Powiem jak jest u mnie. 91c-92c zwykła jazda (miasto-trasa bez szaleństw) i tak od 5lat. Przez te 5 lat zmieniłem po drodze komplet chłodnic na nowe, pompę wody na metalową(profilaktycznie), termostat(profilaktycznie), zawór dwudrożny(pękł), płyn itd... Żadna z tych wymian nie zmieniła nawet o 1c temperatury i przed i po o co nigdy nie zabiegałem. 92-95(stres) jest typową temperaturą roboczą tego silnika i jak najbardziej prawidłową. Dziwi mnie fakt że ktoś ma 85c na tym silniku bo według mnie jest to po prostu niedogrzany silnik (problem z termostatem ? nie wiem ). Nawet jak się wsłuchać w prace silnika przy 85(bał bym się butować ten silnik na tej temp) a 92 to na ucho słychać że lepiej i ciszej pracuje przy 92c. Za problem uważam temperaturę która przekracza bez stresu 95-97. U mnie przy 170km jest bite 95c i raz tak też miałem przy korku w 35 stopniowym upale chyba nawet 96c miałem. Do wisko nigdy nie zaglądałem. Płyn w tej rurce u mnie leci flegmatycznie jednostajnie ale to tylko pozornie tak jest