśmy na zlocie 4TUN NYSA 02-08.07

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
WYJAZD 02-08-07 - niedziela

Oleśnica - 8-20 spotykamy sie na rampie
wyjazd 8-30

Zapraszam wszystkich chętnych klubowiczy i sympatyków oraz niezrzeszonych...

Dla klubowiczy - koszulki OBOWIĄZKOWO prosz o zabranie (wypad klubowy więc wypada)

Wrocław ustalcie sobie godzine wyjazdu
Oleśnica na A4 będzie 9-30 9-45

robimy grilla, wiec pozabierajcie co trzeba do jedzenia
i picia

wstępnie zgłosiło się 10 klubowiczów.

pozdr


[ wiadomość edytowana przez: versus dnia 2007-09-02 17:32:19 ]
  
 
(+) Było fajnie

(-) ale drogo za wjazd jak na ten poziom imprezy

Wspaniała reprezentacja DKT SQAD, oby na następnych zlotach było nas więcej !
  
 
Wyjazd taką grupom zawsze jest fajny... pogoda idealna



impreza ogólnie istne dno aut kilka na krzyż może ze 40 i to większość tubylców, takich jak my z daleka było kilku w tamtym roku było o połowę więcej fur.

Jedyne co było fajne to zawodach car audio mój miał 134,1db preza 127... najlepszy był cienias koło 145... wiec całkiem nieźle mi wyszło.

Nawet mnie dorwała dziewczyna z klubu pumy... czemu w Oleśnicy niema takich fajnych dziewczyn co bardzo się interesują autkami i to jeszcze by im się marzy mustang....
  
 
Wypad jak najbardziej udany.
Oczywiście dużo w tym zasługi ekipy SQADowskiej.
Pozostaje tylko czekać na następny zlot, chyba że sami któregoś weekendu zbierzemy ekipę i sami pojedziemy np do Nysy

Impreza generalnie ok, tylko troszkę organizacja słaba i oczywiście na jeden ostatni dzień 30 zł?! Trochę dużo... w końcu zaprzyjaźniony klub a nawet 5 zł nie spuścili. Niby mówili, że nie mogą... ale jakoś w to nie wierze. Poza tym nie mieli żadnych nalepek pamiątkowych. Szkoda....

Dzięki wielkie za miło spędzony dzionek
  
 
ogólnie fajnie bylo...

tylko troche malo aut no i przesadzona oplata jak na ostatni dzien zlotu

jutro wrzuce od siebie jakies foty...
  
 
tu macie kilkanaście fotek...



























[ wiadomość edytowana przez: versus dnia 2007-09-05 23:19:34 ]
  
 
No w sumie było fajnie...ale chyba jak by nasza ekipa nie była tak zgrana to bym miał średnie wspomnienia...

Było pare ładnych furek...

Przegięcie z tą ceną i zrównanie aut które wjeżdżały w na 3 dni i te które tylko na dzień...szkoda...

Fatalny dojazd z A4 do Nysy...masakra...szkoda że nikt nie dał info że można pogubić podwozie na objeździe...

Brak organizacji, mierzenie tłumików na podstawie odczuć???

A nie można było zrobić stanowiska i każde auto by podjeżdżało pod drzwi i by kontakt od zapalniczki starczył???

Dobrze że chociaż car audio mierzyli ze sprzętem...

Aha...wg mojej skromnej oceny, nagrode na najbardziej obciachowy tuning powinna dostać ALFA 146 Neeeemnnesisss...
paskuda...

Jeżeli pojedziemy za rok...to tylko na sobote / niedziele...
inaczej sie nie opłaca... i bardziej dla siebie niż na zlot
  
 
Miałem jechać ale moje autko wymaga małego remontu i narazie nie mam za bardzo kasy Muszę zrobić remont silnika i sprawdzić co się stało z tynią osią bo w ciągu ostatnich 2 miesięcy już 2 raz musiałem wymieniać łożyska :/ A poza tym zbieram na junkers i będe gazował moją trójeczke może w końcu uporam się z tym wszystkim i będe miał spokój choć na chwilke...
  
