2010-12-20 21:59:29
w takich przypadkach się nie dzwoni. bądźmy ludźmi panowie. albo mógł dać na flaszkę temu niby "poszkodowanemu"
kiedyś miałem taki przypadek że parkowałem auto a koleś myślał że nikt obok niego nie stoi bo się patrzył w prawo i otworzył drzwi (samochód jego stał) a ja akurat wjeżdżałem i uderzył w moje auto. wychodzę patrze rysa na aucie no to mówię że policja itp itd, ale widzę że koleś nie chce, zaczął zmywać tą ryse na ślinę w końcu śladu nie był
, policji w końcu też nie. i bardzo dobrze bo jak się okazało nie miałem żadnego dokumentu przy sobie
-----------------
Bmw 530 v8 32v PB98 1994 238km
-->
Ford Escort 1.6 16V LPG 1997 90km
-->
Rover 420 Si PB + GS 1996 136km
-->
Bmw 320i coupe PB+GS 1995 150km
-->
Bmw e39 523i PB+GS 1997 170km