2010-12-07 00:10:41
ok pompa poszła do pisarzowic tuż za kamienną górą. koszt naprawy 530 bez łożysk 700 z wymianą łożysk u mnie jeszcze zawór od immo więc dodatkowe 60 zł. wiem ze jeszcze w słotwinie robią ale znajomy mechanik odradzał...
auto oczywiście zostało zawiezione w całości i chłopaki wymontowywali pompe.
sprawa spalania wyjaśniła się po kilku rzeczach okazało się że miałem walnięty korektor przyspieszenia wtrysku (został odcięty) oraz zakleszczony booster turbiny (uruchomione)
auto ponownie zatankowane do pełna i już wiem że po tych 2 operacjach na pewno nie pali tak dużo co widać po wskażniku poziomu paliwa. po tankowaniu do pełna ponownie napioszę jakie spalanie wyszło myślę że w 8 powinien się zamknąć.
Dzięki za wszelkie sugestie i zainteresowanie tematem
DarkoZ widzę że ziomy z jednego miasta jesteśmy więc może jakiś mini spocik i osobiste poznanie? moglibyśmy się wymienić doświadczeniami