 
Cytat:
2007-09-02 19:40:17, dr_Killer pisze:
impreza ogólnie istne dno aut kilka na krzyż może ze 40 i to większość tubylców, takich jak my z daleka było kilku w tamtym roku było o połowę więcej fur. Jedyne co było fajne to zawodach car audio mój miał 134,1db preza 127... najlepszy był cienias koło 145... wiec całkiem nieźle mi wyszło


A po czym to wnioskujesz??? Przyjechaliście prawie na sam koniec imprezy i z tego co zdążyłem zobaczyć to raczej byliście bardziej zainteresowani sami sobą i jeziorem niż imprezą. Tak trochę ze statystyk to fur które wjechały na nasza imprezę było 140 i każda miała numer wjazdowy na podszybiu, więc łatwo to było sprawdzić... W zeszłym roku było około 70 wózków, więc powiększyliśmy statystyki o 100%. Dużo ludzi było oczywiście z południa Polski, ale trudno się dziwić, mieli najbliżej. Oprócz tego jakbyś się trochę zainteresował imprezą a nie piaskiem na plaży to wiedziałbyś że byli ludzie również z północnej jak i środkowej Polski, przykładowo niejaki Dziki przyjechał na naszą imprezę specjalnie ze Szczecina, więc miał kawałek drogi. Ale zaszczycił nas swoją obecnością i dobrze się bawił. Ciekawe czy wogóle wiesz czym przyjechał Dziki???

Cytat:
2007-09-02 20:09:06, Prezo pisze:
Impreza generalnie ok, tylko troszkę organizacja słaba i oczywiście na jeden ostatni dzień 30 zł?! Trochę dużo... w końcu zaprzyjaźniony klub a nawet 5 zł nie spuścili. Niby mówili, że nie mogą... ale jakoś w to nie wierze. Poza tym nie mieli żadnych nalepek pamiątkowych. Szkoda....


Organizacja słaba w porównaniu do czego ??? Daj przykład podobnej formy imprezy ??? A może porównaj do imprezy, którą organizujecie w Oleśnicy... Jaką tam macie organizację ??? Z tego co pamiętam to jeszcze słabszą, bo raczej zachwiany po piwie kolo nie powinien prowadzić konkursów w stylu palenie gumy, i KJS-y... Miejscówka też superowa, bocznica kolejowa gdzie niema jak nawet się pomieścić jak przyjedzie 60 wózków, a jak chcesz iść do WC to niestety ale musisz lać pod wagon patrząc na stosy zużytych przez ćpunów strzykawek. Już wiesz dlaczego płaciłeś 30 PLN za wjazd, dlatego ze niestety aby mieć dobrą miejscówkę na organizację imprezy to organizator musi za jej wynajem słono zapłacić, ale zwraca się to częściowo, z tym że nie chodzi tu o pieniądze, ale po pasję i atmosferę między ludźmi których interesuje ten sam temat.
A nalepki były, nawet 3 rodzaje, po jednym na każdy dzień imprezy... Kto nie dostał przez pośpiech na brami, upomniał się prz scenie i dostał wszystkie 3. Niestety chyba też byłeś bardziej zainteresowany plażą.... No cóż chyba nie macie jeziora u siebie....

Cytat:
2007-09-03 13:17:40, SVERAdesign pisze:
Fatalny dojazd z A4 do Nysy...masakra...szkoda że nikt nie dał info że można pogubić podwozie na objeździe... Brak organizacji, mierzenie tłumików na podstawie odczuć??? A nie można było zrobić stanowiska i każde auto by podjeżdżało pod drzwi i by kontakt od zapalniczki starczył??? Dobrze że chociaż car audio mierzyli ze sprzętem... Aha...wg mojej skromnej oceny, nagrode na najbardziej obciachowy tuning powinna dostać ALFA 146 Neeeemnnesisss... paskuda... Jeżeli pojedziemy za rok...to tylko na sobote / niedziele... inaczej sie nie opłaca... i bardziej dla siebie niż na zlot


