2005-11-30 21:50:54
Wszystko do zrozumienia, teoretycznie. Nie kupuj tłoka przed rozbiórką silnika. Tłoki do
takich samych silników mają inną klasę wagową i tolerancję wykonania. Nie znając klasy wagowej i tolerancji wykonania, nie masz szans na dobranie właściwego tłoka. Kupując tłok z innej klasy wagowej, lub torelancji wykonania ryzykujesz ukręceniem wału korbowego, i to nie jest wcale śmieszne. Mam z tym do czynienia codziennie (naprawa silników) i wierz mi to nie jest takie proste we współczesnych silnikach. Pewnie, silnik Epero nie jest najnowszy, ale zamontowanie tłoka o 1 gram lżejszego/cięższego, spowoduje skutki nieprzewidywalne, w najlepszym przypadku nierówną pracę silnika.
Prosty przykład: Silnik o mocy 430 KM ma tolerancję pasowania panewek głównych i korbowodowych w przedziale 0,05-0,09 mm, i w dodatku
każda panewka może być z innej klasy tolerancji (inny kolor oznaczenia, czyli inny nr katalogowy) a dobiera się to wg oznaczeń na kadłubie i wale korbowym wg specjalnej tabeli. Są to silniki dość stare, bo wykonane w roku 1998, czyli u schyłku produkowania Espero.