Kiedy sie przesiadamy na Leganze?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak wiec kiedy sie przesiadamy na Leganze.
Dajcie znac co bym nie został w tyle. Kurcze ogladam te ogloszenia
i tak sobie mysle takkkkie auto za 25.000 zl ...
  
 
.....najlepiej nigdy!!! Leganza to troche wieksze Espero, wady te same itd itd.Chevroletów tez nie kupujciebo to to samo, taki sam chłam.Trza kupic audiki, beemy....renówek tez nie kupujcie


żadnych francopierdów
  
 
Cytat:
2005-03-04 23:14:17, Petersen pisze:
.....najlepiej nigdy!!! Leganza to troche wieksze Espero, wady te same itd itd.Chevroletów tez nie kupujciebo to to samo, taki sam chłam.Trza kupic audiki, beemy....renówek tez nie kupujcie żadnych francopierdów



a ja wole wydac 25tys na leganze niz taka sama kase na niemiecki samochod ktory w tej samej klasie bedzie 5 lat starszy
  
 
Cytat:
2005-03-04 22:57:41, FGM2 pisze:
Tak wiec kiedy sie przesiadamy na Leganze. Dajcie znac co bym nie został w tyle....


Może jutro ?? .....dość poważnie mówię
  
 
leganza to naprawde fajne autko czytałem o niej w jednym z pierwszych numerów Auta po gwarancji, tylko że kupując leganzę trzeba się liczyc z szybką utratą wartości a to z jednej strony przy zakupie jest na plus ale jeśli w przyszłości chceby się jej pozbyć to już nie jest tak wesoło
  
 
Cytat:
2005-03-05 01:59:43, bogdan1 pisze:
Może jutro ?? .....dość poważnie mówię


A cóż to Bogdan1 czyżby Cię Twoje espero wkurzyło i planujesz zmiany???
  
 
Cytat:
2005-03-05 13:39:16, Kiniusia pisze:
A cóż to Bogdan1 czyżby Cię Twoje espero wkurzyło i planujesz zmiany???


He he he...czujna jesteś Kobietko...jak to prawdziwa Kobietka ...nieeeee noooo moje Espero to najukochańszy samochodzik..... nie ma możliwości coby mię wkurzyło...oczywiście BARDZIEJ kocham Beatkę ale...trzeba przyznać że Espero jest na....trzecim miejscu
He he he....z tym "może jutro" to trochę tak jak w Dużym Lotku....no ale........może pojutrze ?

[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2005-03-05 13:57:27 ]
  
 
Cytat:
2005-03-05 11:57:39, teltom pisze:
tylko że kupując leganzę trzeba się liczyc z szybką utratą wartości a to z jednej strony przy zakupie jest na plus ale jeśli w przyszłości chceby się jej pozbyć to już nie jest tak wesoło



nie no o czym ty mowisz?? przeciez to dotyczy nowych samochodow a leganzy juz nie produkuja obecnie jej ceny rynkowe sa takie ze utrata wartosci nie bedzie wieksza niz innych samochodow
  
 
BROŃ BOŻE NIGDY WIĘCEJ DAEWOO.........
  
 
Cytat:
2005-03-05 16:07:32, ŁUKASZ_GAJER pisze:
BROŃ BOŻE NIGDY WIĘCEJ DAEWOO.........

Widzieliście heretyka i jeszcze krzyczy.
  
 
Cytat:
2005-03-04 23:14:17, Petersen pisze:
.....najlepiej nigdy!!! Leganza to troche wieksze Espero, wady te same itd itd.Chevroletów tez nie kupujciebo to to samo, taki sam chłam.Trza kupic audiki, beemy....renówek tez nie kupujcie żadnych francopierdów



nieprawda

Leganza to bardzo dobre autko. Silniki z nubiry, mocne i trwałe, zawieszenie to rozwinięcie espero - też bardzo trwałe w przeciwieństwie do nubiry, a zapewniające całkiem niezłe prowadzenie. Nadwozie dobrze zabezpieczone przed korozją. Generalnie bardzo fajny samochód, nawet platiki użyte do wykończenia wnętrza są niezłe. Do ideału wiele im brakuje, ale w porównaniu do esperynki jest to naprawde skok o jedną generacje.

Chevrolet evanda to rozwinięcie leganzy, wiec autko zapowiada sie ciekawie. O jego trwałości będzie można wypowiadać sie dopiero za jakieś 3-4 lata.

Odnośnie aut made in france - zawsze to mówiłem
  
 
ja tak z ciekawosci pytam byla chyba leganza 2.2 ile ona miała KM, tylko z ciekawosci pytam bo tez raczej niebede miał samochodu by daewoo
  
 
baaardzo porownywalne..nie wiem jak w praktyce ale na papierze 2.2 nie wypada lepiej
2.2
2.0
prawdopodobnie ma wieksza elastycznosc ale ogolnie chyba nie kupilbym 2.2 ze wzgledu na jej unikalnosc
  
 
była z takim silnikiem 2,2 ale miała juz 2 sondy lambda i 2 katalizatory no i stabilizacje hydrauliczna zawieszenia
  
 
Evanda jest Za-Je-Bis-ta. Jak wsiadlem do niej to z miejsca nabralem respektu. Miala byc zamiast Laceciaka ale niestety bylo juz za pozno. Szkoda bo to zupelnie inna klasa auta a pieniadze - stosunkowo - niewiele wieksze.

  
 
Leganza to naprawde fajna furka, ale osobiście wybrałem straszą bejce
  
 
leganza fajna furka, u nas na forum parę osób ma i sobie bardzo chwalą, ostantnio nawet jeden kolega kupił 2.2 niby ciut więcej koni ale podobno czuć różnice....

jakby leganza była w kombiaku to bym takim czymś śmigał a nie nubirą
  
 
Ja, tak jak Łukasz, nie kupię więcej Daewoo.

Lubie Espero, ale na rynku jest dużo lepszych samochodów niż Leganza za niedużo większe pieniądze.

W tej chwili jestem napalony na 140konnego Puga406, ale to wszystko zależy od $$$.

Dobija mnie już ten wszechobecny koreański plastik, rdzewiejąca buda, przestarzałe silniki i drżąca przy 120km/h kierownica

Espero to dość dobry samochód, ale jeśli tylko będzie mnie stać na coś lepszego, to go sprzedam.



[ wiadomość edytowana przez: -JACO- dnia 2005-03-06 09:50:01 ]
  
 
Ja również, podobnie jak Jaco uważam, że na rynku jest naprawdę sporo lepszych od Esperaka samochodów. Nie twierdzę, że Espero jest kiepskim rozwiązaniem, jednak np. w moim przypadku (ze względu na sytuację zawodową) mom kolejnym autem będzie coś z segmentu vanów. Najchętniej wybrał bym Chryslera Voyagera Town & Country. Od dłuższego czasu użytkuję służbowe konstrukcje tego typu i nie mogę złego słowa powiedzieć. Z pewnością nie jest to autko sportowe, ale to już wynika z zasad konstrukcji.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
No ale Puga406 jest w nizszym segmencie niez leganza kolego

Piszecie ze mozna wyszukac samochodów nieco drozszych niz leganza a o wiele lepszych , w takim razie poprosze przykłady najlepiej z linkiem...