No i może jeszcze naszkicować ci mapę dziur na A4 ??? Może mamy odpowiadać za naszych świetnych polskich drogowców za to że mamy drogi takie jakie mamy ??? A wy macie chociaż sprzęt do pomiaru dB w audio.... ??? To jest bardzo drogi sprzęt i niestety chyba nie każdego na niego stać... Nagrodę za najbardziej obciachowy tuning dostał ten kto się zgłosił do tej konkurencji i nie miał sprzeciwu że jego fura może brać w niej udział. Być może wy jesteście bezpośredni i wręczylibyście puchar swojemu faworytowi, jednakże nasza ekipa szanuje każdego upodobania i nie chce zrobić komuś przykrości na siłę.... A czy przyjedziecie za rok na nasza imprezę to zależy tylko od was, ale raczej jak tym razem będzie Was bardziej interesowało jezioro niż sama impreza...

Cytat:
2007-09-03 14:43:13, Statyf pisze:
Muszę zrobić remont silnika i sprawdzić co się stało z tynią osią bo w ciągu ostatnich 2 miesięcy już 2 raz musiałem wymieniać łożyska :/ A poza tym zbieram na junkers i będe gazował moją trójeczke może w końcu uporam się z tym wszystkim i będe miał spokój choć na chwilke...


A podobno poziom tuningu na naszej imprezie był mały... Aaaa to dopiero jest tuning....
  
 
oj...nie ładnie tak jeździć po ocenach innych niż pozytywne...

Macie teraz świadomość, co to znaczy wylewać tony potu żeby coś zorganizować...

Nie śmieliśmy nawet porównywać tego do naszej imprezy DKT...bo my nie mamy takich warunków jak Wy. To raz...dwa jak już coś porównywac to do Tuningowiska...też 30zł...

To że piszemy żę coś nam sie nie podobało...tylko świadczy o tym że chcemy się bawić z Wami i u Was...i traktujemy 4Tun jako klub zaprzyjaźniony...braliśmy udział w i w DB audio i w najniższym aucie...więc czemu piszesz o braku zainteresowania???

Pytanko za 100pkt?

Czy choć raz w niedziele, ktoś wspomniał o wlepach??? nikt, więc to ja mam sie dopytywać o wlepy, czy to nie organizator powinien zadbać żeby można było być darmową reklamą zlotu??? Wielu podchodziło do nas z 4tunu, nikt nie rzucił hasła że: co nie macie wlepek? spox niech jeden pójdzie weźmie dla wszystkich...i luz...

Co do dziur na A4...no nie chodzi o A4...tylko dojazd od Nysy do A4...ja wiem większość ludzi było z południa więc walili w miare prostą drogą na Opole...ale północ musiała dojechać do A4 w kierunku na Brzeg...i niestety tam był objazd...i masakra na drodze...

Co do naszej organizacji...na DKT...troche inny teren jest u nas, inny u Was...jak byśmy mieli trawe dookoła, i jezioro...też byśmy robili wystawe...

Nie jesteśmy tak bogatym klubem żeby mieć takie zaplecze, więc po doświadczeniach, w tym roku współorganizowaliśmy Tuningowisko...uważame że za to za co byliśmy odpowiedzialni wyszło 100%.

A tak na marginesie...teksty w stylu niski poziom tuningu, chyba nie jest na miejscu....bo nikt nie powiedział że był niski...

Ja nie słyszałem i każdy kto tak twierdzi wystawia sie na smieszność, że poziom EURo na koncie i w samochodzie przekłada się na wiedze i możliwość wypowiadania się na temat tuningu...

Co do gustu...każdy może mieć inny...

P.s.

Konstruktywna krytyka Panowie, tylko...bo jak opłyniecie w same pozytywy...to za rok nie będzie 300 samochodów...
A to że macie piękną okolice zlotu...trudno...
  
