Gaz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam !!! Mam malutkie pytanko dot. Hyundaia Pony 94. Chodzi o gaz który niedawno założyłem. Do tej pory wszystko było ok i dzisiaj sobię jade a tu jakieś strzelanie przy redukcji biegów. No i skubaniec gaśnie na wolnych obrotach ( ale nie zawsze ). Dodam że chodzi o wielopunkt. Znajomy mi powiedział, że penie jakiś przewód spadł od powietrza lub jest jakies przebicie. Nie wiem co o tym myśleć. Help!!!!!!!
  
 
prawdopodobnie wystarczy mała regulacja ale do świec i w ogole do ukladu zaplonowego można by zajrzeć. poza tym jak strzellił raz to możliwe jest rozszczelnienie układu zasysania i wolnych obrotow nie będzie. przyjrzyj się obudowie filtra powietrza i rurom dochodzącym do przepustnicy. może tylko odpiął się filtr?
  
 
Dzięki!! Sparawa załatwiona ( ale nie do końca) okazało się że zaślepili mi końcówkę od odmy i korek gdzieś wyparował- pomogło - nie gaśnie ale dziś znowu strzelił chociaz korek jest. Pewnie świece albo przebicie z przewodów wysokiego napięcia(chociaż przeraża mnie ich cena)- trzeba będzie się w nie zaopatrzyć. Pozdrowionka i ukłony dla Ciebie Zabel!!!!
  
 
jak to zaslepili końcówke od odmy - kurcze co chwile sie tu ciekawostek dowiaduje? To znaczy po koleji - odma jak rozumiem to PCV czyli wentylacja pokrywy zaworów do kolektora dolotowego ??? Czy to samo rozumiemy pod pojeciem odmy? Jeśli tak to zatykanie jej nie jest zdrowym pomysłem jak juz nie chcesz tych olejów gazów prosto do dolotu to wyprowadź sobie dłuższy weżyk i na tym jakiś filtr/bedzie chwytał olej....oczyści odrobine gazy zanim dolecą do dolotu.... napisz coś więcej jak to jest u ciebie bo arcy jestem ciekaw
  
 
tu raczej nie chodzi o odmę tylko o odchodzący od rury za filtrem króciec (tak dawno mam gaz że nie pamiętam z czym on się oryginalnie łączył). też mam tam koreczek.
  
 
Rzeczywicie masz rację Zabel jest taka końcówka za filtrem- przy czym gość w serwisie powiedział że to jest odma. Teraz wstawili mi króciec za mixerem a ten oryginalny zaślepili. Jak tam nie było korka brał powietrze z zewnątrz a nie z filtra. A teraz ciekawostka - od momenty tego strzału coś się dzieje z pedałem gazu. Jak postoi dłuzej to pedał się robi twardy (wsześniej chodził mięciutko) trzeba nim troche poruszac żeby to zlikwidować. W czasie jazdy problem jest w momencie jazdy na luzie, kiedy jadę na biegu jest ok. DLACZEGO??????????
  
 
Moze ci sie poluzowala przepustnica, mogla sie tez skrzywic.
  
 
Hmmmmm!!! Być może . Jestem Tylko ciekawy ile jest z tym roboty i czy da sie wrocić z jej kształtem na pierwotne położenie? . W sumie instalację mam na gwarancji i chyba to powinna być ich broszka żeby to zrobić.
  
 
nie sądzę by przepustnica mogła się skrzywić, może raczej coś spadło,
gwarancja hm....., spróbuj ją wyegzekwować od mechanika
  
 
no tak wszytko jasne- to nie jest odma to sa wolne obroty hehehe bierze sie powietzre sprzed przepustnicy i przez silnik krokowy podaje do kolektora dolotowego i wtedy faktycznie powinno tak być ze zaslepia sie ten krociec i bierze z miksera .....

Koniecznie rozmontuj dolot przy mikserze i zajrzyj do przepustnicy mozesz mieć powazne problemy - mikser osadzają na silikonach i innych uszczelniaczach czasem wpychają jakieś taśmy, wybuch mógł ci kawałek takiej tasmy przykleić gdzieś przy przepustnicy i ja cześciowo blokuje, spróbuj reką pociągnąć za linke gazu powinno gładko chodzić jak taki niepotzrebny kawałek silikonu np poleci do kolektora i przyklei sie do zaworu hmmm moze byc trochę kłopotu

Z teorii wybuchu wiadomo ze fala szuka ujścia przepustnica sie otwiera i leci fala dalej jak nie masz dobrej klapki antywybuchowej to wywala ci to co jest najsłabsze - u ciebie korek, u innych obudowe filtra..... lepiej się tym zajmij zanim się zrobia koszty
  
 
No i wszystko jasne!!! Rzeczywiście problem był z przepustnicą. Było tam coś ala smoła - podejrzewam, że jakaś pozostałość oleju w połączeniu z wysoką temperaturą weszłą w reakcję i kleik gotowy. Dzięki wszystkim za radę.