Uszczelniacz do ukladu wspomagania.

Cytat:

2009-04-18 10:24:44, Blazey pisze: Machanica a'la polacca... Ręce opadają, jak się coś takiego czyta. Skoro cieknie, to znaczy, że pojawiła się gdzieś usterka. Simmering jest już zużyty lub nastąpiło jakieś inne rozszczelnienie. Te rzeczy się WYMIENIA, a nie leje coraz gęściejsze płyny. A jak chcesz gęsto, to sobie trocin tam dosyp i będzie po sprawie.

Juz sie nie rzucaj Juz znalazlem usterke i jak tylko znajde fundusze,to od razu wymienie. Leci na polaczeniu magla i kolumny. Jesli chodzi o mnie,to koniec tematu uszczelniaczy.

Machanica a'la polacca... Ręce opadają, jak się coś takiego czyta.
Skoro cieknie, to znaczy, że pojawiła się gdzieś usterka. Simmering jest już zużyty lub nastąpiło jakieś inne rozszczelnienie. Te rzeczy się WYMIENIA, a nie leje coraz gęściejsze płyny. A jak chcesz gęsto, to sobie trocin tam dosyp i będzie po sprawie.

-----------------
Jam ten, którym tu straszą!

W ukladzie to mam jakis inny. Tego prestona nie kupilem jeszcze,mam za to troche moblila,wiec jak tylko znajde czas,to wymienie na niego. Jednak najciekawsze jest to,ze przez rok nic nie ubywalo,dopiero teraz. Moze to wlasnie tego hipola mam.trudno powiedziec co mi wlali po wymianie magla.

Odnośnie Prestona, to jest jakby trochę bardziej lepki od Mobila ATF.
Różnicy między Mobilem a Prestonem nie zauważyłem. Ubywa tyle samo. Teraz kupiłem Mobila na dolewki bo jest łatwiej dostępny.

Ale np jak spróbowałem dolać hipolu ATF (też niby spełnia klasę Dextron III) to był pierwszy i ostatni raz. Jak się rozgrzał, to zniknął z układu.

Wymień może na Prestona skoro już masz, może będzie lepiej u Ciebie.

Odswieze temat. Czy jeszcze ktos ma jakies doswiadczenia z uszczelniaczami? Bo zaczelo mi po trochu ubywac i mam dylemat co robic dalej? moze takie cos wystarczy?klik ,i czy nie pogorsze takim czyms sprawy i nie rozszczelnie magla? Mam czerwonego atf chyba z lotosu. rok temu wymieniony i nie wyglada jeszcze zle. prosze o rady i opinie.

Dobra, ale moj pomysl zeby po prostu odlac troche plynu a potem uzuepleniac z czasem tym prestone jest chyba lepszy od spuszczenia calosci . Tzn tak mi sie zdaje, niech mi to ktos potwierdzi to zaraz zmowie

Spuszcza się poprzez odłączenie przewodu niskiego ciśnienia od chłodnicy oleju wspomagania.

-----------------
Były: Escort '97 1997-2008, Fiesta '03 2003-2009
Jest: Fusion '06 2009 ->


FordClubPolska

Ok, czyli widze ze to ma sens. Ale to mam dolac troche tego plynu, czy wymienic calkowicie ten co mam na jakis inny z uszczelniaczem? Bo sa tez chyba same "uszczelniacze". Ile takiego plynu wchodzi d owspomagania z silnika 1.6 zetec? Oraz jak sie spuszcza stary plyn?

edit: a nie doczytalem na tej stronie z aukcja prestone.

"Stosowac w stosunku 1:10 z płynem do wspomagania"

Czyli musialbym kupic plyn do wspomagania jakis i dolac 1/10 tego prestone jezeli dobrze rozumiem. Tylko jak spuscic stary no i jaki kupic nowy ?? No chyba ze wymienie caly tak jak banks, to bedize ok? Tylko jezeli tam nie ma 10 litrow. . w instrukcji nie moge znaelzc ile trzeba nalac plynu do ukladu wspomagania.


edi2: ok wyczytalem na forum ze wlasciwie nie ma czegos takiego jak spuszczenie calego plynu wspomagania. To zrobie tak ze kupie ten litr tego prestone, odciagne skrzykawka ile sie da i doleje tego prestone i bede go dolewal dalej jak beda jakies ubytki(bo narazie sa, bardzo niewielekie, ale sa). CZY TO DOBRY POMYSL? ))

[ wiadomość edytowana przez: 5zymon dnia 2007-02-12 16:16:59 ]

Cytat:

2007-02-10 13:58:35, koniuXR3i pisze: ja tez mialem wyiek i to w zasadzie spory ..jak kupilem autko to juz cieklo sam dolalem mobila litr i dalej ieklo dolalem innegolitr i nadal ieklo.. 50zl wymienilem uszczelniacz i przestalo ciec juz nie dolewam i niczym sie nie martwie

Też preferuję radykalne rozwiązania - cieknie, wymienia się uszczelniacz i po kłopocie. Niestety mój ojciec preferuje inną taktykę - przeczekać, zobaczyć co się będzie działo. Piszę o tym, że mu ustał wyciek jako o ciekawostce. Jakoś trudno mi sobie wytłumaczyć mechanizm takiego 'samouleczenia zimeringa'

Cytat:

2007-02-09 22:15:15, darmcdoman pisze: Ojciec mial wyciek przy kolumnie, duzy. Dolewal nowego Mobila ATF 220, dolewal az wyciek ustal. Zadziwiajace, ale prawdziwe. Mysle, ze stary plyn tarci swoje wlasciwosci po wielu latach i stad wycieki i awarie. Bo instrukcja mowi nie wymieniac plynu

ja tez mialem wyiek i to w zasadzie spory ..jak kupilem autko to juz cieklo sam dolalem mobila litr i dalej ieklo dolalem innegolitr i nadal ieklo.. 50zl wymienilem uszczelniacz i przestalo ciec juz nie dolewam i niczym sie nie martwie

-----------------
#1894
1,8 16V (115KM) lpg
Ford+Zender+Morette+Weitec = moj Escort :-)

Henry Ford : " Gdy widzę przejeżdzającą ośmiocylindrowa Alfę, ściągam z głowy kapelusz."