2005-05-30 22:37:45
a ja siedze w pracy koło PKP w Oleśnicy...robi sie ciemno..
zdąrzyłem tylko auto schować
jak przeleciał śmietnik...!!!!
awaria prądu...komórki nie działają....
woda wdziera sie do hali produkjcyjnej
pękają szyby grube!!!
szlaban przy wjeździe wygina sie i robi w ES....
mamy zalane bióro...
woda kapie po sufitach w całym budynku...
Jedziemy na olesnice...
brak wyjazdu od strony Ludwikowskiej....zalany wiadukt...POLONEZ do połowy w wodzie...
jedziemy bokiem przez Wądoły...jedyna trasa...
w Oleśnicy pogrom...woda leci w kirrunku ronda koło nowego kościoła ...
Park rozwalony....trasa na bierutów zatarasowana...
szpital odcity....
próbujemy dostać sie do rynku...
SMigamy chodnikami bo woda ponad 20cm w niektórych miejscach...
MASAKRA...
podobno jeden zginął koło Słowackiego....
dawno takiego nie widziałem
u mnie podobno tylko prądu nie ma....
SZOK!!! ludzie uciekali w popłochu!!!!
-----------------