Oplacalnosc naprawy to zawsze stosunek poswieconego czasu do pieniedzy.
Zalezy czego masz wiecej
Jezeli np jestes bezrobotny niemasz pieniedzy ,a zato duzo wolnego czasu i zdolnosci manualne ,to mozna silnik rozebrac ,kupic w hurtowni lozyska,i sobie wymienic.
To oczywiscie extrema,normalnie trzeba kupic uzywke i sie z tym nie pierniczyc tylko wymienic.
Osobiscie uwazam 150 zl za czesc z wymiana za kwote raczej bardzo charytatywna ze strony mechanika.