Mam takie coś że w silniku coś stuka mechaniki mówią że to stuka tłok lub korbowód (trzpień) i zeznania sa takie że jeden chce robić remont kapitalny a drugi twierdzi że nie ma co robić , silnik ma 90tysi i chodzi elegancko, oleju nie bierze itp. a ja po prostu nie wiem co robić. macie jakieś pomysły może jakis zakładzik mi polecicie w wawie lub okolicach który zrobi co trzeba,
Pozdrawiam
Radzio
Mi w silniku klepało jakby korby chodziły na boki... okazało sie ze sie popusciło duże koło rozrządu i wystarczyło je dokręcić... A mechanicy chcieli juz kapitalkę robić bo sie podobno panewki obróciły