 
Regitmc litości widzę ze jesteś zakochany w sobie i na tyle zarozumiały by nie do puścić do siebie tego że mogłeś z czymś nawalić ale przecież ja tam nie mam zamiaru kogoś obrzeżać czy coś...

Powiem jak ja to widziałem przyjechaliśmy koło 10 na głównym placu poza calibrą i trafikiem zero aut... wie jak mówisz to był koniec imprezy o godzinie 10?? No ale koło 12 się ruszyło konkurs car audio zwabił wszystkie autka na środek których było nie więcej jak 30 i tu jest... 140 aut jakim cudem jak dowiadywałem się chyba nawet do jednego z waszych że w sobotę było 40 aut to jakim cudem było 140 jak w niedziele o 10 na placu nie było nawet 40... ps bilety były numerowane i nasze były koło 70, mniejsza oto...

Organizacja była ale jakaś nie zgrana bo każdy inaczej gadał, zawody car audio jak się pytałem w zapisach to powiedzieli że będzie na najładniejszą zabudowę... wiec ok po czasie z nudów puścił muzę w aucie to przyleciał ktoś spytać czy nie chce na najgłośniejsze audio startować ?? ja z takim zdziwieniem, przecież była mowa że będą inny konkurs, a tu... wiec mówię zgoda tylko pytałem jak to przebiega czy mają jakąś płytę z danym testem, dostałem odpowiedz że co mam to mogę puścić... co też wyszło inaczej bo była płytka z danym utworem ale na szczęście chyba jedyny gościu zorganizowany od pomiarów przeprowadził wszystko szybko i sprawnie... zawody na najgłośniejszy wydech no to już... na odsłuch... a gdzie ta wasza super droga maszynka do mierzenia?? Rozumiem że sprzęt był zasilany z zapalniczki auta, ale było na tyle przewodu by ustawić jedno autko z tym ustrojstwem na zewnątrz auta i każdy by tyłem podjechał i by se sprawdził dokładnie... co było by bardziej ciekawe, więcej ludzi by się chciało sprawdzić chodź by miedzy znajomymi...

Dla twojej wiadomości dobrze się przyjrzałem co i z kąt przyjechały auta, wiele tego nie było wie był czas się dobrze przyjrzeć i nie podniecaj się dwoma trzema demo carami z polski... bo że przyjechali to nie powód do dumy, to ich interes by przejechać się zareklamować.

Co do Oleśnicy to wiele musicie się nauczyć by poprowadzić taką imprezę a że plac jaki jest to jest ale prawie 200 wchodzi więc wara...
  
 
Cytat:
2007-09-07 23:29:53, dr_Killer pisze:
Co do Oleśnicy to wiele musicie się nauczyć by poprowadzić taką imprezę a że plac jaki jest to jest ale prawie 200 wchodzi więc wara...



dokladnie i do tego wstep wolny od oplat...
  
 
Cytat:
2007-09-08 12:24:15, smagi pisze:
dokladnie i do tego wstep wolny od oplat...


Z tego co pamiętam to co łaska, ale nie mniej niż 1 PLN na naklejki....

Cytat:
2007-09-07 22:47:28, SVERAdesign pisze:
Nie śmieliśmy nawet porównywać tego do naszej imprezy DKT...bo my nie mamy takich warunków jak Wy. To raz...dwa jak już coś porównywac to do Tuningowiska...też 30zł... To że piszemy żę coś nam sie nie podobało...tylko świadczy o tym że chcemy się bawić z Wami i u Was...i traktujemy 4Tun jako klub zaprzyjaźniony...braliśmy udział w i w DB audio i w najniższym aucie...więc czemu piszesz o braku zainteresowania??? Pytanko za 100pkt? Czy choć raz w niedziele, ktoś wspomniał o wlepach??? nikt, więc to ja mam sie dopytywać o wlepy, czy to nie organizator powinien zadbać żeby można było być darmową reklamą zlotu??? Wielu podchodziło do nas z 4tunu, nikt nie rzucił hasła że: co nie macie wlepek? spox niech jeden pójdzie weźmie dla wszystkich...i luz... Co do dziur na A4...no nie chodzi o A4...tylko dojazd od Nysy do A4...ja wiem większość ludzi było z południa więc walili w miare prostą drogą na Opole...ale północ musiała dojechać do A4 w kierunku na Brzeg...i niestety tam był objazd...i masakra na drodze... Co do naszej organizacji...na DKT...troche inny teren jest u nas, inny u Was...jak byśmy mieli trawe dookoła, i jezioro...też byśmy robili wystawe... Nie jesteśmy tak bogatym klubem żeby mieć takie zaplecze, więc po doświadczeniach, w tym roku współorganizowaliśmy Tuningowisko...uważame że za to za co byliśmy odpowiedzialni wyszło 100%. Co do gustu...każdy może mieć inny... P.s. Konstruktywna krytyka Panowie, tylko...bo jak opłyniecie w same pozytywy...to za rok nie będzie 300 samochodów... A to że macie piękną okolice zlotu...trudno...


