2011-04-04 21:57:41
Cytat:
|
2011-04-04 19:36:27, robert_or3 pisze:
Wyjęcie tej kratki z boku (widoczna po otwarciu drzwi) nie jest proste. Jakimś sposobem dostał mi się tam liść. Tak mnie dziad zdenerwował i tak się uparłem go wyjąć że po wielu nieudanych podejściach po prostu ją oderwałem. Do dziś nie wiem jak się ją demontuje.
|
|
Jeżeli o tę kratkę chodzi to ja poradziłem sobie w ten sposób, że lutownicą "wytopiłem" te gówniane lamelki a resztę wyrównałem trochę pilnikiem i mam spokój.
Przy okazji zauważyłem jakby trochę lepiej wiało na te szyby.
I tym sposobem wszystkie liście i inne syfy mam w głębokim poważaniu