2005-05-05 19:18:07
ja mam podobny problem
tydzień temu zrobilem remont silnika i założyłem gaz, z obrotami bywa roznie raz spadają do 750 i sie dławi, innym razem nie chcą spaść, reguluje pokrętłem na reduktorze i 2-3dni jest ok
czasami nie spadają obroty nawet na postoju, wczoraj było ok a dzis np. przez 8 km utrzmywaly mi sie na 1500-2000, w czasie jazdy na luzie spadaly do 1000, a na postoju pod bramą mialem 2000 i nie spadaly, przed remontem też tak sie zdarzało, jak odłączyłem czujnik temp. dolotu to sie poprawialo i szybciej spadały, co to moze byc?
- na lpg za wysokosc obr biegu jałowego odpowiada pokrętło na reduktorze, gazownicy obnizyli mi po załozeniu instalki troche przez poluzowanie linki pedału gazu, ktora sama z siebie dawwala ponoc 1300obr na luzie, podciagnalem ja przed remontem aby pedal bral wyzej i wiecej bylo do dechy zapasu
- na benzynie moimi doswiadczeniami wychodzi ze ten czujnik na dolocie
-----------------
Essi MK5 GHIA 1.6 CVH LPG powered