Mysle że nie ma nawet do jakiejś innej imprezy porównać naszej imprezy, gdyż my odbiegamy w inną stronę niż tradycyjny zlot tuningowy. Nasza impreza nosi nazwę "weekend tuningowy" i tak ma być postrzegana, a mianowicie każdy ma się tu zrelaksować, odpocząć, pogrillować, pobawić się, pośmiać i miło spędzić czas w groni ludzi o podobnych zainteresowaniach. Nie wszystkich rajcują juz monotonne imprezy na których pali się tylko lacia i ściga na ćwiartkę lub w KJS-ach... Więc chyba jesteśmy prekursorami w jakimś sensie... Także porównanie do Tuningowiska to jakieś nie porozumienie. Co do tych wlep to jak Prezo wspomnial na naszym forum, to podobno na Tuningowisku tez wlep nie dawali na wjeździe , a przynajmniej ja nie dostałem... Także dajmy sobie już z nimi spokój. Proszę Was bardzo nie oskarżajcie nas za dziury i złą nawierzchnię na drogach bo to tez nieporozumienie.
Jasne że oczekujemy zarówno pozytywnych jak i negatywnych ocen naszej imprezy, bo z tym też się liczymy, ale jeśli słyszę słowa "istne dno" to już gruba przesada i z tym się niezgadzam...

Cytat:
2007-09-07 23:29:53, dr_Killer pisze:
Regitmc litości widzę ze jesteś zakochany w sobie i na tyle zarozumiały by nie do puścić do siebie tego że mogłeś z czymś nawalić ale przecież ja tam nie mam zamiaru kogoś obrzeżać czy coś... Powiem jak ja to widziałem przyjechaliśmy koło 10 na głównym placu poza calibrą i trafikiem zero aut... wie jak mówisz to był koniec imprezy o godzinie 10?? No ale koło 12 się ruszyło konkurs car audio zwabił wszystkie autka na środek których było nie więcej jak 30 i tu jest... 140 aut jakim cudem jak dowiadywałem się chyba nawet do jednego z waszych że w sobotę było 40 aut to jakim cudem było 140 jak w niedziele o 10 na placu nie było nawet 40... ps bilety były numerowane i nasze były koło 70, mniejsza oto... Organizacja była ale jakaś nie zgrana bo każdy inaczej gadał, zawody car audio jak się pytałem w zapisach to powiedzieli że będzie na najładniejszą zabudowę... wiec ok po czasie z nudów puścił muzę w aucie to przyleciał ktoś spytać czy nie chce na najgłośniejsze audio startować ?? ja z takim zdziwieniem, przecież była mowa że będą inny konkurs, a tu... wiec mówię zgoda tylko pytałem jak to przebiega czy mają jakąś płytę z danym testem, dostałem odpowiedz że co mam to mogę puścić... co też wyszło inaczej bo była płytka z danym utworem ale na szczęście chyba jedyny gościu zorganizowany od pomiarów przeprowadził wszystko szybko i sprawnie... zawody na najgłośniejszy wydech no to już... na odsłuch... a gdzie ta wasza super droga maszynka do mierzenia?? Rozumiem że sprzęt był zasilany z zapalniczki auta, ale było na tyle przewodu by ustawić jedno autko z tym ustrojstwem na zewnątrz auta i każdy by tyłem podjechał i by se sprawdził dokładnie... co było by bardziej ciekawe, więcej ludzi by się chciało sprawdzić chodź by miedzy znajomymi... Dla twojej wiadomości dobrze się przyjrzałem co i z kąt przyjechały auta, wiele tego nie było wie był czas się dobrze przyjrzeć i nie podniecaj się dwoma trzema demo carami z polski... bo że przyjechali to nie powód do dumy, to ich interes by przejechać się zareklamować. Co do Oleśnicy to wiele musicie się nauczyć by poprowadzić taką imprezę a że plac jaki jest to jest ale prawie 200 wchodzi więc wara...


