Cytat:
|
2016-06-21 11:17:45, vanillaframe pisze:
Witam, Mam nadzieję, że znajdzie się osoba, która mogłaby pomóc w tym temacie. Wczoraj zakupiłam używaną Toyote Yaris Hybrid (automatyczna skrzynia biegów, 2012r., 1.5, przejechane 38 000km). Przy zakupie przejechałam z 20km testowo i nic nieprawidłowego nie wystąpiło. Po zakupie musiałam wrócić nim do swojego domu 300km. Podczas jazdy na autostradzie był jeden moment, gdzie chciałam wyprzedzić, zjechałam na lewy pas i mocniej przycisnęłam pedał gazu i nagle poczułam, że traci moc i zwalnia. Puściłam pedał i ponownie wciskam - a on kompletnie nie reagował. Musiałam zjechać na pas awaryjny, zgasić auto i ponownie je uruchomić i już pojechał do końca bez problemu. Ale martwi mnie ten incydent na trasie. Posiadam miesięczna gwarancje rozruchowa na skrzynię w komisie, dlatego zastanawiam się, czy to początek dużych problemów ze skrzynią i zwrócić auto, czy po prostu "automaty" tak czasem mają?! Bardzo proszę o pomoc
|
|
Normalnie tak sie nie dzieje.
W komisie nie kupuje sie samochodow tylko sprzedaje
tylko te ktore normalnie sa nie do sprzedania za takie pieniadze lub za zadne.
to czego nie sprzedaje sie w komisie idzie na gielde.
Jak ktos ma dobry samochod do sprzedania to wystawia ogloszenie albo sprzedaje zanim zdazy dac ogloszenie....Ja tak mam i moi znajomi.
KOMIS Kompletnie Oszukancza Miejscowa Instytucja Sprzedazy.
Z gwarancji na skrzynie wnosze ze zamochod byl wczesniej przystankiem autobusowym a w miejsce rozkladu jazdy zainstalowano silnik czy cos zle wnioskuje.
Abstrachujac jedz z nim do ASO odczytaj bledy i zmierz grubosc lakieru pozniej geometrie ...chociaz pewnie juz na pierwszy rzut oka bedzie widac co przeszedl.
Hybrydy sa niezawodne i zadko cos sie w nich dzieje a przewaznie wtedy kiedy byly po dzwonie.Naprawa i czesci sa raczej kosztowne.Ale skoro nabylas go w komisie nie sprawdzajac w ASO przed zakupem to teraz i tak juz pozamiatane.