VW golf 3 - umało mu się :P

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Proszę o pomoc kolegów w sprawie VW. Wczoraj koleżanka opuściła moje 4 ściany wsiadła do swojego pięknego golfa a tu nic. Na początku myśleliśmy że to aku. Ledwo co kręcił a alarm wariował. Więc pojechaliśmy zakupić kabelki i od alfy. I tu zonk podłączyliśmy podładował się na kabelkach i lipa bo po przekręceniu na zapłon alarm 3 razy piknął a kontrolek brak. Rozrusznik kręci.

Odłączyłem alarm i też nic oprócz tego że syrena nie pipka.

Zastanawiam się też czy stacyjka nie odmówiła. A dokładnie pozycja zapłonu.

Ktoś ma jakieś pomysły?
  
 
Obstawiam kostke stacyjki, ewentualnie aku
  
 
Cytat:
2008-02-18 14:33:47, Prezo pisze:
Obstawiam kostke stacyjki, ewentualnie aku



Jakoś sprawdzić można ta kostkę? pewnie miernikiem ale mój dostał nóg w firmie i poszedł ;/
  
 
Cytat:
2008-02-18 15:03:29, rafffik pisze:
Jakoś sprawdzić można ta kostkę? pewnie miernikiem ale mój dostał nóg w firmie i poszedł ;/



Podjechać do pierwszego lepszego elektryka i po sprawie...
  
 
No nie podjedzie bo nie odpali a alfa haka nie ma bo sie nie psuje
  
 
Cytat:
2008-02-18 15:36:54, rafffik pisze:
No nie podjedzie bo nie odpali a alfa haka nie ma bo sie nie psuje



A czy próbowałeś wsadzić inny akumulator. Parę tygodni temu kolega do mnie dzwonił bo mu aku siadł w roverku. sytuacja identyczna.
Auto "znormalniało" dopiero po tym jak mu założyłem aku z rekina. Tu może być podobnie, alarm "zgłupiał" gdy miał słabe napięcie
  
 
Cytat:
2008-02-18 19:18:25, DaveOca pisze:
A czy próbowałeś wsadzić inny akumulator. Parę tygodni temu kolega do mnie dzwonił bo mu aku siadł w roverku. sytuacja identyczna. Auto "znormalniało" dopiero po tym jak mu założyłem aku z rekina. Tu może być podobnie, alarm "zgłupiał" gdy miał słabe napięcie



Wiesz nie do końca slabe bo golf kręcił. Wiec być musiał mieć jakąś moc. Teraz ładuje ten aku. Ma ktoś schemat lub wie jak wypiąć ta kostkę? Bo znalazłem tam jakaś czerwona. Ale to chyba nie ta.
  
 
Cytat:
2008-02-18 19:55:45, rafffik pisze:
Wiesz nie do końca slabe bo golf kręcił.



W "moim przypadku" też kręcił. ale zawiesiła się centrala od alarmu i nie chciał załączyć zapłonu. Dopiero jak przełożyliśmy aku pomogło
  
 
No dziś dałem do ładowania. Jutro załączę to zobaczymy co i jak. Ostatecznie będę szukał tej kostki i może coś na krotko będę probował. Żeby tylko dal znak życia i kontrolki zapaliły sie.
  
 
Ok golfa uruchomiłem jednak alarm nawalił i przekaźnik się zwarł. Tak czy siak samochodzik śmiga. Dzięki za pomoc.

Pozdrawiam !!!