Wiesz każdy może z czymś nawalić, ale napewno nie jestem zakochany w sobie... Wręcz przeciwnie poddaje się krytyce, ale krytyce zgodnej z rzeczywistością i obiektywnej... Co do ilości fur na imprezie to numeracja zakończyła mi się na numerku równym 130 plus wózki z Nysy które wjechały bez numeracji... Ale tu nie chodzi o ilość wózków, ale o dobrą zabawę. Że rano w niedziele nie było na placu o 10-tej wszystkich wózków, to tylko i wyłącznie wina dobrej zabawy do późnych godzin wieczornych a w przypadku niektórych do późnych godzin rannych dwa dni z rzędu wcześniej. Każdy w niedziele miał mieć prawo być już zmęczonym, ale pomimo to ponownie uczestnicy zgromadzili się w jednym miejscu żeby prezentować swoje wózki. Warto przyjechać już nawet w piątek tak aby można było cokolwiek powiedzieć na temat naszej imprezy, a nie tylko na jej część i to końcową. To że konkursów było więcej niż przewidzieliśmy to chyba powód do radości, że mozna brać udział w większej ilości zmagań i jest większa mozliwość wygrania nagród, pucharów a tym samym zaprezentowania własnych wózków. Były dwa konkursy, na najładniejszą zabudowę i najgłośniejsze audio. Więc o co chodzi bo nie rozumiem przesłania ??? To ze przyjechały do nas demo-cary to tylko i wyłacznie zasługa tego, że mamy dobre stosunki z wieloma ludźmi którzy interesują się tuningiem w sposób profesjonalny i nie robią tego tylko i wyłacznie dla kasy bo żaden z nich nie dostał nic za to że przybył na naszą imprezę.
A z tym że wiele musimy się nauczyć od Oleśnicy to już naprawdę przesada, bo wolałbym niebrać przykładu z Waszej imprezy z wielu powodów. Nawet niechce tych imprez porównywać, bo jak już wspomniałem my rozwijamy naszą imprezę w zupełnie innym kierunku... Szkoda tylko ze co niektórzy nie doceniają starań innych i bezpośrednio obrzucają ich błotem... no ale może to w Waszym stylu....
  
 
No faktycznie...1zł żeby zwróciło się za wlepy?

Porównanie do Tuningowiska, pod względem ceny:

2 dni za 30zł Tuningowisko = 3 dni (lub jeden) za 30zł 4Tun

Mnie zastanawia tylko fakt, dlaczego nie mogliście nawet za 20zł wspuścić w niedziele...bo wątpie że taki mieliście przepis...bo sam pisałes że niedziela to koniec imprezy, i że większość bawiła się przez piątek i sobote i że w niedziele to w sumie będzie może 50% tego co w wcześniej...No więc dlaczego kasujecie nas 30zł??? Dobrze że nie przyjechałem z moim miesięcznym synem bo boje się że musiałbym dać 35...
Nie zużyliśmy tyle trawy, WC ani innych rzeczy. Wystarczyło zrobić chwyt marketingowy i opuścić z 25%...nie chodzi o kase ale o podejście...No ale my nie jesteśmy takim zacnym klubem z budżetem 10.000 tyś zł ;P żeby traktować nas poważnie...

