Rozciagnięcie spręzyn w Camry

Hej.
W Szczecinie gdzie jest tylko jeden taki warsztat rozciągnięcie i zahartowanie spreżyn kosztuje 120zł (ze zdjeciem+załozeniem).
Za nowe spręzynki na tył do mojej cariny zapłaciłem w tym samym warsztacie 170zł (2 sztuki z montazem !!!). Gosciu na życzenie podwyzył i nawinął z drutu grubszego o 2mm. Jak pisałem ma wyłączność takze ceny kształtuje wedle własnej woli choc i tak nie są one moim zdaniem wysokie.
Wszelkie obawy w stylu, ze lewa będzie wyżej niz prawa nie potwierdziły się.
Nie wiem jak u Ciebie ale wiem że tylne spręzyny były bolączką (jedyną ) carin z lat '80. Także odpusciłem sobie kupno oryginalnych - bo szybko siadaja. Ponadto z tego co sie dowiedziałem są na tyle miękkie że nie opłaca się ich rozciągać bo efekt nie będzie trwały.
Dodam jeszcze że nowe spręzyny mam dopiero od miesiąca ale nie widze rzadnych niepokojących objawów.
A samochód ... new look
Jakbyś chciał cos jeszcze wiedzieć to daj znać.
Pozdrawiam.

Po zmianie kółek na 205x65x15 uzyskasz te potrzebne 2-3 cm prześwitu wiecej. Podnosząc dupę do góry uzyskasz efekt uciekania tyłu samochodu na łukach a camry i tak jest łatwa do puszczenia w poślizg Po podniesieniu może być tragedia Zresztą nie wiem jak zamierzasz jeździć.

Mam podobny dylemat, czy rozciągnąć stare sprężynki, czy kupić nowe (najtaniej to 150 PLN za szt.). Koszt rozciągnięcia z hartowaniem u kowala to 50 PLN za szt., ale czy nie pękną lub nie opadną po czasie, a może zmieni się sztywność... Czy ktoś rozciągał kiedyś w swoim aucie? Jakieś opinie.
Z góry dzieki.