2003-09-15 10:18:35
Andrzej, daj spokój. Bez przesady. Po prostu dzielę się swoimi doświadczeniami. Wypowiadam się najczęściej w tematach, które sam przerabiałem, bo nie lubię teoretyzowania i gdybania. Czasem dopowiem, co bym zrobił w danej sytuacji i co by to mogło być moim zdaniem, ale takich wypowiedzi nie lubię.
Cieszy mnie gdy moje rady okażą się pomocne i gdy jestem w stanie komuś pomóc. Jednak jak każdy człowiek jestem omylny, a nie wszystko można sieciowo zdiagnozować.
Zwróć uwagę, że w ogóle nie zabieram głosu w temacie przednionapędowców, bo takiego nie przerabiałem.
Nie ukrywam, że trochę praktycznej wiedzy posiadam i nie widzę powodu, dla którego nie miałbym się nia podzielić z klubowiczami, ale bez przegięć. Proszę, nie rób ze mnie jakiegoś Ładnego guru, bo wcale takowym nie jestem.
Pozdro.
BTW, nie mam zielonego pojęcia kto to jest ten dr MROZEK