Cytat:
|
2016-03-22 07:56:01, DeFacto pisze:
I zaczęło się. Miesiąc temu kupiłem Rafkę z silnikiem D4D z 2002r i wszystko prawie było dobrze tzn. kiedy kiedy dodawałem gwałtownie gazu to przydławił się i jechał natomiast nie było innych problemów. W ostatni weekend zapiąłem przyczepkę N126 i pojechałem w Bieszczady i tu się zaczęło. Pierwszy check wywaliło mi po przejechaniu 50 km kiedy na autostradzie chciałem wyprzedzić tira, zjazd na pobocze zgaszenie auta i ponowne odpalenie pomogło. Drugi raz wywaliło tryb awaryjny w momencie podjazdu pod górkę i znowu zjazd wyłączenie auta i odpalenie. I trzeci raz znowu na A4 podczas dodawania gazu. Po powrocie znajomy jakimś kompem zdiagnozował błędy P1226 oraz P1250. Co może być powodem? Czy ktoś zna jakiegoś dobrego mechanika na Śląsku? Próbowałem skontaktować się z Bigelektronem poprzez priv ale nie odpowiada. Pomóżcie proszę. Końcem kwietnia wybieram się na Węgry i nie chciałbym takich niespodzianek.
|
|
W jednych Ravkach przeladowuja turbiny w innych sa problemy z ukladem paliwowym a Ty masz full opcje.Sprzedajacy zapewne plakal jak sprzedawal ze szczescia.Troche trzebabedzie teraz dolozyc zeby moznabylo jezdzic prawie jak w tym programie kup i zrob ,ale pozniej znowu bedzie troche radosci z jazdy.A cena byla chociaz atrakcyjna?