... ograniczony do zaledwie pięciu egzemplarzy model, w odróżnieniu od swojego pierwowzoru, dzięki zdobytej homologacji drogowej, ma wstęp nie tylko na tory wyścigowe, ale również na drogi publiczne. Niestety, wszystkie egzemplarze wersji Cinque trafią do swoich właścicieli dopiero w przyszłym roku. Dlatego też, włoska marka chcąc nieco podtrzymać emocje związane z zaprezentowaniem topowej wersji drogowej modelu Zonda, postanowiła przygotować specjalną edycję modelu F.
Zonda F Cinque to swego rodzaju hybryda modelowa Pagani. Podstawę techniczną stanowi Zonda F, która z prawdziwą wersją Cinque dzieli zaledwie 10 procent swojej konstrukcji. To nie oznacza jednak, że zaprezentowany w Genewie samochód nie będzie w niczym przypominał swojego mocniejszego brata. Auto zostanie wyposażone w zestaw aerodynamiczny znany z wersji Cinque, ale prawdopodobnie pozbawiony tylnego dyfuzora i dodatkowego wlotu powietrza do silnika, umieszczonego na dachu. Inne elementy łączące specjalną wersję Zondy F z "oryginałem", to komplet czarnych felg aluminiowych z czerwonymi rantami i nadwozie polakierowane identycznie jak to w wersji Cinque.
Na koniec bardzo ważna informacja - Pagani Zonda F Cinque od razu stanie się "białym krukiem" w motoryzacyjnym świecie, gdyż powstanie zaledwie w jednym egzemplarzu.