Niestety nie każdy nie pracuje przez cały tydzień i może z braku innych zainteresowań, wpaść na 3 dni...no niektórzy pracują od poniedziałku do soboty...(ja wiem wiem..mógł przecież mieć bardziej dzianych rodziców..wiem) no ale jeżeli pisze Ci w piatek
że jesteśmy u Was w niedziele...że czujemy się solidarni z dolnym więc staramy się wspierać i przyjeżdżamy nawet na koniec imprezy...ale mimo to chcemy być...
To jak oceniasz naszą postawe???

Piszesz że to ma być wekend tuningowy...
I tak sie czuliśmy...zajefajna miejscówka, piękna pogoda (u nas niestety niewypaliła przede wszystkim pogoda niestety) więc korzystaliśmy z tego...i mamy zamiar skorzystać w przyszłości...

Powiem Ci szczerze...że pomysł na DKT jest między innymi mój...i od początku od pierwszej serii (gdzie szlag nas trafiał że Tuningowisko a takim budżetem jest do dupy..) poprzez kolejne coś sie zmieniało na lepsze...i organizacja, i ilośc aut, i zaplecze
Myślisz że nie wiem że brakowało toalet, czy koszy na śmieci?
I myślisz że chciałbym żeby tylko pijani łazili po zlocie...

Intencja była inna niż np. na Tuningowisku, nie skasowanie kasy, tylko, zrobienie imprezy która ruszy ten muł, braku zainteresowań młodych ludzi...piractwa i cwaniactwa na drogach...to miało być otwarcie sezonu - regionalne...nawet wielkie imprezy też mają problemy z piciem uczestników, ale czy to moja wina...że mają taką mentalność że bez piwa zabawy nie ma, no moja wina??!!
U nas nikt ze SQADu nie był piany przy sędziowaniu...

Jeżeli choć pare osób zainteresowało się KJS-ami, tuningiem czy chęcią współzawodnictwa, uświadomiło sobie że można wykazdywać się na wydzielonym terenie...to uważam że DKT swoją misję spełniło...
Po za tym i tak za część tych pieniędzy zostały kupione artykuły spożywce i przekazane do domu dziecka w Bierutowie...Fakt dałeś 1zł za naklejke i 30% z tego na jedzenie...jest sie z czego wstydzić

Ale nadszedł czas przemyśleń

I po ostatniej imprezie z Versem zadaliśmy sobie pytanie...czy warto??? Warto z własnej kasy klubowiczów tylko...organizować coś co nas przerasta finansowo..bo wiedzieliśmy ze następny raz musi być już z ochroną, WC, zapleczem gastronomicznym itp...

I teraz jak zorganizujemy jakikolwiek zlot...to będzie to wyłącznie wystawa...mamy podobne miejsce do Waszego...tylko że z mniejszą kałużą ...

I wtedy zadbamy o to, żeby zapewnić atrakcje...ale w ogóle nie będe sie przejmować w końcu bezpieczeństwem...bo tam też tylko trawa, nie będzie KJS, palenia...pomyślimy nad zamianą i nowymi rzeczami...
zrobimy audio (własnymi albo sponsorów środkami)

Będzie wystawa tuningowa i finito.

Bo wystarczy odpowiedzialności mojej za cały zlot (bo mnie wpisywała policja w razie co...)
Ale to tak na marginesie...


[ wiadomość edytowana przez: SVERAdesign dnia 2007-09-09 13:30:24 ]
  
 
Nasze opinie- lepsze lub gorsze - nie były atakiem na zlot, czy też Wasz klub. Opisują odczucia samych uczestników spotkania i miały one charakter indywidualny. Jestem pewien ze nie były były skierowane przeciwko Wam. Szkoda że zostały tak potraktowane. Z resztą na wszystko trzeba brać poprawkę i nie brać wszystkiego do siebie Podsumowane ostrymi zarzutami na temat naszego klubu i organizowanych zlotów bawi mnie do łez.
  
