2007-05-04 17:20:25
Dzisiaj byłem świadkiem nieprzyjemnego zjawiska.
Widziałem jak na parkingu straż gasiła 2 palące sie samochody.
W biały dzień, pod sądem we Włocławku jarały się 2 samochody.Nie paliły,ale jarały na całego. Palił się golf i chyba punto......
normalnie szok..człowiek zostawia na godzinę auto, wraca a tu kupa popiołu....
Najlepsze było to że, strażak żeby się przepchać z wężem musiał węża przerzucić po lakierze nowiutkiego Forda Mondeo....łaaaa...biedny lakierek....ale miał szczęście, że się fordzik nie zjarał .......