 
SVERAdesign nie będę już wypowiadał się na temat zlotu, naszego, Waszego czy Tuningowiska bo to niema sensu... Najważniejsze jest to że działamy my i Wy w temacie propagowania tuningu na południu Polski. Szkoda tylko że stawia się nam kłody pod nogi jak chcemy coś zorganizować z własnej inicjatywy... Co do względów bezpieczeństwa jakie trzeba utrzymać wśród uczestników zlotu, to bardzo dobrze cię rozumiem bo sam za wszystko odpowiadałem przed organami władzy i dzierżawcą terenu...
  
 


właśnie o to chodzi...
nalepiej jest oceniać...ale ludzie nie wiedzą ile czasu trzeba poświecić żeby coś zrobić...

Także z naszej strony kłód nie rzucamy
  
 
Cytat:
2007-09-14 21:36:42, SVERAdesign pisze:
ludzie nie wiedzą ile czasu trzeba poświecić żeby coś zrobić...


Święte słowa Eifel, a najgorsze jest to, że choć Ty się starasz, to i tak reszta to olewa.
Ale chyba wszyscy znają to powiedzonko:
"Nie moje to sie nie martwię ", więc resztę dopowiedzcie sobie sami
  
 
Witam,

Zanim zaczniecie krytykowac inne samochody to ZASTANOWCIE sie w jaki sposob WY reprezentujecie swoj okreg.
Krytykujecie a sami jezdzicie samochodami praktycznie seriami. Jestescie klubem praktycznie "jednego dnia" bo o ile jesze w tamtym roku orgzizowaliscie swoj zlot ktorego oragizacja juz nie mowiac o terenie byla na srednim poziomie. To sluch o was ginie. Wiec jesli chcecie krytykowac inne samochody i ludzi zacznijcie od SIEBIE.
A jesli chodzi o Nyse i ALfe 146 to ja mam przynajmniej co pokazac i jestem z tego DUMNA ze dostałam sie do jednego z najlepszych klubow na Slasku czego niestety nie moge powiedziec o Wrocławskich klubach i niestety nad tym boleje.
  
 
to znaczy że nikt nie chciał przyjąć Cię do klubu z dolnego śląska??? Że dopiero na śląsku sie udało???

Prosze nie porównuj zrobienia śmietnika (wymiana wszystkiego czego sie da, bez pomysłu ładu składu) i porównać do do przemyślanych zmian...a czy wolnych czy szybkich nie ma znaczenia...nie ma terminów ważności..o ile wiesz...

To co mam stawiać wyżej robionego na culta golfa MK2 np. do pokazu (festiwalu) możliwości stylistycznych Calibry z LTSu czy odwrotnie???

Jak by sie ktoś nie zdziwił...to teraz co raz bardziej popularna jest taka opcja żeby auto prawie seryjnie, seryjne nie było...

Nie mam zamiaru pisać że najlepsi w Polsce są tylko przebudowane auta pod względem stylistycznym, albo tylko pod mechanicznym...albo pod Car audio, albo na german, barok i szlag wie ile jeszcze klanów by to podzielić...

Jak Ty to piszesz??? Najlepszy klub śląski...no gratuluje...no i co to ma być za ocena, premie w pracy dostajesz?
Błędnie oceniasz intencje zrzeszania się w kluby...naprawde...

Ilość kasy ma włożonej w auto ma być miernikiem TUNINGOWOŚCI??? Dobre żarty...

"Klub jednego dnia" - dobre....najstarszy klub na dolnym

A pewnie Twój klub organizuje co niedziele podobne wielkościa imprezy jak np V-mania

gratuluje obiektywności...

Kończcie temat...nie ma nad czym deliberować...


hehhe...chyba musze sobie nakleić...

klub jednego dnia - to mówiłm ja DODA - IHA HA.. piosenkarka roku

A teraz meliska i dobranoc...bo jutro kurna znowu caaały tydzień wyciągania kasy ze złotej karty...